Mówi: | Marcin Wolak |
Funkcja: | prezes |
Firma: | TransJobs.eu |
Kierowcy zarabiają coraz więcej. Wzrost ich wynagrodzeń przełoży się na wyższe ceny produktów
Zarobki kierowców zawodowych rosną, w niektórych segmentach nawet szybciej niż średnia pensja w przedsiębiorstwach. Chociaż ich charakter pracy wiąże się z wieloma uciążliwościami, rzadko który decyduje się na zmianę pracy. Powodem są właśnie uzyskiwane dochody – średnio ponad 5 tys. zł na rękę. Co piąty kierowca zarabia ponad 7 tys. zł. Wzrost zarobków kierowców będzie się bezpośrednio przekładał na wzrost przewozów, ale też na wzrost cen. Na samym końcu zapłacimy za to my wszyscy – oceniają eksperci.
– Na przestrzeni ostatniego roku zarobki kierowców zawodowych wzrosły. W naszym raporcie widać, że te zarobki wzrosły dla całej branży średnio o ok. 3–4 proc., czyli trochę poniżej zmian wynagrodzeń w całej gospodarce. Niektóre specjalizacje w tej branży pokazują jednak, że wzrost zarobków był nawet kilkunastoprocentowy. Dynamikę zaniżają przede wszystkim kierowcy, którzy pracują na rynku lokalnym, czy kurierzy – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Wolak, prezes TransJobs.eu.
Z raportu „Zarobki kierowców zawodowych w Polsce 2018” przygotowanego wspólnie przez TransJobs.eu i Polski Instytut Transportu Drogowego wynika, że średnio na konto kierowcy wpływa nieco ponad 5 tys. zł. Co piąty kierowca zarabia ponad 7 tys. zł. Dla porównania przeciętna płaca w Polsce wynosi ponad 3,4 tys. zł na rękę (według wyliczeń PARP w 2017 roku było to ok. 2,7 tys. zł netto). Wciąż jednak co dziesiąty kierowca zarabia mniej niż 2 tys. zł netto miesięcznie. Najczęściej są to osoby pracujące lokalnie na samochodach dostawczych lub busach.
Wysokość zarobków zależy od wielu czynników, przede wszystkim od rodzaju tras. W ruchu lokalnym mediana zarobków wynosi 2,9 tys. zł netto, w krajowym już 3,5 tys. zł netto, a międzynarodowym (w UE) – 6,1 tys. zł. Najlepiej zarabiają kierowcy pracujący w systemie 4/1 (cztery tygodnie w trasie i tydzień w domu).
– Wyraźnie widać, że jeżeli ktoś spędza więcej czasu w pracy, a mniej w domu, czyli pracuje w systemie 3/1 czy 4/1, to ma zdecydowanie wyższe zarobki w stosunku do innych zawodów. Mediana kształtuje się nawet w okolicach 7 tys. netto uzyskiwanego dochodu – wskazuje prezes TransJobs.eu.
Największe zarobki osiągane są na przyczepach typu mega i ponadgabarytowych (ok. 6 tys. zł). Najczęściej tego typu zabudowy wykorzystywane są do tych najdłuższych tras, gdzie kierowcy mogą liczyć na największe pieniądze.
– Pojawiają się też benefity. Najpopularniejszym jest telefon komórkowy, którego można używać do celów prywatnych. Są to też dofinansowania dojazdu do pracy – często zdarza się bowiem, że kierowca mieszka w innym miejscu, a bazę startową ma oddaloną od swojego miejsca zamieszkania o kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów. Są pakiety socjalne, bony świąteczne, rzadko za to spotykana jest prywatna opieka zdrowotna – wymienia Marcin Wolak.
Najpopularniejszym dodatkiem, oprócz telefonu komórkowego, było dodatkowe ubezpieczenie (32 proc.), bony świąteczne (25 proc.), dopłata do dojazdów i dofinansowanie do kursów i szkoleń (po 19 proc.).
Pensje kierowców wciąż rosną – w porównaniu z 2017 roku ich wynagrodzenie jest o ok. 230 zł wyższe.
– Na rynku europejskim jest obserwowany stały wzrost wynagrodzeń. Ma na to wpływ bardzo wiele czynników, przede wszystkim bardzo dobra sytuacja gospodarcza – podkreśla Marcin Wolak. – Wzrost zarobków kierowców będzie się bezpośrednio przekładał finalnie na wzrost przewozów, a na samym końcu zapłacimy za to my wszyscy, czyli konsumenci. To nieuniknione, transport jest bardzo ważną gałęzią gospodarki i całego obrotu handlowego na rynkach międzynarodowych i krajowych, a więc wzrost wynagrodzeń będzie się przekładał finalnie na ceny towarów.
Transport generuje ponad 6 proc. polskiego PKB i obsługuje 1/4 rynku przewozów międzynarodowych w Unii Europejskiej. Wartość obrotów zagranicznych stanowi 36 proc. całości eksportu usług.
Czytaj także
- 2025-03-13: Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
- 2025-03-03: Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-24: Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-13: Rekordowe emisje dwutlenku węgla przyspieszają wzrost temperatury. Naukowcy przestrzegają przed przekroczeniem kolejnych punktów krytycznych
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Handel
Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.