Newsy

Będzie większy nadzór nad agencjami ratingowymi. Walczą one o zaufanie rynku

2014-03-17  |  06:55
Mówi:Marcin Petrykowski
Funkcja:dyrektor regionalny na Europę Środkowo-Wschodnią
Firma:Standard & Poor's
  • MP4
  • Po krytyce agencji ratingowych i zarzutach o arbitralne wystawianie ocen przed kryzysem, branża próbuje odzyskać zaufanie rynków. Jedna z trzech największych agencji, Standard and Poor's, wydała 400 mln dolarów na wprowadzenie odpowiednich narzędzi analitycznych. Firmy znalazły się też pod nadzorem regulatora i jak przekonują przedstawiciele branży, rynek będzie zmierzał w kierunku dalszych regulacji.

    Po głośnych przypadkach decyzji o obniżeniu ratingów krajom szczycącym się najwyższymi ocenami, a także spadkach ratingów niektórych firm, które wcześniej miały najwyższe oceny, po czym znalazły się w tarapatach, agencje ratingowe musiały zmierzyć się z falą krytyki. Podnoszono zarzuty, że podejmują decyzje bez odpowiedniego wyjaśniania przyczyn, działają w imię nieznanych interesów lub samodzielnie kreują rzeczywistość ekonomiczną. Od tego czasu same agencje podjęły działania, które mają zapewnić i udowodnić rzetelność ich analiz.

     – Branża przeszła pewną ewolucję. Sami od 2008 roku zainwestowaliśmy około 400 milionów dolarów, by pokazać, jak bardzo mocno rozgraniczamy aspekt komercyjny od aspektu analitycznego. Wydatki przyczyniły się do poprawy metodologii i modeli oceny ryzyka, tak, by wykorzystać nową wiedzę zdobytą w wyniku kryzysu. Inkorporowaliśmy lepsze rozwiązania, tworząc przyszłościowe modele – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Petrykowski, dyrektor regionalny na Europę Środkowo-Wschodnią w agencji ratingowej Standard & Poor's.

    Podkreśla, że agencje przeszły zmiany zarówno dzięki pracy wewnętrznej, jak i w wyniku pojawienia się nowego regulatora. ESMA (European Securities and Markets Authority), czyli Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych, monitoruje rynki finansowe i wymaga od agencji ratingowych większej przejrzystości.

     – Dodatkowo pojawił się nowy ważny aspekt zarządzania ryzykiem. Agencje ratingowe patrzą teraz nie tylko na ryzyko relacji z klientem, lecz także kładą większy nacisk na zarządzanie ryzykiem i tak zwany monitoring zgodności z różnego typu przepisami i prawami, zarówno globalnymi, jak i lokalnymi – tłumaczy dyrektor.

    Firmy, zdaniem przedstawiciela Standard & Poor's, wciąż pracują nad reputacją, by pokazać, że są agencjami obiektywnymi, wykorzystującymi najlepsze i obiektywne narzędzia do oceny podmiotów według ustalonych kryteriów.

     – W taki sposób, by inwestorzy mogli porównywać różne podmioty w ramach tej samej branży i np. pomiędzy różnymi lokalizacjami geograficznymi. Dążymy do wzrostu przejrzystości rynkowej – deklaruje Marcin Petrykowski.

    Kryzysowa i pokryzysowa krytyka przejrzystości działań branży finansowej, nie tylko agencji ratingowych, doprowadziła do szeregu zmian, mających doprowadzić nie tylko do lepszego nadzoru czy poprawienia reputacji, lecz także do podniesienia poziomu bezpieczeństwa działalności całej branży, by w przyszłości ograniczyć ryzyko kolejnych kryzysów.

     – Tak samo jak ewoluuje bankowość, tak samo będzie ewoluowała branża ratingowa. Zmierzamy w kierunku coraz większego nadzoru i coraz bardziej aktywnego regulowania działalności, tak, by branża była przejrzysta, obiektywna i zrozumiała dla wszystkich uczestników rynku – informuje Marcin Petrykowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Handel

    Sejm pracuje nad podwyżką akcyzy na e-papierosy i urządzenia do waporyzacji. Część produktów może zniknąć z rynku

    Planowane podwyżki akcyzy mogą doprowadzić do wycofania części produktów z rynku, a eksperci zwracają uwagę na szereg nieprawidłowości dotyczących projektu i sposobu ich procedowania. Zdaniem dr. hab. Krzysztofa Koźmińskiego, kierownika Centrum Oceny Skutków Regulacji, regulacja może naruszać kluczowe zasady prawne, takie jak zasada proporcjonalności i równości wobec prawa. – Mam wątpliwości, czy taka zmiana podatkowa jest adekwatna w stosunku do deklarowanych skutków, które chce osiągnąć projektodawca – mówi ekspert, wskazując też na krótki okres vacatio legis, który może utrudnić przedsiębiorcom dostosowanie się do nowych przepisów.

    Konsument

    Rola telekomów w upowszechnianiu sztucznej inteligencji rośnie. T-Mobile udostępnia klientom zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro

    Firmy telekomunikacyjne odgrywają coraz ważniejszą rolę w udostępnianiu szerokiemu odbiorcy sztucznej inteligencji. T-Mobile udostępni swoim klientom w ramach programu Magenta Moments, całkowicie za darmo, zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro, wykorzystującą płatne modele językowe. Ma to być odpowiedź na potrzeby, które stają się widoczne już dziś, a w niedalekiej przyszłości staną u podstaw wszelkich działań związanych z wyszukiwaniem informacji w sieci.

    Problemy społeczne

    Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

    Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.