Newsy

W sobotę Światowy Dzień Wiatru. PSEW: wiatraki są jednymi z najnowocześniejszych technologii

2013-06-14  |  06:58
Mówi:Wojciech Cetnarski
Funkcja:Prezes
Firma:Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej
  • MP4
  • Dzięki nowym technologiom, pojawiającym się w energetyce wiatrowej, stopniowo spadają koszty stawiania wiatraków lądowych, co powinno wpłynąć na dalszy rozwój branży. Dodatkowo dobre warunki wietrzne i geologiczne sprawiają, że w Polsce może powstać 6 tys. MW takich elektrowni w ciągu następnych siedmiu lat. Perspektywy dla morskiej energetyki wiatrowej są jeszcze lepsze, ale potrzeba co najmniej pięciu lat zanim powstaną pierwsze takie farmy na Bałtyku.

     – Do funkcjonowania elektrowni wiatrowych wchodzi technologia informatyczna. Pojawiają się pierwsze rozwiązania pozwalające poszczególne turbiny łączyć sieciami informatycznymi i zarządzać ich pracą tak, aby optymalizować produktywność całej farmy wiatrowej. Są do tego odpowiednie oprogramowania komputerowe – informuje Wojciech Cetnarski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej. 

    Dodaje,  że na przestrzeni ostatnich 10 lat nastąpił olbrzymi postęp technologiczny. I trudno porównywać dzisiejsze wiatraki, z tymi, które były produkowane 5-10 lat temu.

     – Producenci turbin skupiają się nad ich efektywnością energetyczną, czyli jak najskuteczniej energię wiatru zamienić w elektryczną i tutaj postęp jest znaczący. Uzyskano to przede wszystkim dzięki nowym materiałom, nowym projektom wirników, łopat oraz innych komponentów. Turbiny wiatrowe są absolutnie w ścisłej czołówce nowoczesnych technologii – zapewnia Wojciech Cetnarski.

    Dzięki uzyskaniu efektu skali i rozwojowi technologicznemu możliwe jest uzyskanie znaczących oszczędności w kosztach produkcji.

     – Do zarządów największych firm produkujących turbiny wiatrowe dołączyli menadżerowie, którzy do tej pory pracowali w przemyśle samochodowym. Tam proces optymalizacji kosztów produkcji zaczął się na dobre już 20 lat temu. I dziś mamy już wyraźne tego rezultaty. Spodziewamy się, że te doświadczenia, będą mogły być również wykorzystane przy produkcji turbin wiatrowych, co doprowadzi do dalszego spadku kosztów tych urządzeń – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Wojciech Cetnarski.

    Zdaniem prezesa PSEW-u, Polska ma porównywalny do Niemiec potencjał do instalacji elektrowni wiatrowych pod względem warunków naturalnych. A Niemcy produkują najwięcej energii z wiatru spośród krajów Unii Europejskiej. Według danych zebranych w „Energy Transition (The German Energiewende)” przez Heinrich Böll Foundation, udział lądowej energetyki wiatrowej w zasobach energetycznych Niemiec wynosi ok. ośmiu procent. Do 2020 roku nasi zachodni sąsiedzi planują potrojenie udziału elektrowni wiatrowych (lądowych i morskich) w bilansie energetycznym. Szczyt rozwoju niemieckiej energetyki wiatrowej przypadł na 2002 rok, gdy zainstalowano około 3,2 GW nowych źródeł energii. Od tamtej pory rynek się ustabilizował. Corocznie uruchamia się nowe farmy wiatrowe wytwarzające nieco poniżej 2 GW.

    Polskie plany są mniej ambitne: według rządowych wyliczeń zawartych w „Krajowym planie działania w zakresie energii ze źródeł odnawialnych" przygotowanym przez resort gospodarki, w Polsce do 2020 r. ponad 6 tys. MW mocy będzie wytwarzanych przez instalacje wiatrowe. 

     – Ten cel jest jak najbardziej do osiągnięcia, a możliwe jest również znaczne jego przekroczenie, jeśli warunki rynkowe będą temu sprzyjać – uważa Wojciech Cetnarski. – Infrastruktura sieciowa jest drugim po wietrze wskaźnikiem umożliwiającym lub uniemożliwiającym budowę wiatraków. Tam gdzie w Polsce wieje, niestety infrastruktura przesyłowa jest najsłabsza. Stąd np. możliwość rozwoju energetyki wiatrowej jest ograniczona nie przez wiatr, a przez infrastrukturę sieciową.

    Zdaniem prezesa z geograficznego punktu widzenia łatwiej będzie rozwijać morską energetykę wiatrową (offshore).

     – Jednak jest ona wciąż jeszcze technologią mniej dojrzałą niż ta lądowa. W związku z tym jest droższa i ma jeszcze przed sobą pewien czas niezbędny do tego, aby osiągnąć ten sam poziom efektywności czasowej, jaką osiągnęła energetyka wiatrowa na lądzie – twierdzi Wojciech Cetnarski

    Barierą są nie tylko koszty technologii, ale także infrastruktury, ponieważ przyłączenie farm wiatrowych na morzu jest droższe niż farm wiatrowych na lądzie. Dlatego w ocenie prezesa PSEW pierwsze z nich powstaną na Bałtyku za ok. sześć lat. Po pokonaniu tych barier jest szansa na szybki rozwój offshore'u – Morze Bałtyckie ma znakomite warunki do rozwoju energetyki wiatrowej, szczególnie w obszarze polskiej strefy ekonomicznej, bo jest akwenem o niskim zasoleniu, w miarę spokojnym i nie ma przypływów.

    Światowy Dzień Wiatru został zainaugurowany w 2007 roku przez Europejskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (EWEA). W około 75 krajach na całym świecie 15 czerwca odbywają się happeningi, wystawy, konferencje i dni otwarte na farmach wiatrowych. Według wyliczeń EWEA do końca 2012r. moc zainstalowana w energetyce wiatrowej na świecie osiągnęła ok. 280 GW. W 2013 r. ma powstać kolejnych 50 GW. Liderem zarówno pod względem nowych instalowanych turbin, jak i skumulowanej mocy są Chiny.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

    Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

    Bankowość

    Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

    Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

    Ochrona środowiska

    Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

    Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.