Newsy

Duże zmiany w gospodarce odpadami opakowaniowymi. Resort środowiska pracuje nad nowymi zasadami odpowiedzialności producentów

2019-10-23  |  06:30

Znowelizowany pakiet dyrektyw odpadowych Unii Europejskiej zmieni zasady rozszerzonej odpowiedzialności producentów (ROP) za opakowania, które wprowadzają na rynek. Do lipca 2020 roku powinny zostać uchwalone krajowe przepisy regulujące wdrożenie ROP w poszczególnych krajach UE. Jak informuje wiceminister środowiska Sławomir Mazurek – resort prowadzi konsultacje z przedsiębiorcami dotyczące nowych zasad gospodarki odpadami opakowaniowymi i rozważa zachęty m.in. fiskalne dla firm, które będą promować przyjazne dla środowiska, łatwe do recyklingu materiały.

– Gospodarkę odpadami w Polsce czeka zmiana w zakresie rozszerzonej odpowiedzialności producentów. Wynika ona z dyrektywy europejskiej i dotyczy pokrywania kosztów netto zagospodarowania odpadów. To też jest temat, nad którym pracujemy ze wszystkimi interesariuszami. Rozmawiamy z przedsiębiorcami, w jaki sposób wypełnić ten system konkretnymi zobowiązaniami i jak na nowo zdefiniować role poszczególnych uczestników rynku, aby system ten był efektywny – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Sławomir Mazurek, wiceminister środowiska.

W polskim systemie gospodarki odpadami funkcjonuje już mechanizm rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który zakłada, że przedsiębiorstwa wprowadzające opakowania na rynek muszą partycypować w kosztach ich zbiórki, segregacji i przygotowania do recyklingu. Jednak – jak zgodnie oceniają eksperci – obecny system jest całkowicie nieefektywny.

Znowelizowany pakiet dyrektyw odpadowych Unii Europejskiej (przyjęty w lipcu 2018 roku) ustanawia wyższe cele recyklingu odpadów komunalnych i opakowaniowych, a także nakłada na producentów opakowań obowiązek stosowania się do ROP, której zasady zostały ujednolicone w dyrektywach. Zakładają one m.in., że producenci będą zobowiązani do pokrycia kosztu netto (po odjęciu przychodów ze sprzedaży surowców) selektywnej zbiórki i przygotowania odpadów opakowaniowych do recyklingu. Przepisy regulujące wdrożenie ROP w poszczególnych krajach UE mają zostać uchwalone do lipca 2020 roku i wdrożone najpóźniej do 2023 roku.

– Jesteśmy w trakcie konsultacji z przedsiębiorcami, którzy wprowadzają opakowania na rynek i chcemy, żeby ta rozszerzona odpowiedzialność producenta była wspólnym projektem, który – mimo różnych interesów – wprowadzi najlepsze rozwiązania, satysfakcjonujące po części wszystkich. Oczywiście jest to wyzwanie. Istotne, żeby pieniądze faktycznie pojawiły się w tym systemie. Kolejnym elementem będzie wprowadzenie efektywnego systemu zachęt. Wierzę, że już w przyszłym roku wejdą w życie zapisy, które będą te proekologiczne rozwiązania promować – mówi wiceminister Sławomir Mazurek.

Jak podkreśla, do przedsiębiorców najlepiej przemawia kwestia kosztów. Stąd resort rozważa m.in. zachęty fiskalne dla firm, które będą promować przyjazne dla środowiska, łatwe do recyklingu materiały.

– Aby zwiększyć poziomy recyklingu i gospodarować zasobami bardziej oszczędnie kluczowe jest ustawienie systemu zachęt tak, abyśmy mieli w większej ilości materiały jednorodne, materiały łatwe do recyklingu. Promowaniu takich rozwiązań będzie służyć system bonusów – podkreśla wiceminister Sławomir Mazurek. – Dla wielu firm takie proekologiczne zachowania mogą być elementem budowania przewagi konkurencyjnej. Okazuje się, że mamy w Polsce świetne rozwiązania w zakresie nowych materiałów, często są to patenty, które jeszcze nie weszły w fazę szerszej realizacji. Przykładowo, jest polska firma, która produkuje talerzyki z otrąb w zastępstwie dla talerzyków plastikowych, które zgodnie z unijną dyrektywą będą zakazane.

Wiceminister ocenia, że w najbliższej perspektywie wyzwaniem będzie osiągnięcie wymaganego unijną dyrektywą 50-procentowego poziomu recyklingu do 2020 roku, ale i przestawienie się na gospodarkę obiegu zamkniętego (GOZ, circular economy), która zakłada optymalne wykorzystanie odpadów i surowców naturalnych poprzez traktowanie odpadów jako surowców wtórnych i ponowne ich wykorzystywanie. GOZ obejmuje cały cykl życia produktów, od projektowania, przez produkcję i konsumpcję aż po ich selektywną zbiórkę.

– Przed nami też istotny proces związany z określeniem luki inwestycyjnej, abyśmy mogli pozyskiwać fundusze europejskie na gospodarkę odpadami i rozwijać infrastrukturę, tak aby mieszkańcy mieli lepszy dostęp do nowoczesnych technologii, które teraz są często w fazie pilotażu – mówi wiceminister Sławomir Mazurek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Bankowość

Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność

Od momentu przystąpienia do UE polska gospodarka urosła dwukrotnie – skumulowany wzrost PKB wyniósł 99 proc., a połowa wzrostu wynikała z członkostwa w UE. Duża w tym zasługa Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który od 2004 roku przekazał w Polsce 100 mld euro w finansowanie projektów związanych m.in. z efektywnością energetyczną, OZE czy zrównoważonym rozwojem miast. EBI zwiększa też inwestycje w obronność i bezpieczeństwo – w 2024 roku bank zainwestował 300 mln euro w pierwszy polski program satelitarny.

Polityka

Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę

Polska negatywnie wyróżnia się na tle krajów UE i OECD pod względem własności państwowej. Państwo kontroluje nie tylko duże, kluczowe dla gospodarki przedsiębiorstwa, lecz również graczy w mniej znaczących sektorach, jak słodycze czy armatura. Zdaniem przedstawicieli FOR „zatruwa” to zarówno gospodarkę, jak i politykę. W badaniach organizacji Polacy wypowiedzieli się proprywatyzacyjnie, choć w przypadku pytań o prywatyzacje dużych firm już nie byli tak zdecydowani.

Transport

Polska jednym z największych rynków aut używanych na świecie. Dwie trzecie kierowców planuje zakup z drugiej ręki

66 proc. konsumentów, którzy w ciągu najbliższych trzech lat chcą zmienić samochód, deklaruje zakup z drugiej ręki – wynika z badania autoDNA. W Polsce na jedno auto nowe, z salonu, przypada pięć używanych. Chociaż rynek wtórny się stopniowo profesjonalizuje, wciąż liczne są nieprawidłowości i próby oszukania kupującego. 81 proc. kupujących deklaruje, że weryfikuje stan auta przed zakupem, ale często jest to bardzo pobieżny proces.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.