Newsy

Prąd z Polski może popłynąć na południe

2013-03-28  |  06:50
Mówi:Konrad Purchała
Funkcja:Dyrektor Biura Rozwoju Rynku Energii
Firma:PSE Operator
  • MP4
  • W kwietniu zapadną decyzje dotyczące łączenia polskiego rynku energii z rynkami południowymi – czeskim, słowackim i węgierskim oraz rumuńskim. Operatorzy tych systemów analizują, w jaki sposób można połączyć giełdy. Dzięki temu będzie możliwe przesyłanie prądu po niższych stawkach pomiędzy poszczególnymi krajami.

    Chodzi o tzw. market coupling, czyli mechanizm łączenia rynków, obszarów działania giełd, w którym wykorzystywany jest wspólny algorytm kalkulacji cen. Od 2010 roku w ten sposób połączone zostały rynki energii Polski i Skandynawii (połączenie SwePol Link). Dzięki temu energia elektryczna płynie od rynku z ceną niższą do rynku z ceną wyższą. Teraz nadszedł czas na połączenie z południowymi sąsiadami.

     – Analizujemy możliwości dołączenia się, przede wszystkim badamy je pod kątem zharmonizowania procesów na południu, czyli na połączeniu z Czechami i ze Słowacją oraz na połączeniu ze Szwecją. Do końca pierwszego kwartału daliśmy sobie czas na przestudiowanie, czy ten projekt jest dla nas wykonalny i wówczas zadecydujemy o dalszych krokach – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Konrad Purchała, dyrektor Biura Rozwoju Rynku Energii, PSE Operator.

    Mechanizm market coupling łączący rynki Czech, Słowacji i Węgier został uruchomiony w 2012 roku i okazał się rozwiązaniem korzystnym dla uczestników rynku energii elektrycznej. Pod koniec stycznia tego roku Polska i Rumunia zadeklarowały chęć przyłączenia się tego mechanizmu. Byłby to krok w kierunku budowy Europejskiego Wewnętrznego Rynku Energii (Internal Electricity Market – IEM).

    Najważniejszym warunkiem, jaki trzeba będzie spełnić, to właśnie zharmonizowanie rynków północnego i południowego. W przeciwnym razie ich uczestnicy będą musieli wybierać, na którym parkiecie złożą swoje oferty.

     – Coupling [z ang. połączenie] południowy odbywa się o godzinie 11.00, a ten na północy, czyli na połączeniu ze Szwecją – o godzinie 12.00. Jeżeli uda nam się zapewnić uczestnikom rynku możliwość złożenia zleceń o godzinie 11.00, otrzymania wyników i złożenia następnie nowych zleceń na godzinę 12.00, to istnieje zagrożenie, że płynność na naszym rynku zostanie rozdzielona pomiędzy coupling południowy i północny – informuje Konrad Purchała.

    Trwają więc rozmowy z Czechami, Słowakami i Węgrami oraz Szwedami mające doprowadzić do zunifikowania godziny transakcji.

     – Chcemy doprowadzić do tego, żebyśmy o godzinie 12.00 alokowali jednocześnie zdolności przesyłowe na granicy północnej i południowej. To wymagałoby przekonania naszych przyjaciół z południa, żeby przesunęli się do godziny 12.00 oraz uzgodnień z Nord Pool Spot [giełda norweska] lub z innymi uczestnikami rynku – wyjaśnia przedstawiciel PSE Operator.

    Według niego, europejski regulator, czyli ACER [Agencja ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki] ma być zainteresowany tym, by market coupling o godzinie 12.00 mógł połączyć Polskę z Nord Pool Spot oraz obecny coupling trójstronny, czyli Czechy, Słowację i Węgry. Podobne sygnały PSE Operator otrzymuje ze strony Nord Pool Spot.

    Market coupling jest nowoczesną metodą międzynarodowego handlu energią elektryczną. W systemie tym zdolności przesyłowe pomiędzy krajami nie są przedmiotem odrębnej aukcji, lecz są udostępniane łącznie z energią poprzez transakcje realizowane na współpracujących ze sobą giełdach energii, działających po obu stronach granicy.

    Łączenia rynków energii elektrycznej wymaga Unia Europejska, ponieważ ma to zagwarantować większą konkurencyjność i bezpieczeństwo dostaw energii.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie

    Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.

    Ochrona środowiska

    Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje

    W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.

    Transport

    Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora

    Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.