Newsy

A. Czerwiński (PO): po osiągnięciu udziału 15 proc. energii z odnawialnych źródeł, odetniemy jej dofinansowanie

2013-07-25  |  06:45
Mówi:Andrzej Czerwiński
Funkcja:Poseł PO, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki
  • MP4
  • Dotowanie zielonej energetyki powinno zostać zakończone, gdy Polska osiągnie cele, do których zobowiązała się w ramach wspólnej polityki unijnej – zapowiada Andrzej Czerwiński, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki. Dalsze wspieranie po osiągnięciu tego celu byłoby sprzeczne z zasadami wolnej konkurencji i narażałoby konsumentów na dodatkowe opłaty za prąd. – Od lat dopłacamy do energetyki węglowej – odpowiada Grzegorz Wiśniewski, ekspert ds. energetyki odnawialnej.

     – Musimy negocjować z Komisją Europejską warunki pakietu klimatyczno-energetycznego po 2020 roku. Oczywistym jest, że z punktu widzenia Polski chcemy zwiększyć u nas rolę węgla, bo to jest nasz interes narodowy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Andrzej Czerwiński, poseł PO, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki.

    Kraje Unii Europejskiej zobowiązały się do osiągnięcia tzw. celów klimatycznych, czyli takiego poziomu ograniczenia emisji dwutlenku węgla i produkcji energii z odnawialnych źródeł (OZE), które pozwolą zapobiec podniesieniu globalnej temperatury, co grozi nieprzewidzianymi zjawiskami atmosferycznymi, jak nagłe huragany, susze czy powodzie. By temu przeciwdziałać Polska zobowiązała się, że do 2020 roku 15 proc. produkowanej energii elektrycznej będzie pochodziło z OZE.

     – Premier wyraźnie powiedział, że powinniśmy zacząć szukać tych źródeł energii, które są najtańsze, i uzupełniać po kolei tymi trochę droższymi. I gdy osiągniemy granicę 15 proc., odcinamy dofinansowanie. Nie robimy jakiegoś super przedsięwzięcia, żeby się chwalić, ile to mamy odnawialnych źródeł energii – zapowiada Andrzej Czerwiński.

    Poseł dodaje, że Polska osiągnie tyle energii produkowanej z OZE, ile się zobowiązała. Dalsze wsparcie rozwoju zielonej energetyki, nie jest priorytetem, bo ta ma odgrywać jedynie uzupełniającą rolę wobec tej konwencjonalnej. Podobne głosy słychać także coraz częściej ze strony rządu, w tym premiera Donalda Tuska, który podkreśla znaczenie węgla dla Polski.

     – Już nie mówimy o współczynnikach wsparcia, tylko o metodzie dofinansowania. Jak to rozwiążemy – to teraz właśnie się rozstrzyga. Myślę, że to będzie transparentny, przejrzysty sposób. Inwestorzy muszą konkurować ze sobą, ale fair, na tych samych zasadach – podkreśla Andrzej Czerwiński. 

    Zdaniem posła odbiorcy energii, czyli przeciętni Polacy, nie powinni w swoich rachunkach za prąd „dopłacać komuś do interesu”. A przez to rozumie wsparcie do wytwarzania energii z elektrowni wiatrowych, słonecznych czy wodnych.

    Polacy dopłacają do energetyki opartej na węglu

     – Polacy w skutek manipulowania informacją przyzwyczaili się, że dopłacają do energii elektrycznej z węgla i do tej pory to milcząco akceptowali. Fakt ten nie jest uwidoczniony wprost w rachunkach za prąd, ale jest ukryty przed podatnikiem w budżetach ministerstw zdrowia, polityki socjalnej (dopłaty do ubezpieczeń społecznych) i środowiska (rekultywacja, wspieranie inwestycji obniżających szkodliwość emisji) – ripostuje Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej.

    Informuje, że na rachunkach za prąd widnieje jednak jedna pozycja: „opłata przejściowa”.

     – Jest to należność za inwestycje „końca rury” w elektrowniach węglowych, będąca pozostałością po kilkunastomiliardowych subwencjach do tych elektrowni – tłumaczy prezes IEO. – Koncerny energetyczne prześcigają się w wykazaniu, że ceny rosną z powodu OZE, uwzględniając wszystkie rodzaje dopłat, także nie mające nic wspólnego z tą energetyką: dla kogeneracji i przede wszystkim dla współspalania (2 mld zł w 2012 r.), z których jedynie same korzystają. Tu konsument rzeczywiście dopłaca, choć nie powinien, bo nie ma z tego ani dodatkowej energii w systemie, ani nowych mocy na przyszłość.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł

    Mali i średni przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie na arenie międzynarodowej, choć na razie tylko niecałe 5 proc. z nich sprzedaje swoje produkty za granicę. Duże możliwości ekspansji zagranicznej dają im e-commerce i współpraca z marketplace’ami. Za pośrednictwem Amazon w 2024 roku polskie MŚP sprzedały produkty za ponad 5,1 mld zł. Model sprzedaży sklepu umożliwia przedsiębiorcom z Polski działanie na skalę, która jeszcze kilka lat temu wydawała się zarezerwowana głównie dla największych marek

    Polityka

    Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji

    – ​Polska należy do siedmiu krajów UE, które do tej pory nie wprowadziły jeszcze euro.  Choć zobowiązaliśmy się do przyjęcia wspólnej waluty w traktacie akcesyjnym, nigdy nie podjęliśmy konsekwentnych działań w tym kierunku – ocenia europosłanka Nowej Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. W dodatku tylko co czwarty Polak jest zwolennikiem zmiany waluty. Również obecna sytuacja gospodarcza – wysoka inflacja i rosnący deficyt – nie sprzyjają dyskusji o przyjęciu euro.

    Handel

    Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje powierzenie NFOŚiGW zadań organizacji odpowiedzialności producenta, która w imieniu producentów będzie realizowała obowiązki wynikające z ROP w ramach zamkniętego obiegu finansowego. Przedstawiciele Polskiej Federacji Producentów Żywności i sektora odzysku odpadów ostrzegają, że może utrudnić to Polsce wypełnienie unijnych wymogów w zakresie selektywnej zbiórki odpadów, a co za tym idzie, może się wiązać z karami, a w konsekwencji – ze wzrostem cen.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.