Newsy

Będą nowe chińskie debiuty. Polska giełda coraz atrakcyjniejsza dla zagranicznych firm

2013-12-02  |  06:50
Mówi:Jarosław Dąbrowski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Dom Maklerski DF Capital
  • MP4
  • Dom Maklerski DF Capital poinformował, że pracuje nad dwoma projektami debiutu giełdowego chińskich firm. Jeden dotyczy branży żywnościowej, a drugi towarów konsumpcyjnych.Jeśli w II i III kwartale 2014 roku polska gospodarka będzie w dobrym stanie, to wejdziemy z tymi firmami na GPW mówi Jarosław Dąbrowski, prezes zarządu Domu Maklerskiego DF Capital.

    Polska giełda cieszy się coraz większym zainteresowaniem zagranicznych firm. Niedawno miał miejsce pierwszy w historii debiut chińskiej spółki na warszawskim parkiecie. Peixin International Group N.V., firma produkująca maszyny oraz linie do produkcji towarów higienicznych, zadebiutowała na warszawskiej giełdzie 10 października. Sprzedano milion akcji po 16 zł. W czasie czwartkowej sesji cena akcji utrzymywała się powyżej 25 zł. 

     – Firma Peixin ma za sobą dobry debiut. Wielu polskich inwestorów zarobiło na tej chińskiej spółce. Wolumen kapitału, który pozyskała, nie był wielki, gdyż był to pierwszy tego typu debiut i rynek podszedł do niego z pewną ostrożnością – mówi Jarosław Dąbrowski agencji informacyjnej Newseria Biznes.

    Peixin w połowie 2014 r. planuje rozwijać swoją obecność na rynku publicznym. Udany debiut Peixinu może zachęcić kolejne firmy z Państwa Środka do debiutu na warszawskim parkiecie.

     – W Chinach następuje transformacja z modelu opartego na bardzo prostych elementach wzrostowych, takich jak rozwój infrastruktury i tania produkcja, do nowego modelu, opartego na nowoczesnych narzędziach i instrumentach rynku finansowego – wyjaśnia Dąbrowski. – Firmy prywatne, szczególnie średniej wielkości, są bardzo dynamiczne i nie mogą czekać na zmiany. Muszą szukać okazji do ekspansji. Warszawska giełda jest dla nich atrakcyjnym kierunkiem.

    Zdaniem prezesa Domu Maklerskiego DF Capital, okres przejściowy w Chinach, a także wzrosty na warszawskiej GPW sprzyjać będą nowym ofertom publicznym chińskich firm. Nie tylko zresztą chińskich. Proces przygotowania do debiutu na warszawskim parkiecie rozpoczęła słoweńska firma Gorenje, która zamierza wprowadzić swoje akcje na GPW jeszcze przed końcem roku.

    Z kolei sam DF Capital przygotowuje do debiutu dwie inne spółki z Chin.

     – Pracujemy w tej chwili nad dwoma projektami, jeden z branży żywnościowej, a drugi z branży towarów konsumpcyjnych. Mam nadzieję, że w pierwszej połowie roku, w II lub III kwartale jeśli gospodarka polska będzie w dobrej formie, a giełda w fazie wzrostu, będziemy razem z naszymi partnerami wprowadzać te firmy na giełdę – zapowiada Dąbrowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Handel

    Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

    Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

    Przemysł spożywczy

    Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

    Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

    Transport

    Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

    Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.