Newsy

Za kilka miesięcy po poradę zdrowotną będzie można się udać do apteki. Przyniesie to znaczące oszczędności w ochronie zdrowia

2020-10-05  |  06:25
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1
    Mówi:Tomasz Kaczyński, partner w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka
    Artur Łakomiec, prezes Gemini Polska
    Krzysztof Łanda, ekspert ds. zdrowia publicznego, założyciel Fundacji Watch Health Care
  • MP4
  • – Farmaceuci to wykształceni specjaliści, państwo poniosło wysokie koszty na ich edukację. Tymczasem w tej chwili sprowadzamy ich do roli sklepikarzy, którzy wymagają tylko kursu obsługi kasy fiskalnej. Mamy potencjał, którego nie wykorzystujemy – podkreśla były wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda. Eksperci wskazują, że rozszerzenie uprawnień tej grupy zawodowej może odciążyć lekarzy i załatać dziury w systemie ochrony zdrowia. Farmaceuci mogą odgrywać kluczową rolę m.in. w profilaktyce i edukacji zdrowotnej. Takie zmiany ma wprowadzić procedowana w Sejmie ustawa o zawodzie farmaceuty. Stworzy ona podwaliny do wprowadzenia w Polsce kompleksowej opieki farmaceutycznej, która pozwoli na znaczne oszczędności w systemie ochrony zdrowia.

    – Od kilku lat toczy się debata na temat tego, jak ma wyglądać w Polsce opieka farmaceutyczna. Jej finałem są prowadzone obecnie w Sejmie prace nad projektem ustawy dotyczącej zawodu farmaceuty. Ten projekt zawiera regulacje, które umożliwiają wprowadzenie w Polsce opieki farmaceutycznej. W tej chwili jesteśmy na etapie podkomisji sejmowej, która debatuje o planowanych zmianach. Po zakończeniu jej prac temat trafi pod obrady Sejmu – mówi agencji Newseria Biznes radca prawny Tomasz Kaczyński, partner w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, specjalizujący się w prawie farmaceutycznym i life sciences, autor raportu na temat opieki farmaceutycznej.

    W Polsce na 87,5 tys. lekarzy przypada 26,5 tys. magistrów i 33,5 tys. techników farmacji. W tej chwili ich rola jest ograniczona w zasadzie do wydawania i sprzedaży leków w aptecznym okienku. Regulacja ma rozszerzyć uprawnienia farmaceutów i stanowić pierwszy krok do wprowadzenia w Polsce kompleksowej opieki farmaceutycznej.

    – Mamy w tym projekcie dwie kluczowe zmiany. Po pierwsze, opieka farmaceutyczna zaczyna być legalnie dopuszczalna. Mamy zakres usług, które będą bezpiecznie świadczone w ramach opieki farmaceutycznej w aptece. Po drugie, te świadczenia będą uznawane za usługę zdrowotną na równi z innymi świadczeniami opieki zdrowotnej – wskazuje Tomasz Kaczyński.

    Nowe przepisy były od lat wyczekiwane przez środowisko aptekarskie. Ta grupa zawodowa – jako jedna z nielicznych – nie miała dotąd swojej ustawy, a w polskim prawie opieka farmaceutyczna jest zdefiniowana jedynie w kontekście obowiązków farmaceuty w ustawie o izbach aptekarskich.

    – Farmaceuci nie oczekują tych zmian, oni ich żądają. To są ambitni ludzie, którzy spędzili wiele lat, ciężko studiując, potem nabywając wiedzę w relacjach z pacjentami i mają dość tego, że są traktowani przez system jako sprzedawcy leków. Mają znacznie większe ambicje i inne powody kierowały nimi, żeby w ogóle aplikować i kończyć studia farmaceutyczne. Oczekują, że opieka farmaceutyczna stanie się wreszcie w Polsce rzeczywistością – podkreśla Artur Łakomiec, prezes Gemini Polska, ogólnopolskiej sieci aptek.

