Mówi: | Alicja Adamczak |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej |
Małe i średnie firmy niewiele patentują. Urząd Patentowy chce to zmienić
Łączna liczba wszystkich zgłoszonych wynalazków, wzorów użytkowych, wzorów przemysłowych oraz znaków towarowych wyniosła w ubiegłym roku nieco ponad 20 tys. Prezes Urzędu Patentowego Alicja Adamczak ocenia, że na około 2 mln działających w Polsce firm liczba zgłoszeń wciąż jest relatywnie niewielka, zwłaszcza ze strony małych i średnich przedsiębiorstw. Urząd chce to zmienić i pokazać firmom, jakie korzyści mogą czerpać z takiej ochrony. Dlatego w tym roku wystartuje z usługą „IP dla biznesu”, która będzie dopasowana do każdej firmy indywidualnie. Podobna działa już m.in. we Francji, Niemczech czy Austrii.
– Chcemy pobudzić do kreatywnego działania małe i średnie przedsiębiorstwa, które często – nie wiedząc bądź nie mając wiedzy o konieczności ochrony praw własności przemysłowej – nie dokonują żadnych zgłoszeń, choć mają potencjał w tym zakresie. Dlatego za fundusze unijne będziemy realizować projekt dla MŚP. Mamy nadzieję, że w efekcie nastąpi pobudzenie – do Urzędu Patentowego będzie wpływać więcej zgłoszeń i będzie więcej wdrożeń –mówi agencji Newseria Biznes Alicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej.
W ubiegłym roku do Urzędu Patentowego zgłoszono 5 344 wynalazków i wzorów użytkowych. To o 5,8 proc. więcej niż w 2017 roku. Liczba udzielonych praw ochronnych sięgnęła 3 796 i wzrosła nieznacznie, o 2,2 proc. rok do roku. Blisko połowa (48 proc.) zgłoszeń wpłynęła w ubiegłym roku od podmiotów sektora gospodarki, za 30 proc. odpowiadały uczelnie wyższe. Dalej uplasowały się osoby fizyczne (15,3 proc.) oraz instytuty badawcze i jednostki naukowe PAN (6,7 proc.).
Łączna liczba wszystkich zgłoszonych (w trybie krajowym) wynalazków, wzorów użytkowych, wzorów przemysłowych oraz znaków towarowych wyniosła w ubiegłym roku nieco ponad 20 tys. Natomiast liczba przyznanych patentów, praw ochronnych oraz praw z rejestracji na przedmioty własności przemysłowej sięgnęła prawie 16,2 tys.
Prezes UPRP podkreśla, że posiadanie patentu czy zastrzeżonego znaku towarowego oznacza dla firmy długą listę korzyści: wzrost jej wartości, wyższe przychody, większą konkurencyjność. Ułatwia też dochodzenie swoich praw na drodze cywilno-prawnej.
Urząd Patentowy chce zwiększyć świadomość przedsiębiorców i pokazać im, jakie korzyści mogą czerpać z takiej ochrony. Dlatego w tym roku wystartuje z projektem „Usługa IP dla biznesu” (ang. Intellectual Property, własność intelektualna), współfinansowanym ze środków UE. Ma on w przystępny i zrozumiały sposób przybliżyć przedsiębiorcom kwestie własności intelektualnej.
– Chodzi nam o to, żeby pobudzić kreatywność, innowacyjność i pokazać możliwość czerpania z tego korzyści dla zaspokajania potrzeb społecznych, ale też – co jest bardzo ważnym aspektem – żeby trafić w niszę techniczną, która oczekuje nowych, przełomowych rozwiązań – podkreśla Alicja Adamczak.
„Usługa IP dla biznesu” będzie indywidualna, szyta na miarę każdego przedsiębiorcy. Zakłada dwie wizyty w jego siedzibie. W trakcie pierwszej zostanie przeprowadzony wywiad, który pozwoli zebrać informacje o dotychczasowej działalności firmy, planach eksportowych i tych dotyczących B+R. Następnie urząd opracuje raport zawierający rekomendacje dla firmy (obejmujący m.in. kwestie praw autorskich, tajemnicy przedsiębiorstwa, zarządzania własnością intelektualną i prawa własności przemysłowej). Po tym jeszcze raz spotka się z przedsiębiorcą, żeby go omówić. W rok później zostanie przeprowadzona ankieta ewaluacyjna, która ma pokazać, na ile usługa okazała się dla firmy wartościowa.
