Newsy

Na rynku nieruchomości rośnie popularność rewitalizacji. Odnowa dotyczy nie tylko zabytkowych budynków, ale też dawnych terenów poprzemysłowych

2025-03-10  |  06:20

Rewitalizacja byłych terenów przemysłowych i budynków jest kluczowym aspektem zrównoważonego rozwoju miejskiego i szansą na zachowanie dziedzictwa kulturowego. Jak podkreślają eksperci Deloitte’a, prawidłowo przeprowadzona rewitalizacja może pobudzić do życia dany obszar miasta i zwiększyć jego atrakcyjność inwestycyjną. Poprawi też jakość życia mieszkańców.

Rewitalizacja jest jednym z kluczowych trendów. Mamy niewiele zabytków w Polsce ze względu na naszą historię i ich rewitalizacja daje wyjątkowe możliwości. Jest oczywiście dużo trudniejszym procesem niż budowanie od zera na pustej działce, ale jednocześnie jest procesem, który przywraca starą tkankę i który czyni dany obiekt nieporównywalnie bardziej atrakcyjny dla odwiedzających w przyszłości – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Kinga Nowakowska, członkini zarządu Capital Park.

Janusz Sobieraj i Dominik Metelski w opracowaniu „Nowoczesne trendy w rewitalizacji budynków i obiektów poprzemysłowych” podają, że rewitalizacja byłych terenów przemysłowych jest kluczowym aspektem zrównoważonego rozwoju miejskiego, rozwiązującym wyzwania stawiane przez tereny poprzemysłowe i integrującym je ze środowiskiem miejskim w celu zwiększenia wyników społecznych, ekonomicznych i środowiskowych.

Przebudowa stref przemysłowych może być doskonałym narzędziem do ożywienia lokalnej gospodarki poprzez przyciąganie nowych przedsiębiorstw i tworzenie miejsc pracy. Przekształcanie takich obszarów sprzyja zrównoważonemu rozwojowi społecznemu poprzez tworzenie nowych przestrzeni mieszkalnych i promowanie zróżnicowanych, wielofunkcyjnych środowisk. Eksperci Deloitte’a przekonują, że prawidłowo przeprowadzona rewitalizacja może pobudzić do życia dany obszar miasta, zwiększyć jego atrakcyjność inwestycyjną i poprawić jakość życia mieszkańców.

W Polsce mamy bardzo dużo terenów poprzemysłowych, które dzisiaj właściwie często są zamknięte i niedostępne. Są miasta, które mają tego bardzo dużo, jak np. Łódź czy nawet Stocznia Gdańska i Wybrzeże, są miasta, w których poprzemysłowych terenów jest mniej, jak np. Warszawa. Rewitalizacje terenów poprzemysłowych dają możliwość stworzenia tzw. mixed use’ów, czyli projektów wielofunkcyjnych, które odtwarzają tkankę miasta i powodują, że ludzie z wielką przyjemnością spędzają czas w takich obiektach – ocenia Kinga Nowakowska.

Grupa Capital Park ma na swoim koncie realizację m.in. Fabryki Norblin w Warszawie. Po wieloletnim procesie rewitalizacji dawnych zakładów Norblin, Bracia Buch i T. Werner ponownie otworzył się na miasto, zachwycając historyczną zabudową, w którą wkomponowana została nowoczesna architektura.

Rewitalizacja terenów poprzemysłowych jest najczęściej bardziej kosztowna niż budowanie na pustych działkach. W przypadku Fabryki Norblina ten koszt to był ponad 100 mln zł, więc bardzo duży udział, ponad 20-proc. udział w całym projekcie to była część rewitalizacji, pracowało ponad 100 konserwatorów z nami, więc jest to bardzo kosztowne, ale jednocześnie dzisiaj Fabryka Norblina jest highlightem na mapie Warszawy, który przyciąga mnóstwo turystów, więc to się zwraca – tłumaczy członkini zarządu Capital Park.

Obecnie w Katowicach, na 30-hektarowym zrewitalizowanym terenie po dawnych Zakładach Metalurgicznych Silesia powstaje nowoczesna, wielofunkcyjna dzielnica z dominującą funkcją mieszkaniową. Blisko jedna trzecia obszaru zostanie przeznaczona na otwarte tereny zielone. Kompresorownia z 1905 roku, dawniej zaplecze huty cynku, odzyska swój industrialny charakter dzięki rewitalizacji. Oczyszczone zostaną ceglane elewacje, przywrócone oryginalne otwory okienne i detale architektoniczne. Po modernizacji budynek stanie się symbolem Nowego Wełnowca.

Rewitalizacja jest szansą na przywrócenie terenów, na oczyszczenie ich i przywrócenie ich miastu. Teraz pracujemy nad ogromnym projektem w Katowicach, Nowy Wełnowiec, gdzie również po hucie i po kopalni tereny zostają oczyszczone i przywrócone mieszkańcom – mówi Kinga Nowakowska.

Elementem zrównoważonego rozwoju są również rewitalizacje zabytkowych kamienic, które pozwalają zachować dziedzictwo kulturowe. Jak wynika z szacunków spółki doradczej Deloitte, nawet 90 proc. inwestycji na rynku nieruchomości jeszcze w tej dekadzie będzie się koncentrować na odnowie istniejących obiektów. Capital Park odpowiadał m.in. za rewitalizację zabytkowych kamienic w Gdańsku, w 2023 roku firma otrzymała z kolei pozwolenie na modernizację XIX-wiecznej zabytkowej kamienicy w centrum Szczecina. Neobarokowa kamienica przez ostatnie dwie dekady była pustostanem.

Rewitalizacja zabytkowych kamienic daje przede wszystkim możliwości powrotu do historycznej tkanki i do stworzenia wyjątkowego produktu. Budowanie od zera daje z kolei ogromną elastyczność w designie, w ulepieniu swojego produktu, natomiast rewitalizacja kamienic zachowuje ducha miejsca i mam nadzieję, że w Polsce, tak jak za granicą, ludzie zaczną doceniać stare kamienice – podkreśla członkini zarządu Capital Park.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.