Newsy

H. Wirth (prezes KGHM): podatki powinny być w takiej wysokości, by nie hamowały rozwoju firm

2013-05-23  |  06:45
Mówi:Herbert Wirth, prezes KGHM Polska Miedź; Włodzimierz Karpiński, minister skarbu państwa; Grzegorz Nawacki, z-ca redaktora naczelnego "Pulsu Biznesu"
  • MP4
  • Podatki powinny być w takiej wysokości, by nie hamowały rozwoju firm – uważa Herbert Wirth, prezes KGHM Polska Miedź, spółki Skarbu Państwa, która – zgodnie z rankingiem Pulsu Biznesu – płaci najwyższe podatki w kraju. Zdaniem prezesa Wirtha, fakt, że firmy rozliczają się z fiskusem w swoim kraju to jeden z przejawów ich patriotyzmu gospodarczego. Ale nie najważniejszy. 

     – Patriotyzm gospodarczy należy rozumieć w kilku aspektach. Przede wszystkim jest to promowanie dobrych polskich rozwiązań, polskich kompetencji, to wreszcie pokazanie światu, że w niektórych kwestiach, zwłaszcza gospodarczych zapisaliśmy się w rozwój cywilizacyjny – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Herbert Wirth, prezes KGHM . –Więc z jednej strony to są aspekty ekonomiczne, czyli płacenie w kraju podatków i drugi ten wymiar, społeczny, czyli jest promowanie polskich kompetencji na rynkach światowych.

    Przykładem takiej promocji, zdaniem ministra skarbu państwa Włodzimierza Karpińskiego, może być przejęcie kanadyjskiej Quadry przez polski koncern miedziowy. Dzięki temu KGHM Polska Miedź zajmuje 4. miejsce pod względem wielkości złóż miedzi i stało się 7. producentem surowca na świecie. 

     – Na ekspansję na rynki zagraniczne trzeba spojrzeć przez perspektywę tego, co się zdarzy. Wierzę, że to jest dobry projekt i funkcją tego dobrze rozwijającego się projektu będzie promocja polskiego know-how, polskiej myśli geologicznej i polskiego systemu zarządzania dużymi projektami biznesowymi – podkreśla Karpiński.

    Jak podkreśla Herbert Wirth, system podatkowy powinien być tak skonstruowany, by nie hamować rozwoju przedsiębiorczości. KGHM tylko z tytułu podatku od wydobycia niektórych kopalin płaci 6 mln zł podatku dziennie.

     – Z tego punktu widzenia jesteśmy bardzo istotną firmą, bo zasilamy budżet władz lokalnych i władzy centralnej, więc nie wstydzę się, że płacimy tu podatek. Ale chciałbym, żeby on był pewną równowagą między rozwojem firmy, a tym co się należy z tego tytułu różnym poziomom administracji – podkreśla prezes Wirth.

    Prezes podkreśla, że przedsiębiorcy płacący podatki w kraju liczą na pewne ułatwienia i przychylność ze strony władz.

     – Jesteśmy firmą, która generuje i utrzymuje co roku kilkanaście tysięcy miejsc pracy i poprzez to jest przewidywalna. Jest więc kwestia taka, żeby widzieć tę firmę na różnych poziomach jako firmę rozwijającą się. Tutaj są potrzebne udogodnienia ze strony władz lokalnych, np. poprzez plany zagospodarowania przestrzennego oraz ze strony władz centralnych, czyli stymulowanie systemu podatkowego, jeżeli chcę wejść w nowe dziedziny, np. podatek od węglowodorów – mówi Herbert Wirth.

    Jak podkreśla Grzegorz Nawacki, zastępca redaktora naczelnego Pulsu Biznesu, nie można jednoznacznie powiedzieć, że płacenie podatków jest równe patriotyzmowi, ale jest to jeden z aspektów. Innym jest tworzenie miejsc pracy, a jeszcze innym jest wspieranie kultury.

     – W związku z tym postanowiliśmy sprawdzić, kto płaci najwięcej i sklasyfikować w trzech kategoriach, czyli podmioty Skarbu Państwa, podmioty gigantycznych korporacji i podmioty prywatnych polskich właścicieli – wyjaśnia Nawacki. – Nasz ranking udowadnia jasno, że z płaceniem podatków nie jest tak źle, jak się niekiedy uważa. Na czołowych miejscach są spółki najbogatszych Polaków – mówi Newserii zastępca redaktora naczelnego "Pulsu Biznesu".

    Na zaproszenie gazety o zjawisku patriotyzmu gospodarczego dyskutowali w środę ministrowie i biznesmeni, w tym najbogatsi Polacy: Jan Kulczyk, Zygmunt Solorz-Żak i Michał Sołowow.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Ochrona środowiska

    Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji

    Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.

    Media i PR

    Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa

    Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.