Podobne usługi świadczone są już przez urzędy patentowe w wielu krajach europejskich (np. w Austrii, Chorwacji, Danii, Francji, Rumunii, Serbii, Słowacji, Wielkiej Brytanii oraz na Węgrzech). We Francji od momentu jej wprowadzenia w 2004 do 2016 roku skorzystało z niej blisko 10 tys. małych i średnich firm, z których 85 proc. oceniło ją pozytywnie.
Alicja Adamczak podkreśla, że na rozwój własności przemysłowej znacząco wpływa świadomość społeczna dotycząca praw własności intelektualnej i ich znaczenia dla gospodarki. Dlatego w tym roku UPRP planuje szereg działań, które mają ją zwiększyć.
– To istotne dla rozwoju gospodarczego, dla zaspakajania potrzeb społecznych w określonych dziedzinach, ale również dla osiągnięcia pewnej osobistej satysfakcji finansowej, bo wdrożenie innowacyjnego rozwiązania wiąże się z korzyściami finansowymi – nie tylko dla wdrażającego, lecz także dla twórców. W związku z tym chcemy upowszechnić wśród nauczycieli i młodzieży ze szkół ponadpodstawowych kwestie dotyczące ochrony własności przemysłowej czy szerzej intelektualnej, bo uwzględnimy również aspekty prawa autorskiego – mówi Alicja Adamczak.
Jak podkreśla, Urząd Patentowy jest w trakcie informatyzacji, która ma z jednej strony usprawnić jego pracę i przyspieszyć proces wydawania decyzji, a z drugiej uprościć procedury dla wnioskujących.
– Staramy się przede wszystkim rozwinąć i zrealizować platformę informatyczną dla UPRP. To usprawni nie tylko procedowanie wewnątrz urzędu, lecz także komunikację z użytkownikami, dając im gotowe propozycje różnego rodzaju wniosków, ankiet itp. Będzie szybciej, taniej i efektywniej – mówi Alicja Adamczak.
Od początku swojego istnienia, w trakcie 100 lat działalności Urząd Patentowy RP udzielił ponad 229 tys. patentów na wynalazki i zarejestrował ponad 69 tys. wzorów użytkowych, 42 tys. wzorów przemysłowych i modeli oraz ponad 465 tys. znaków towarowych. Łącznie w tym okresie do UPRP wpłynęło ponad 1,2 mln zgłoszeń.
Na koniec grudnia ubiegłego roku w Polsce prawnie chronionych było blisko 328 tys. przedmiotów własności przemysłowej. Średni czas od zgłoszenia do wydania decyzji o udzieleniu patentu wynosi w Polsce 3 lata w przypadku wynalazków oraz rok i 8 miesięcy w przypadku wzorów użytkowych.
Czytaj także
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-28: Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji
- 2025-01-28: Europoseł AfD: Elon Musk poprawił nasz wizerunek za granicą. Jego wsparcie nam pomaga
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-14: Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Transport
Ruch Ryanaira z Modlina spadnie w sezonie letnim o 30 proc. Przewoźnik obsłuży tam o ponad milion pasażerów mniej niż w 2024 roku
Ryanair zakończył negocjacje z lotniskiem w Modlinie. Nie udało się podpisać wieloletniej umowy rozwojowej, w efekcie letnia siatka połączeń będzie o ok. 30 proc. mniejsza niż rok wcześniej. Przewoźnik zlikwiduje 11 tras i zredukuje częstotliwość na kolejnych 28 połączeniach, łączna liczba oferowanych miejsc z lotniska spadnie o ponad milion. – Jedynym powodem redukcji jest kwestia cen w Modlinie, które w tej chwili są wyższe niż rok czy dwa lata temu – tłumaczy Michał Kaczmarzyk, prezes Buzz, Ryanair Group.
Prawo
UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski
Z danych Frontexu wynika, że w ub.r. liczba nielegalnych migracji do UE spadła o 38 proc., ale presja migracyjna na Europę wciąż pozostaje duża. Europol podaje, że 90 proc. migrantów korzysta z usług przemytników, co sprawia, że ten proceder jest jednym z najbardziej dochodowych obszarów przestępczości zorganizowanej, a pozyskane w ten sposób pieniądze mogą być przekazywane organizacjom terrorystycznym. Dlatego też europosłowie podkreślają m.in. konieczność dalszego zwiększenia finansowania Frontexu i lepszej współpracy między agencjami bezpieczeństwa.
Zdrowie
Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający
Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.