Newsy

Przeciętna polska firma przepłaca za prąd co najmniej 10-15 proc.

2015-07-09  |  06:45

Polscy mali i średni przedsiębiorcy marnują prąd przez nieodpowiednie oświetlenie, ogrzewanie i zbędną pracę maszyn. Tym samym zwiększają swoje koszty średnio o 10-15 proc. Inwestycje służące obniżeniu zużycia energii zwracają się nawet wcześniej niż po półtora roku.

Według danych zebranych przez firmę Polski Prąd podczas audytu ponad 200 małych i średnich firm ponad 75 proc. przedsiębiorstw, które zużywają 50-300 MWh energii elektrycznej rocznie, mogłoby zredukować rachunki za prąd nawet o 10-15 proc.

U części z nich widzieliśmy liczby sięgające nawet 30 proc. – stwierdza w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Paweł Owczarski, prezes zarządu Polski Prąd. – Przeciętna firma w Polsce ma potencjał oszczędności sięgający 8-10 proc. Można je generować w prosty sposób i w efekcie zmniejszyć koszty zużycia energii, zarówno kupowanego prądu, jak i dystrybucji.

Większość oszczędności dotyczy trzech obszarów: oświetlenia, pracy jałowej urządzeń oraz niewłaściwej termoizolacji obiektów przemysłowych.

W oświetleniu widzimy szereg dość typowych błędów. Począwszy od prześwietlania pomieszczeń, czyli umieszczania większej liczby źródeł światła, niż to jest potrzebne, poprzez niestosowanie wyłączników czasowych,  a skończywszy na tym, że instalowane są lampy o zbyt dużej mocy – wyjaśnia Owczarski.

Prezes Polskiego Prądu zwraca także uwagę na to, że w Polsce wciąż małą popularnością cieszy się technologia LED. Według niego wymieniając tradycyjne oświetlenie na LED-y bądź neony, przedsiębiorcy byliby wstanie zaoszczędzić nawet do 80 proc. energii zużytej na światło. Przykładowo firma mająca 1000 punktów oświetleniowych o mocy 35W każdy mogłaby w ten sposób zaoszczędzić około 45 tys. zł rocznie. Zainstalowanie wyłączników czasowych i czujników obecności w pomieszczeniach może z kolei obniżyć roczne koszty prądu o kolejne 10-15 tys. zł.

Inwestycji w oświetlenie zwróciłby się już w czasie krótszym niż dwa lata – podlicza Owczarski.

Również błędy konstrukcyjne w budynkach i systemach grzewczych powodują, że firmy przepłacają za energię elektryczną.

Mamy np. bardzo duży kocioł grzewczy, ale za małe profile rur, które rozprowadzają ciepło do kaloryferów lub na odwrót. Często stan instalacji ogrzewania odbiega od ideału – wyjaśnia prezes Polskiego Prądu.

Optymalizacja efektywności energetycznej może zredukować zużycie prądu o ponad jedną trzecią.

Kolejnym obszarem, gdzie można zaobserwować nieefektywność zużycia energii elektrycznej, jest jałowa praca silników, np. wentylatorów w pustych pomieszczeniach, schodów ruchomych czy drzwi obrotowych, które często włączone są niepotrzebnie. Jak podkreślają eksperci Polskiego Prądu, te oszczędności są bardzo łatwe do osiągnięcia. Nawet jeśli działania te wymagają nakładów finansowych, to szybko się zwracają.

Nawet w tych przypadkach, kiedy nakłady sięgały 50-100 tys. zł, redukcja kosztów była tak duża, że zwracała się niemal natychmiast. A oszczędności były ogromne, gdyż – co trzeba zaznaczyć inwestycje powodowały wieloletnie obniżki kosztów – mówi ekspert.

Z badania wynika jednak, że właściciele firm rzadko zwracają uwagę na możliwość oszczędzania.

To nigdy nie jest palący temat. Z perspektywy klienta wszystko działa, prąd płynie. Ludzie nawet, jeżeli wiedzą, że mogą zaoszczędzić na fakturze, nie zastanawiają się nad tym, jak to zrobić. Wynika to z tego, że klient najczęściej nie czuje potrzeby szukania rozwiązania, które pozwoli mu zaoszczędzić – mówi Owczarski. – To są małe i średnie firmy, które nie zatrudniają na etat osoby zajmującej się utrzymaniem instalacji energetycznej. W konsekwencji firmy wciąż tracą pieniądze.

Ekspert wyjaśnia jednak, że możliwości oszczędzania są w każdej branży, różne będą tylko zastosowane metody.

W hotelach głównym elementem będzie oświetlenie, z kolei w branży restauracyjnej ciekawym rozwiązaniem jest akumulacja ciepła, które powstaje w procesie przygotowania jedzenia, i użycie go do celów grzewczych. Rozwiązania będą różne w różnych branżach, ale sam potencjał oszczędności w każdej taki sam – wyjaśnia Paweł Owczarski.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

Ochrona środowiska

KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

Handel

Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.