    Rozszerzenie uprawnień farmaceutów, jak pokazują przykłady Szwecji czy Holandii, mogłoby przynieść korzyści dla całego systemu ochrony zdrowia i odciążyć lekarzy, których i tak jest w Polsce za mało (liczba specjalistów jest o ok. 24 proc. niższa w porównaniu z innymi krajami Europy, a w przypadku podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) różnica wynosi już ok. 42 proc.).

    – Ciekawym przykładem jest Szwecja, która ma dobrze rozwinięty system profilaktyki. W tym systemie mocno uczestniczą właśnie farmaceuci, bo nie zawsze mamy czas, żeby w przypadku gorszego samopoczucia zapisać się i iść do lekarza. Jeśli możemy trafić do najbliższej apteki, do swojego farmaceuty, to jest szansa na bodziec w kierunku wczesnej diagnozy – mówi Artur Łakomiec.

    Farmaceuci mogliby m.in. konsultować z pacjentem kwestie dotyczące niezbędnych badań diagnostycznych, udzielać porad dotyczących leczenia powszechnych schorzeń, jak np. przeziębienie, oraz czuwać nad tym, czy zażywane leki, przepisywane przez różnych specjalistów, nie wchodzą w interakcje i nie powodują konfliktów lekowych.

    – Nadzór farmaceuty nad terapią lekową jest absolutnie kluczowy. Farmaceuta kształci się w tym kierunku, jest w stanie wyłapać wszystkie interakcje,  nadmiar czy niedobór leków – podkreśla prezes Gemini Polska.

    – Farmaceuci to potencjał, którego nie wykorzystujemy, a z drugiej strony brakuje nam w systemie lekarzy i pielęgniarek. Te wskaźniki mamy wielokrotnie niższe niż w innych krajach. Nie możemy sobie pozwolić na marnotrawstwo takiego potencjału – dodaje lek. med. Krzysztof Łanda, były wiceminister zdrowia, założyciel Fundacji Watch Health Care i prezes MedInvest Scanner. – Mamy empiryczne dowody z innych krajów, że opieka farmaceutyczna przynosi oszczędności m.in. dzięki wyeliminowaniu interakcji lekowych, ograniczeniu powikłań i działań niepożądanych leków, wczesnemu wykrywaniu chorób, lepszemu poinformowaniu pacjentów i niższej liczbie hospitalizacji. Nie wiem, dlaczego wciąż z tego nie korzystamy.

    Aby odciążyć lekarzy, farmaceuci mogliby też wystawiać tzw. recepty kontynuacyjne, na leki przyjmowane stale, w ramach kontynuacji zlecenia lekarskiego. Efektywność takiego rozwiązania pokazały już miesiące pandemii. Od kwietnia – na mocy specustawy dotyczącej zwalczania COVID-19 – farmaceuci w uzasadnionych przypadkach mają możliwość wystawiania recept ze 100-proc. odpłatnością. W warunkach lockdownu, zamknięcia przychodni i utrudnionego dostępu do lekarzy ta opcja okazała się pomocna dla szerokiego grona pacjentów. W sumie farmaceuci wystawili od kwietnia ok. 420 tys. recept. Taką możliwość na stałe ma wprowadzić ustawa o zawodzie farmaceuty.  

    – Uchwalenie ustawy o zawodzie farmaceuty to perspektywa najbliższych miesięcy. Z kolei jej implementacja to proces obliczony na najbliższe lata. Mamy rozwiązania, które są zweryfikowane, ocenione od strony farmakoekonomiki i które mogą być sfinansowane z budżetu państwa, przed nami jednak jeszcze wiele lat pracy – wskazuje Tomasz Kaczyński.

