Newsy

Banki spółdzielcze szykują się do aktywniejszej niż dotąd walki z bankami komercyjnymi

2013-05-21  |  06:30
Mówi:Tomasz Mironczuk
Funkcja:Prezes
Firma:Bank Polskiej Spółdzielczości
  • MP4
  • Banki spółdzielcze, zrzeszone w Grupie Banku Polskiej Spółdzielczości SA zamierzają aktywniej niż do tej pory walczyć z bankami komercyjnymi o nowych klientów, również z dużych miast. Przedstawiciele banków zapewniają, że w dalszym ciągu priorytetem będą potrzeby lokalnych społeczności i przedsiębiorców. Dlatego nie będą likwidować sieci 2,5 tys. bankomatów z małych miejscowości, nawet jeśli część jest nierentowna. 

    Bankomaty, w przypadku banków spółdzielczych są inaczej traktowane niż tylko z poziomu przychodowości konkretnej jednostki, bowiem to są urządzenia na trwałe związane ze społecznością lokalną i są wysuniętym ramieniem banku spółdzielczego – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną NewseriaTomasz Mironczuk, prezes Banku BPS.

    Co oznacza, że niełatwo jest podjąć decyzję o likwidacji takiego bankomatu bądź jego przeniesieniu.

    Banki spółdzielcze nawet jeśli mają pewne produkty nierentowne, to dla lokalnej społeczności je zachowują – mówi Tomasz Mironczuk.

    Bankom spółdzielczym zależy na pozyskaniu nowych klientów. Także tych, którzy mieszkają w dużych miastach. Przykładem jest Warszawa, gdzie mieszkańców informuje się, że w stolicy jest 201 placówek banków spółdzielczych, że klienci mogą liczyć na kontakt z pracownikiem banku.

     – Mało kto o tym wie, że banki spółdzielcze już od dawna są obecne w dużych miastach. Dlatego kwestia dotarcia do nowych, młodych klientów zaczęła być ważna dla banków spółdzielczych już kilka lat temu – mówi Mironczuk.

    Jak wyjaśnia, banki spółdzielcze wciąż starają się przyciągnąć nowych klientów poprzez zaproponowanie im bogatej oferty. Zarówno, jeśli chodzi o produkty, jak i usługi, realizowane z wykorzystaniem najnowocześniejszych kanałów dostępu.

     – Nowe produkty powstają na bieżąco i okazuje się, że są konkurencyjne do banków komercyjnych – mówi prezes Banku BPS. – Każdy z banków spółdzielczych wszelkie nowinki wprowadza w swoim tempie, dlatego różnorodność jest naszą cechą. Zachowujemy się adekwatnie do  potrzeb lokalnych społeczności.

    Mimo to sektor spółdzielczy może pochwalić się dobrymi wynikami finansowymi. Szacuje się, że nadwyżka depozytów nad udzielonymi kredytami waha się dzisiaj w granicach 15 mld zł. Nadwyżkę może przeznaczyć na uruchomienie nowej akcji kredytowej. Banki liczą na to, że przez wzgląd na ostatnie decyzje Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stóp procentowych klienci będą chętniej sięgać po to źródło finansowania. Szczególnie przedsiębiorcy. 

     – Niewątpliwie obniżka stóp powinna się przyczynić do pobudzenia gospodarki – mówi Tomasz Mironczuk. – Może zadziałać bardziej skutecznie niż w Unii Europejskiej, bo startujemy z wyższego poziomu stóp nominalnie i z innego poziomu podaży pieniądza niż ten w Unii.

    Zdaniem prezesa BPS Tomasza Mironczuka, siłą banków spółdzielczych są przede wszystkim klienci, którzy od lat korzystają z ich usług.

    To nie jest tak, że wśród naszych klientów są tylko ludzie starsi – podkreśla Tomasz Mironczuk. – Mamy wielu klientów młodych, którzy doceniają osobistą relację człowiek-człowiek. Najlepiej rozumiemy się z sektorem agrobiznesu, przetwórstwa rolno-spożywczego oraz małych i średnich przedsiębiorstw.

    Grupa Banku Polskiej Spółdzielczości zrzesza dzisiaj 365 banków, dysponując liczbą prawie 2,6 tys. placówek w całym kraju. Specjalizuje się, przede wszystkim w obsłudze małych i średnich przedsiębiorstw. Świadczy swoje usługi klientom indywidualnym, przedsiębiorcom oraz samorządom.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.