Newsy

Prezes URE: Dla PGNiG każdy dzień zwłoki to realne straty. Dla konsumenta to gaz po niższej cenie

2012-03-07  |  06:35
Mówi:Marek Woszczyk
Funkcja:Prezes
Firma:Urząd Regulacji Energetyki
  • MP4

    Proces zatwierdzania wniosku PGNiG o podwyżkę stawek na gaz dobiega końca. Po kilku korektach wprowadzanych przez spółkę, prezes URE najpóźniej w przyszłym tygodniu podejmie decyzję, o ile wzrosną taryfy gazowe.

     - Wszystko wskazuje na to, że zmierzamy już do końca w postaci zatwierdzenia taryfy PGNiG. Myślę, że najdalej, w przyszłym tygodniu decyzja powinna zapaść - zapowiada Marek Woszczyk, prezes URE, podczas Polskiego Kongresu Gospodarczego.

    Postępowanie w tej sprawie trwa od października 2011 roku. W złożonym wówczas wniosku Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo proponowało dwucyfrową podwyżkę. Kilka razy Urząd Regulacji Energetyki wzywał spółkę do korekty wniosku.

    PGNiG chciało, by wyższe taryfy zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2012 roku. Dlatego, jak wielokrotnie podkreślali przedstawiciele PGNiG, przedłużające się postępowanie powodowało dziennie kilkumilionowe straty dla koncernu.

     - Dla PGNiG każdy dzień zwłoki to realne straty. Dla konsumenta, z drugiej strony, każdy dzień to jest płacenie po niższej cenie. To jest relacja dwustronna - podkreśla Marek Woszczyk.

    Jednocześnie zaznacza, że Urząd działał zgodnie z przepisami, które precyzyjnie określają sposób prowadzenia tzw. negocjacji taryfowych.

     - Nie wszystko zależy od regulatora. Ja działam w granicach prawa i to, co nazywamy negocjacjami taryfowymi tak potocznie, to de facto jest precyzyjnie określony przepisami proces administracyjny, prowadzony w formie pisemnej. To głównie zależy od samego podmiotu i od jego odpowiedzi. Nie tylko terminowość, co do której nie mam zastrzeżeń, ale też jakość udzielonych odpowiedzi na pytania i wątpliwości regulatora mają tutaj istotne znaczenie - mówi prezes Urzędu Regulacji Energetyki.

    Tym razem wątpliwości regulatora budziła przede wszystkim wysokość wnioskowanych podwyżek.

     - Przedsiębiorstwo stara się udowodnić, że powinno mieć taką, a nie inną zmianę cen gazu. Ja natomiast zadaję pytania bardzo trudne i niewygodne dla przedsiębiorstwa, czy na pewno nie musi być mniej. Mnie chodzi o to, żeby podwyżki wyniosły absolutnie tylko tyle, ile jest konieczne. Nie mamy rynku gazu, nie mamy takiego mechanizmu jeszcze w Polsce, który obiektywizowałby gazu. Stąd też ta nieunikniona relacja: regulator-regulowany, w tym wypadku prezes URE i PGNiG - dodaje Marek Woszczyk.

    Nowe, wyższe taryfy zaczną obowiązywać 2 tygodnie po ich zatwierdzeniu przez Urząd.

    Czytaj także

    Transmisje online

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Unia Europejska

    Państwom członkowskim będzie łatwiej zwiększać inwestycję w obronność. KE proponuje nowe zasady finansowania

    Komisja Europejska w białej księdze przedstawiła państwom członkowskim propozycje, jak sfinansować duże inwestycje w obronność i wzmacniać europejski przemysł obronny. To nie tylko wart 150 mld euro instrument pożyczkowy, ale także poluzowanie fiskalne – 1,5 proc. PKB wydawane przez każde państwo członkowskie na cele obronne nie będzie wliczane przez Komisję Europejską do ich zadłużenia. Obecne propozycje mają pozwolić na jak najszybsze wzmocnienie zdolności obronnych UE, ale można się spodziewać, że w przyszłym budżecie na lata 2028–2034 będzie ich jeszcze więcej.

    Handel

    Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen

    Od początku roku cena uncji złota wzrosła o blisko 16 proc. i w połowie marca przebiła granicę 3 tys. dol. Dynamicznym wzrostom sprzyjają zakupy surowca dokonywane przez banki centralne, ale przede wszystkim niepewność polityczna związana z działaniami administracji Donalda Trumpa. – Nie można wykluczyć, że część inwestorów, którzy już zarobili na wzroście cen złota, zrealizuje swoje zyski, ale są podstawy do tego, żeby ten surowiec dalej drożał – ocenia Ole Hansen, analityk rynku surowców z Saxo. Jego prognozy wskazują, że notowania mogą sięgnąć 3,3 tys. dol.

    Polityka

    1,2 tys. więźniów politycznych przebywa w białoruskich więzieniach. Europarlamentarzyści wyrażają wsparcie dla walczących o wolność

    846 pocztówek dla białoruskich więźniów politycznych podpisali europarlamentarzyści z różnych frakcji. To element realizowanej od trzech lat akcji #EPStandsBYyou, wspierającej walczących z reżimem opozycjonistów i dziennikarzy oraz ich rodzin. Przy okazji przypadającego 25 marca Dnia Wolności Białorusi Andrzej Halicki z PO przypomina, że w białoruskich więzieniach przebywa ponad 1,2 tys. więźniów politycznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.