Newsy

Europa wychodzi z kryzysu. Hiszpania i Włochy wciąż jednak w tyle.

2013-08-20  |  06:50

Wzrosty sprzedaży i zadowolenia konsumentów w poszczególnych krajach UE, również w Polsce, mogą oznaczać, że gospodarka europejska będzie się odbijać. Dobrym sygnałem jest również to, że – jak wykazały badania Deloitte – większość dyrektorów finansowych na świecie przestała obawiać się recesji w Europie i zaczyna myśleć o inwestycjach. Jednak w Hiszpanii, Grecji czy Włoszech spowolnienie nadal będzie odczuwalne.

 PMI, czyli indeks koniunktury w sektorze przemysłowym dla całej strefy euro jest bardzo dobry. Pozytywnie zaskakuje również wskaźnik zadowolenia dyrektorów finansowych, którzy pierwszy raz od kryzysu wykazują bardzo pozytywne nastroje, są chętni do inwestowania. To są dwie bardzo pozytywne rzeczy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria dr Marcin Jałowiecki, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu Wydziału Zamiejscowego w Chorzowie.

W krajach europejskich widać również rosnącą sprzedaż i poprawiające się nastroje konsumentów. Zdaniem Jałowieckiego to daje im szansę na stopniowe wychodzenie z recesji. Również w Polsce te czynniki powinny pomóc w ożywieniu gospodarki.

 – Międzynarodowy Fundusz Walutowy dość pozytywnie ocenia Polskę w tej perspektywie. Prognozuje wzrost 1,1 proc. w tym roku. Natomiast w dłuższym okresie prognozy wzrostu są dość wysokie. MFW, tak jak nasz rząd, zakłada stopniowy wzrost do poziomu 3,5 proc. do 2018 roku – mówi dr Marcin Jałowiecki.

Choć Europa małymi krokami wychodzi recesji, nie będzie to równomierne tempo w przypadku poszczególnych krajów. Ekspert zaznacza, że dobrze radzą sobie gospodarki Niemiec i Francji. Dużo gorzej natomiast Hiszpania czy Włochy.

 – Mówi się, że Hiszpania powinna wyjść z kryzysu, przy czym ja patrzę na nastroje społeczeństwa, które nie są najlepsze. To może być przeszkodą w kształtowaniu się tej części pozytywnej. Myślę, że społeczeństwo jest już trochę zmęczone i to też widać w statystykach dotyczących zadowolenia i przyszłych inwestycji finansowych – wyjaśnia Jałowiecki. – Poza tym Hiszpania jest specyficznym krajem, bo jest duża skala korupcji i to przeszkadza w jej rozwoju.

Zdaniem wykładowcy Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu gospodarce włoskiej przeszkadzają przede wszystkim poważne perturbacje polityczne i to, że społeczeństwo jest niechętne zmianom.

 – Zmiana premiera była korzystna, ale za tym nie poszły zmiany polityki fiskalnej, podatkowej czy w ogóle reformy gospodarcze – mówi dr Jałowiecki.

W jego opinii, coraz lepiej z kryzysem radzi sobie Grecja, która wprowadza zmiany mające pobudzić gospodarkę. Ekspert wymienia pomysł obniżenia podatku VAT z 23 do 13 proc. w hotelach i restauracjach, co miałoby przyczynić się do obniżki cen i wzrostu konsumpcji.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Problemy społeczne

Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc

Polska coraz mocniej stawia na powroty swoich obywateli z zagranicy. Rządowa strategia współpracy z Polonią na najbliższe lata zakłada system zachęt dla osób powracających, ale też ułatwienia w uznawaniu wykształcenia i kwalifikacji, podejmowaniu studiów czy staży zawodowych. To w obliczu rosnących wyzwań demograficznych i zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowaną kadrę szansa na wzmocnienie rynku pracy. Napływ wykwalifikowanych specjalistów z doświadczeniem zdobytym za granicą może pomóc w modernizacji krajowej gospodarki.

Prawo

ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców

Choć rząd zgodnie z zapowiedziami realizuje szeroko zakrojone zmiany deregulacyjne, przedsiębiorcy alarmują, że brakuje w nich spójności, przewidywalności i realnej poprawy, zwłaszcza w kontaktach z administracją. Jako przykład ZPP podaje przypadek firmy British American Tobacco (BAT) i jej zatrzymanego przez izbę celno-skarbową zamówienia 200 tys. kartridży do e-papierosów. Dotknięte tą decyzją spółki liczą straty.

Konsument

Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory

Branża piwowarska pozostaje ważnym ogniwem polskiej gospodarki. Nowy raport CASE wskazuje, że generuje ona 3 proc. dochodów budżetowych i 85 tys. miejsc pracy w samych browarach i innych powiązanych sektorach. Dlatego kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje – już dziś nadwyżka mocy produkcyjnych przekracza 10 mln hl. Spadki są spowodowane m.in. znaczącym wzrostem kosztów działalności, spadkiem konsumpcji, a także uderzającymi w browarników zmianami regulacyjnymi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.