Mówi: | Arkadiusz Rochala |
Funkcja: | dyrektor generalny, wiceprezes zarządu |
Firma: | Pluxee Polska |
Radość z pracy i docenianie przez pracodawcę coraz ważniejsze. To przekłada się też na zaangażowanie pracowników
Kandydaci do pracy i pracownicy coraz wyraźniej podkreślają znaczenie doceniania oraz poczucia szczęścia w pracy – wynika z raportu „Siła doceniania”. Przyznają, że motywuje ich to do pracy i zwiększa zaangażowanie. A z tym ostatnim w Polsce nie jest najlepiej. Badanie Gallupa z 2024 roku pokazuje, że poziom zaangażowania polskich pracowników należy do najniższych w Europie i wynosi zaledwie 10 proc. Pluxee zachęca pracodawców do ustanowienia nowego święta w kalendarzu HR – Dnia Przyjemności w Pracy – jako nieoczywistego elementu polityki HR-owej i inwestycji w ludzi, który przynosi efekty.
– Dobry nastrój i samopoczucie pracownika czy atmosfera w pracy przekładają się na zaangażowanie i czerpanie radości z tego, co robimy. Zgodnie z badaniami Gallupa „Global Workplace Report 2024” wskaźnik zaangażowania na świecie wynosi 23 proc., w Europie 13 proc. i te wyniki nie zmieniły się od 2022 roku. Natomiast w Polsce wynosi 10 proc. i spadł o 4 pp. w ciągu dwóch lat. To niestety jeden z najniższych wyników w całej Europie, czyli pracownicy w Polsce wskaźnik zaangażowania mają relatywnie niski – mówi Arkadiusz Rochala, dyrektor generalny, wiceprezes zarządu Pluxee Polska.
Radość w pracy jest bardzo ważnym czynnikiem dobrostanu pracowniczego, na który wskazuje 98 proc. zatrudnionych. Jak pokazuje badanie i raport „Siła doceniania”, kojarzy się nam ona głównie z ludźmi „work bestie”, którzy nas w pracy otaczają – z dobrą atmosferą czy nadawaniem na tych samych falach, podobnym poczuciem humoru. Większość badanych wskazała, że takie chwile w firmie dodają im energii do działania w dalszej części dnia i poprawiają relacje w zespole, co ułatwia współpracę. Radość w pracy ma również wpływ na motywację, efektywność i zaangażowanie, a także na zmniejszenie stresu i napięć, zatem widoczne są same plusy. Z kolei z badania „Wellbeing@Work Index” przeprowadzonego przez Well.hr wynika, że pracodawcy mają tego coraz większą świadomość i często podejmują działania mające pozytywny wpływ na atmosferę w pracy.
Dlatego też Pluxee wprowadziło nowe święto HR-owe Dzień Przyjemności w Pracy, obchodzone 14 lutego, jako alternatywa dla firmowych walentynek. Zachęca pracodawców i działy HR do podejmowania inicjatywy z zakresu wellbeingu i employee experience, z którego pracownicy czerpią radość, motywację i pozytywne emocje oraz które pomagają się integrować.
– W tym roku obchodzimy drugą edycję Dnia Przyjemności w Pluxee. To walentynkowe święto pracowników, podczas którego zwiększamy poziom endorfin i powodujemy, że ludzie się śmieją i są szczęśliwsi. Naszym celem jest integracja, budowanie pozytywnej kultury firmy, a tym samym wzmacnianie zaangażowania i wellbeingu. Jestem przekonany, że szczęście i radość sprawiają, że chce nam się bardziej i lepiej wspólnie osiąga cele – tłumaczy Arkadiusz Rochala. – W tym roku tematem przewodnim są Hawaje. Nauka tańca hula, robienie hawajskich naszyjników, gra w limbo i piłkarzyki, nurkowanie VR, ale też lody, egzotyczne koktajle, pizza i wiele różnego rodzaju gier i zabaw, dzięki którym nasi pracownicy mogą być ze sobą razem, integrować się i bawić. To również dzień bez spotkań biznesowych, skupiamy się na sobie i budowaniu relacji, o które trudniej podczas pracy zdalnej.
Pluxee co roku 14 lutego uruchamia też walentynkową pocztę doceniania. W tym roku podczas Dnia Przyjemności w Pracy krążyło w firmie ponad 400 kartek, w których anonimowo lub imiennie pracownicy przesyłali sobie pozytywny feedback, słowa wsparcia i docenienia. Z raportu „Siła doceniania” wynika, że docenianie jest dla pracowników istotne. Co ważne, nie może być ono tylko jednokierunkowe – od przełożonych do pracowników, ale też żeby wszyscy współpracownicy, niezależnie od tego, jakie zajmują stanowisko, umieli doceniać się nawzajem.
