Mówi: | Bogdan Rzońca |
Funkcja: | poseł do Parlamentu Europejskiego, PiS koordynator ds. budżetu, grupa Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy |
Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
Parlament Europejski przyjął na plenarnym posiedzeniu zalecenia dla Europejskiego Banku Centralnego po przeprowadzonej debacie na temat jego priorytetów i działań z przewodniczącą Christine Lagarde. Zdaniem europosła PiS Bogdana Rzońcy, który uczestniczył w debacie, zduszenie inflacji przez EBC jest sukcesem, ale wciąż poważnym wyzwaniem. Jak podkreśla, w kwestii obniżek stóp procentowych bank powinien uwzględniać interesy wszystkich przedsiębiorców działających w strefie euro, także tych rozliczających się w innych walutach. Istotne jest również zachowanie neutralności ideologicznej, np. w aspektach ekologicznych, oraz kontrola nad wydatkami na ten cel.
– Zduszenie inflacji to jest wielkie wyzwanie. Było tak, że w strefie euro inflacja wynosiła nawet 10,6 proc., w tej chwili jest około 2,5 proc., więc kierunek jest dobry i właściwy. Europejski Bank Centralny poprzez różnego rodzaju interwencje pomógł w zduszeniu tej inflacji – mówi agencji informacyjnej Newseria Bogdan Rzońca, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS, koordynator ds. budżetu, reprezentujący grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. – Ale oczywiście to jeszcze nie jest koniec, zobaczymy, jakie będą następne interwencje i działania Europejskiego Banku Centralnego, na przykład w stosunku do tego, co będzie robił na arenie gospodarczej Donald Trump i Ameryka, bo to jest naprawdę istotne z punktu widzenia całej Unii Europejskiej.
Przy 378 głosach za, 233 przeciw i 26 wstrzymujących się europosłowie przyjęli we wtorek 11 lutego doroczne zalecenia dla Europejskiego Banku Centralnego. Zalecają, by EBC zrobił więcej w celu powstrzymania inflacji, której skutki najmocniej odczuwają najmniej zarabiający. Dzień wcześniej w Strasburgu odbyła się debata na ten temat z udziałem Christine Lagarde, szefowej Europejskiego Banku Centralnego.
Parlamentarzyści wytknęli EBC błędne przekonanie, że inflacja będzie jedynie przejściowa, co oznacza, że konieczne jest ulepszenie modeli prognozowania gospodarczego, aby umożliwić lepsze kształtowanie polityki monetarnej. Parlament potępił też „znaczne dotacje” dla banków wynikające pośrednio z polityki EBC, która doprowadziła do dużych odsetek od depozytów bankowych w EBC, i zaapelował o złagodzenie tego problemu.
– Wszyscy by chcieli obniżenia stóp procentowych, wszyscy by chcieli ustalenia takiego kursu euro przez Europejski Bank Centralny, który będzie odpowiadał przedsiębiorcom, ale są przedsiębiorcy, którzy więcej eksportują, i są tacy, którzy więcej importują, wobec tego tu zawsze trzeba znaleźć jakiś zdrowy rozsądek. Ten zdrowy rozsądek musi dominować działania Europejskiego Banku Centralnego, dlatego musi on wiedzieć, jakie są podstawowe makroekonomiczne dane w poszczególnych krajach, żeby nie działał na ślepo – jeśli pomaga, to musi pomagać w sposób uzasadniony – postuluje Bogdan Rzońca. – Powiedziałem podczas debaty jeszcze jedną istotną rzecz, inni też o tym mówili, żeby Europejski Bank Centralny nie był zbyt ideologiczny.
Europosłowie postulują, by stabilność cen pozostała głównym celem banku centralnego, a ich zdaniem skupianie się na celach drugorzędnych może uderzać w niezależność EBC.
W ocenie Bogdana Rzońcy EBC powinien się wystrzegać preferowania rozwiązań niesprawdzonych, np. w kwestii polityki klimatycznej. Poseł powołuje się przy tym na raport Europejskiego Trybunału Obrachunkowego oceniający, czy koncepcja i wdrażanie Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności oraz krajowych planów odbudowy i zwiększania odporności (KPO) skutecznie przyczyniają się do transformacji ekologicznej. Zgodnie z założeniami instrument uruchomiony w maju 2020 roku miał pomóc państwom członkowskim w odbudowie po pandemii COVID-19. Do lutego 2024 roku w jego ramach udostępniono 648 mld euro. Państwa członkowskie zobowiązały się przeznaczyć co najmniej 37 proc. swoich przydziałów krajowych na działania w dziedzinie klimatu. Komisja oceniła, że osiągnęły one ten poziom docelowy już na etapie planowania, przeznaczając na ten cel 42,5 proc. przydziałów.
