Newsy

Ceny węgla będą rosły, a jego udział w energetyce będzie spadał

2013-07-31  |  06:15
Mówi:Łukasz Trzpil
Funkcja:Szef Energy Desk
Firma:Bank DnB NORD Polska
  • MP4

    Udział węgla w polskiej energetyce będzie spadał, jednak przez kolejnych kilkanaście lat pozostanie dominującym źródłem energii – oceniają eksperci. Przestrzegają, że ceny tego surowca będą rosły, co powinno zmusić Polskę do przyspieszenia rozwoju alternatywnych źródeł. – W przeciwnym razie przemysł straci na konkurencyjności – przekonuje Łukasz Trzpil, ekspert ds. energetyki w DnB NORD.

     – W perspektywie 15-20 lat należy się spodziewać, że udział węgla spadnie z 90 proc. do być może 70-80 proc. To, czy rzeczywiście będziemy obserwowali aż taki spadek będzie zależało od tego, na ile uda się odbudować zdolności wytwórcze elektrowni węglowych, które muszą zostać zamknięte – mówi Łukasz Trzpil, szef Energy Desk w Banku DnB NORD Polska.

    To rozwiązanie  zdaniem eksperta  pozwoliłoby na ograniczenie kosztów w długiej perspektywie, ponieważ nowe elektrownie będą bardziej wydajne, co obniży koszty paliwa, jak również emisje dwutlenku węgla.

     – Natomiast bazowanie wyłącznie na węglu niesie ze sobą pewne ryzyka dlatego, że jest surowcem globalnym. Jak patrzymy na to, co się dzieje z konsumpcją energii na świecie, a w szczególności energii elektrycznej, to jest to cały czas trend wzrostowy – informuje Łukasz Trzpil.

    Międzynarodowa Agencja Energetyczna (International Energy Agency – IEA) szacuje, że światowy popyt na energię wzrośnie do 2035 roku o 40 proc., co oznacza średnioroczny wzrost na poziomie 1,3 proc. Do tego roku paliwa kopalne (ropa, gaz i węgiel) pozostaną głównym źródłem energii, ale popyt na ropę i węgiel będzie rósł najwolniej – w tempie poniżej 1 proc. rocznie. Wynika to głównie ze wzrostu konsumpcji azjatyckich gospodarek, a te głównie bazują na węglu, co wpływa także na sytuację polskiego górnictwa.

     – Jeśli przyjrzymy się, jak ceny węgla kształtowały się przez ostatnie 12 lat, to w okolicach roku 2001 wahały się w okolicach 20-40 dolarów za tonę. W tej chwili mówimy raczej o wahaniach rzędu 50-60 dolarów za tonę. A były znacznie wyższe, szczególnie w okresie bańki spekulacyjnej, w latach 2008-2009 kiedy sięgały 150-200 dolarów za tonę. Można się spodziewać, że takie ceny będą również występować w przyszłości – uważa Łukasz Trzpil.

    Wzrost cen węgla odbija się od razu na wzroście cen energii elektrycznej, ponieważ te są ze sobą silnie skorelowane. Dziś ceny węgla są na niskim poziomie, ponieważ mamy do czynienia ze stagnacją gospodarczą na świecie i konsumpcja energii elektrycznej nie rośnie dynamicznie, a w niektórych regionach spada.

     – Spada więc też popyt na węgiel, ale jest to krótkoterminowy trend. Długoterminowo  istnieje spore ryzyko, że będziemy mieli jednak do czynienia ze wzrostem cen. Odpowiedzią na to jest dywersyfikowanie źródeł wytwarzania w Polsce – mówi Łukasz Trzpil.

    Stąd konieczność, w opinii eksperta, wprowadzenia zmian celów wskazanych w „Polityce energetycznej Polski do 2030 roku” z 2010 r. Chodzi przede wszystkim o to, by stworzyć optymalne warunki dla poszukiwania i wydobycia gazu łupkowego oraz dla rozwoju energetyki odnawialnej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

    Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

    Bankowość

    Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

    Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

    Ochrona środowiska

    Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

    Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.