    Jak wskazuje raport kancelarii DZP, którego partnerem jest Gemini Polska, wprowadzenie w Polsce kompleksowej, pełnej i koordynowanej opieki farmaceutycznej wymaga uregulowania wielu kwestii, chociażby dotyczących wymiany informacji między lekarzem, farmaceutą i pacjentem.

    – Elementem, który trzeba wprowadzić, jest też wdrożenie opieki farmaceutycznej w ramy systemu e-zdrowia i zintegrowanie z Internetowym Kontem Pacjenta. Kolejnym jest możliwość informowania pacjenta o tej opiece farmaceutycznej – tak aby tego typu przekaz nie był traktowany jak reklama apteki, oraz umożliwienie kontroli i nadzoru nad sprawowaniem tej opieki przez podmioty, które mają w tym doświadczenie i wiedzę – wymienia Tomasz Kaczyński.

    Wprowadzenie nowych obowiązków dla farmaceutów może oznaczać dodatkowy koszt dla obciążonego już budżetu państwa. Eksperci DZP w raporcie wskazują jednak, że istnieje co najmniej kilka sposobów na sfinansowanie opieki farmaceutycznej. Jednym z nich mogłoby być wprowadzenie opieki farmaceutycznej do koszyka świadczeń gwarantowanych NFZ, a także powiązanie pacjenta z jednym farmaceutą, na zasadzie deklaracji wyboru lekarza POZ.

    – Niektóre elementy opieki farmaceutycznej możemy też finansować w inny sposób. Mogą się do tego dołożyć ZUS i KRUS, bo te instytucje również odczują dzięki niej oszczędności. Może to być także opłata dyspensyjna od każdego wydanego opakowania sprzedawanego w aptekach, przy czym pewnie grupy wrażliwe społecznie należałoby z tych opłat zwolnić. Wreszcie pacjenci mogą sami płacić za jej niektóre elementy. Zadziwiająco duży odsetek osób – zwłaszcza tych, które leczą się przewlekle i pracują – deklaruje taką gotowość, m.in. za przeglądy lekowe, porady związane z różnymi chorobami i diagnostyką czy leczeniem po wypisaniu ze szpitala – wskazuje Krzysztof Łanda.

    Do pobrania

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim

    Polska prezydencja zbiegła się z rozpoczęciem rozmów na temat wieloletnich unijnych ram finansowych (WRF), które określą cele i priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. Projekt budżetu ma być gotowy w lipcu, a potem rozpoczną się negocjacje między instytucjami unijnymi. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad WRF, dlatego to od naszego kraju swoje konsultacje rozpoczęli europarlamentarzyści, którzy są współsprawozdawcami PE ds. wieloletniego budżetu Unii Europejskiej.

    Prawo

    Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych

    W ubiegłym roku uchwalono 14 tys. stron nowego prawa. To wynik o 59 proc. niższy niż rok wcześniej – wynika z „Barometru prawa” Grant Thornton. Eksperci wskazują, że nie przekłada się to jednak na jakość nowych przepisów. Tempo prac regulacyjnych przyspiesza, a konsultacje publiczne rzadko są transparentne. Przedsiębiorcy czują się pomijani w procesie konsultacji i zaskakiwani nagłymi zmianami w prawie.

    Konsument

    Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów

    Niemal trzy czwarte uczniów w wieku 15–16 lat już sięgnęło po alkohol. Jak wynika z badania ESPAD 2024, to wciąż najbardziej wśród młodzieży rozpowszechniona substancja psychoaktywna. W ostatnich 20 latach o ponad 20 pp. spadł odsetek nastolatków palących papierosy, ale prawie 70 proc. 17–18-latków przyznaje, że sięgnęło w swoim życiu po e-papierosa. Eksperci wskazują na potrzebę nie tylko bardziej restrykcyjnego ograniczania dostępności tych produktów dla młodych ludzi, ale też o działania na rzecz edukacji zdrowotnej i kompleksowego podejścia do profilaktyki i leczenia uzależnień, bez podziału na poszczególne grupy substancji.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć