Mówi: | Jerzy Podsiadło |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Węglokoks |
Węglokoks przygotowuje się do importu węgla na większą skalę
Jeden z czołowych europejskich dostawców paliw stałych zdecydował się na rozszerzenie oferty. – Do tej pory nie zajmowaliśmy się importem na szeroką skalę, ponieważ nie chcieliśmy podcinać gałęzi, na której siedzimy – mówi prezes Węglokoksu, Jerzy Podsiadło. Teraz ta strategia uległa pewnej modyfikacji.
Pod koniec ubiegłego roku Węglokoks przejął Węglozbyt należących do Kompanii Węglowej. Spółka posiadająca duży skład w Ostrowie dobrze wpisuje się w przyjętą i realizowaną przez Węglokoks strategię rozwoju handlu na rynku krajowym.
– To była kiedyś ogromna firma zajmująca się handlem węglem na rynku krajowym, w ostatnich latach nie miała już kompletnie żadnego znaczenia. Chcemy odbudować jej pozycje na rynku. Zakładamy, że w ciągu 2-3 lat powinna sprzedawać na ryku krajowym 2-3 mln ton węgla – informuje Jerzy Podsiadło.
Węglokoks zamierza poszerzyć wachlarz oferty handlowej również na rynku międzynarodowym.
– Do tej pory nie zajmowaliśmy się importem na szeroką skalę, ponieważ nie chcieliśmy podcinać gałęzi, na której siedzimy. Nie chcemy konkurować z naszymi głównymi klientami, tzn. spółkami węglowymi. Ta strategia uległa pewnej modyfikacji. Będziemy importować węgiel, ale stosunkowo niewielkie ilości pod nisze węglowe, czyli tak, żeby nie konkurować na polskim rynku z polskimi spółkami węglowymi – zaznacza prezes.
Węglokoks podpisał też umowę o Strategicznej Współpracy z Kompanią Węglową.
– Jednym z elementów tej współpracy jest porozumienie dotyczące ewentualnego wydobycia resztek z pokładu węgla kamiennego. To się bardzo dobrze rozwija. Są prowadzone końcowe analizy techniczne, ekonomiczne. Myślę, ze wkrótce dojdziemy do finału tej sprawy – uważa Jerzy Podsiadło.
Te wszystkie zmiany i inwestycje przygotowują spółkę do debiutu na Giełdzie Papierów Wartościowych. Prawdopodobnie jesienią Węglokoks będzie gotowy do tej operacji.
Czytaj także
- 2025-03-11: Jerzy Owsiak: Polskie firmy potrzebują, aby państwo im nie przeszkadzało w prowadzeniu biznesu. Ważne jest też zaufanie i ograniczenie biurokracji
- 2025-03-05: Biznes coraz chętniej angażuje się w działania społeczne. To ważny partner dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
- 2024-05-21: Jedynie 20 proc. zużywanych w kraju surowców mineralnych pochodzi z Polski. Rozwiązaniem może być recykling części metali
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-02-23: Jerzy Stuhr: Kończę swoją karierę teatralną i pedagogiczną. Już nie wyjdę na scenę, ale jeszcze mam ciągotki filmowe
- 2024-02-27: Jacek Braciak: Pasjonuję się historią i czytałem różne książki o Stalinie. W spektaklu „Geniusz” nie chciałem go ani bronić, ani oskarżać, tylko pokazać jako człowieka
- 2024-03-05: Jacek Braciak: Z Jerzym Stuhrem się nie gra, z nim się rozmawia i jest. Na palcach jednej ręki mogę policzyć spotkania z takimi aktorami
- 2023-11-03: Walka ze smogiem zaczyna przynosić efekty. Jakość powietrza w Polsce powoli się poprawia
- 2023-11-15: Hałdy kopalniane to ogromne magazyny z surowcami. Ich zagospodarowaniem są zainteresowani m.in. producenci cementu
- 2023-07-04: Jaworzno kopalnia [przebitki]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.