W skontrolowanych państwach członkowskich Trybunał wykrył niedociągnięcia zarówno w samej koncepcji i planach odbudowy i zwiększania odporności, jak i we wdrażaniu proekologicznych i proklimatycznych działań. Zarzucił korzystanie z niedokładnych, wysoce przybliżonych danych pozostawiających pole do przeszacowań. Kontrolerzy nie znaleźli wyraźnych dowodów na to, w jaki sposób wdrożenie działań w ramach instrumentu przyczynia się do transformacji ekologicznej, stwierdzili też, że w sprawozdawczości dotyczącej wydatków na rzecz klimatu i transformacji ekologicznej nie uwzględniono informacji o faktycznych kosztach i rezultatach. Posłowie PiS domagają się debaty na ten temat w europarlamencie.
– Jeśli ta polityka klimatyczna się nie udaje, o czym mówi Europejski Trybunał Obrachunkowy, a wydaje się miliardy euro, to każdy się powinien zapytać, jakie są efekty wydatkowania tych pieniędzy – uzasadnia europoseł PiS. – Europejski Bank Centralny też powinien poznać ten raport i się do niego odnieść. Oczywiście to jeszcze nie jest koniec działania KPO, ale do 2026 roku już bardzo niedługo. Zobaczymy, czy kamienie milowe, czy kwestie związane z założonymi celami krajowych planów odbudowy zostaną zrealizowane. Bo jeśli nie, to okaże się, że wydaliśmy na rynek mnóstwo pieniędzy, które zakłóciły tylko gospodarkę w poszczególnych krajach, a wcale nie ma efektu związanego z neutralnością klimatyczną.
Po raz pierwszy parlamentarzyści zwrócili się do EBC o ocenę, w jaki sposób kwestie geopolityczne mogą wpłynąć na stabilność cen w latach 2025–2030. Posłanka sprawozdawczyni Anouk van Brug z Holandii podkreśliła w czasie debaty, że bank centralny zbyt późno podjął działania, by chronić stabilność cen przed skutkami wybuchu wojny w Ukrainie. Wezwanie do przygotowania planu na ewentualne konflikty ma być elementem aktywnego przewidywania kryzysów i szoków inflacyjnych.
Czytaj także
- 2025-04-25: Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-30: W Centralnym Rejestrze Umów znajdą się wydatki publiczne powyżej 10 tys. zł. Z powodu tak wysokiego progu wiele umów pozostanie niejawnych
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
- 2025-04-11: Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
Bez zaangażowania największych firm, które ograniczają własny ślad węglowy, będzie trudno o transformację energetyczną. Jak wynika z danych Europejskiego Banku Inwestycyjnego, w ubiegłym roku 61 proc. przedsiębiorstw z UE zainwestowało w walkę ze zmianą klimatu. Choć z tymi inwestycjami wiążą się zwykle ogromne koszty, część firm traktuje je jako szansę na podniesienie swojej konkurencyjności. Wśród znaczących korzyści podnoszą też kwestię zmniejszania zależności od dostaw surowców energetycznych z innych krajów.
Prawo
Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań

W czwartek 24 kwietnia pracownicy towarowych gospodarstw rolnych z województw wielkopolskiego i opolskiego protestowali przed Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Warszawie. To już kolejny – po poznańskim – protest, który ma zwrócić uwagę na opieszałość urzędników w związku z zagospodarowaniem zwracanych do Zasobu Skarbu Państwa dzierżawionych gruntów, na których dziś prowadzona jest działalność rolnicza. Minister Czesław Siekierski przyjął delegację pracowników, która przekazała petycję z postulatami wymagającymi pilnych działań urzędniczych.
Prawo
W połowie maja pierwszym pakietem deregulacyjnym zajmie się Senat. Trwają prace nad drugim pakietem

Zgodnie z zaplanowanym porządkiem obrad na posiedzeniu 14–15 maja Senat zajmie się pierwszym pakietem deregulacyjnym, przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Przyjęty w ubiegłym tygodniu przez Sejm dokument zawiera około 40 rozwiązań, które mają ułatwić prowadzenie biznesu. W ciągu kilku miesięcy efekty mają być odczuwalne dla przedsiębiorców. Jednocześnie trwają już prace nad kolejnymi propozycjami deregulacyjnymi.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.