– W zeszłym roku, podczas pierwszej edycji Dnia Przyjemności, przed eventem zapytaliśmy pracowników o ich nastrój, samopoczucie psychiczne, fizyczne i integrację z zespołem. Tylko co drugi pracownik – 52 proc. – odpowiedział, że ogólnie czuje się dobrze lub bardzo dobrze. Po Dniu Przyjemności zrobiliśmy identyczne badanie i ku naszemu zadowoleniu ten wskaźnik bardzo się podniósł – do 74 proc. To ewidentny przykład, że inwestycja w ludzi, bycie razem, fun w pracy, przynoszą efekty – podkreśla dyrektor generalny Pluxee Polska.
Jak dodaje, to symboliczny dzień w całej strategii HR, ale w kontekście wielu wyzwań, rekordowo niskiego bezrobocia i rosnącego udziału pokolenia Z w rynku pracy takie nieoczywiste elementy mogą pomóc przyciągnąć i zatrzymać talenty.
– Dzień Przyjemności świetnie wpisuje się też w hasło Pluxee „przyjemności codzienności”. Pracownik, który jest obdarowany przez pracodawcę benefitem w postaci karty podarunkowej, sprawi sobie małą przyjemność czy też swoim bliskim. Te mikroelementy szczęścia przekładają się na jego wellbeing, motywację, ale też większe zaangażowanie w pracę – mówi Arkadiusz Rochala.
Jak podkreślają badania Well.hr, w obszarze docenienia widać największy wellbeing gap, czyli obszar niezaspokojonych potrzeb pracownika. Karty podarunkowe są jedną z najbardziej pożądanych przez pracowników form docenienia. Gratyfikacja finansowa jednak działa najlepiej w parze z docenieniem słownym na forum zespołu, firmy lub personalnie. Takie połączenie jest przy okazji skutecznym narzędziem motywacji dla liderów i szefów.
Czytaj także
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-03-24: Europa mierzy się z niedoborem kadr. Konieczne inwestycje w edukację i ograniczenie obciążeń dla firm
- 2025-03-20: Co roku ubywa na świecie około 10 mln hektarów lasów. Walka z wylesianiem i degradacją lasów jest koniecznością
- 2025-03-07: Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa
- 2025-03-06: Joanna Liszowska: Kobiety powinno się doceniać na co dzień. Ale 8 marca można szczególnie wyrazić swoją sympatię
- 2025-03-11: Jerzy Owsiak: Polskie firmy potrzebują, aby państwo im nie przeszkadzało w prowadzeniu biznesu. Ważne jest też zaufanie i ograniczenie biurokracji
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
Rosnąca biurokracja zniechęca europejskie firmy do rozwoju, tym bardziej że borykają się one z surowszymi regulacjami niż ich konkurenci w Chinach i USA. Jedną z poważniejszych barier jest brak spójności przepisów w państwach członkowskich UE, co utrudnia wykorzystanie potencjału jednolitego rynku. Niektóre kraje, w tym Polska, mają tendencję do nadregulacji względem tego, czego wymagają unijne dyrektywy.
Transport
Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne

W 2024 roku liczba aktywnych polis OC w Polsce przekroczyła 29,7 mln, a ubezpieczeni zgłosili ponad 1 mln szkód – wynika z danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Dane KNF wskazują, że składka przypisana brutto z ubezpieczeń komunikacyjnych trafiła w ubiegłym roku do 17 zakładów ubezpieczeń. Na tym rynku pojawił się właśnie kolejny gracz – Direct pojišťovna, czeska firma ubezpieczeniowa przejęła całość portfela ubezpieczeń od wefox insurance AG i rozpoczyna działalność w Polsce.
Handel
Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie

Ogłoszone przez Donalda Trumpa 2 kwietnia cła na towary z licznych krajów z całego świata zatrzęsły rynkami finansowymi. Indeksy akcyjne ruszyły w dół, zyskiwać za to zaczęły bezpieczniejsze obligacje. Niektóre branże ucierpią bardziej niż inne, np. motoryzacyjna. Skorzystać może za to sektor logistyczny. Paradoksalnie to na obywatelach USA cła mogą się odbić najmocniej, zaś na wzmocnienie swojej pozycji szansę mają Chińczycy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.