Newsy

Energa musi zainwestować w 2,5 mln inteligentnych liczników. Na razie rozpoczęła wymianę u 100 tys. odbiorców

2012-10-29  |  06:15
Mówi:Rafał Czyżewski
Funkcja:Prezes zarządu
Firma:Energa Operator
  • MP4

    Lawinowy wzrost liczby osób inwestujących w odnawialne źródła energii ma przynieść zielona ustawa. Dzięki zniesieniu barier w przyłączaniu małych wiatraków czy paneli fotowoltaicznych do sieci dystrybucyjnej, a także finansowemu wsparciu, niemal każdy właściciel domu będzie mógł mieć własne źródło energii i na nim zarobić. To sprawia, że dostawcy prądu już dziś muszą przygotowywać się do zarządzania siecią, by nie doszło np. do przerw w dostawach prądu. Stąd konieczność wprowadzania tzw. inteligentnych liczników.

      – Wszystko zależy od poziomu wsparcia, które będzie zapisane w ostatecznej wersji ustawy, a z drugiej strony od tego, jak szybko spadać będzie cena technologii – fotowoltaiki czy małych wiatraków – która będzie służyła nam do produkcji energii z tego typu źródeł – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Rafał Czyżewski, prezes Energa Operator. – To stwarza zupełnie nowe wyzwania dla takiej firmy jak nasza, która musi się już zacząć przygotowywać do zarządzania tymi źródłami.

    Projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii zapowiada zniesienie wszelkich barier administracyjnych związanych z przyłączaniem tzw. mikroźródeł do sieci dystrybucyjnej oraz stworzenie mechanizmów wsparcia dla realizacji tego typu inwestycji.

    Zdaniem Rafała Czyżewskiego może to spowodować lawinowy wzrost zainteresowania przyłączeniami. Stąd konieczność rozwoju inteligentnych sieci mających pomóc w zintegrowaniu tego typu źródeł z systemem Energi Operator.

     – Skala problemu jest naprawdę duża i trudności z tym mają również firmy, które już dawno temu rozpoczęły tę drogę – tłumaczy Rafał Czyżewski. – Pierwszym krokiem w kierunku budowy sieci inteligentnej jest inteligentne opomiarowanie. Jako pierwsi w Polsce rozpoczęliśmy na dużą skalę wymianę liczników na inteligentne. Realizujemy pierwszy etap, który obejmuje 100 tysięcy odbiorców. Łącznie w naszej sieci funkcjonuje 2,5 mln klientów, więc to jest dopiero początek drogi.

    Ma to zapobiec ewentualnym zakłóceniom pracy sieci dystrybucyjnej i pogorszeniu parametrów związanych z napięciem dla innych odbiorców przyłączonych do niej. Jak podkreśla prezes Energi Operator, liczniki inteligentne są fundamentem dla rozwoju sieci inteligentnych.

     – Trudno nam wyobrazić sobie możliwość funkcjonowania tego rozproszonego wytwarzania energii w oparciu o mikroźródła, jeżeli nie będziemy mogli pozyskiwać informacji i komunikować się z tym źródłem poprzez licznik inteligentny, który ma być montowany u odbiorców – podsumowuje Rafał Czyżewski. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie

    Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.

    Ochrona środowiska

    Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje

    W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.

    Transport

    Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora

    Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.