Mówi: | Marcin Korolec |
Funkcja: | Minister środowiska |
Minister środowiska: od 2030 roku energetyka w Europie bez wsparcia ze strony państw
– Proponuję w ramach UE obcięcie subsydiów do paliw kopalnych, ale również do energii odnawialnej. W ten sposób producenci zielonej energii będą czuli presję rynku i wdrażali technologie konkurencyjne w stosunku do innych nośników energii – zapowiada minister środowiska, Marcin Korolec. Jego zdaniem, od 2030 roku rynek zielonych technologii powinien być konkurencyjny i wolny od państwowych subwencji.
– Osobiście promuję cel związany z ograniczeniem importu paliw kopalnych do Europy, żeby zwiększyć niezależność energetyczną Europy, ale również promuję zakończenie subsydiowania energii do roku 2030 – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marcin Korolec, minister środowiska.
Jak podkreśla Marcin Korolec, ograniczenie importu paliw kopalnych do Europy pozwoli na znaczące zwiększenie niezależności energetycznej UE do 2030 roku. Jednocześnie obcięcie państwowych subwencji pozwoli na zwiększenie konkurencji na rynku energii.
– Obcięcie subsydiów do energii odnawialnej ma służyć temu, by twórcy i producenci zielonych technologii czuli presję rynku i implementowali takie, które są konkurencyjne w stosunku do innych nośników energii. Chodzi o to, żeby ten system, począwszy np. od roku 2030, mógł być konkurencyjny, a nie polegał na rządowych subwencjach, bo dzisiaj tak jest, jeśli chodzi o energię odnawialną w Europie – wyjaśnia Marcin Korolec.
Polski mechanizm wsparcia przedsiębiorców wytwarzających energię elektryczną w OZE jest dwukierunkowy. Z jednej strony polega na obowiązkowym zakupie takiej energii z urzędu przez sprzedawcę, czyli przedsiębiorstwo energetyczne posiadające koncesję na obrót energią. Z drugiej – wydawaniu przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki świadectw pochodzenia (OZE) potwierdzających wytworzenie energii w źródle odnawialnym. Świadectwa te, w postaci praw majątkowych, mogą być zbywane na Towarowej Giełdzie Energii, stanowiąc dodatkowe źródło przychodu dla podmiotów produkujących energię przyjazną środowisku. Podczas ostatniej giełdowej sesji płacono za nie 144,95 zł/MWh.
W ramach UE trwają dyskusje o kolejnych celach związanych z redukcją emisji CO2 i zwiększeniem udziału odnawialnych źródeł w produkcji energii do roku 2030. Mimo że zastrzeżenia wciąż budzi pakiet energetyczno-klimatyczny, który nakłada na Unię obowiązek redukcji emisji CO2 o 20 proc., zwiększenia udziału OZE o 20 proc. oraz – na tym samym poziomie – efektywności energetycznej (stąd jest nazywany „pakietem 3x20) do 2020 roku.
Część wątpliwości wiąże się z problemami gospodarczymi, z którymi borykają się kraje członkowskie. Unijny komisarz ds. przemysłu, Antonio Tajani, postulował, by w ramach walki z kryzysem gospodarczym polityka klimatyczna uwzględniała jeszcze jeden cel: zwiększenie do 2020 roku udziału przemysłu w unijnym PKB o 20 proc. Polski minister gospodarki, Janusz Piechociński proponuje zaś, by UE dodatkowo dążyła do ograniczenia kosztów energii o 20 proc. w perspektywie 2020 roku.
Zdaniem Marcina Korolca to ważny głos w dyskusji o gospodarce UE, ale cele unijnej polityki klimatycznej są inne.
Czytaj także
- 2025-04-08: Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-09: Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-03-14: S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
- 2025-03-25: Polityka powrotów nielegalnych imigrantów do ich krajów pochodzenia jest nieskuteczna. Trwają prace nad zmianami w prawie
- 2025-03-24: Odsetki to za mało. Parlament Europejski chce, by zamrożone rosyjskie aktywa stopniowo wspierały Ukrainę
- 2025-03-26: 1,2 tys. więźniów politycznych przebywa w białoruskich więzieniach. Europarlamentarzyści wyrażają wsparcie dla walczących o wolność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

PGE mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Prowadzi też analizy dotyczące Bełchatowa jako lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej
Rekordowe w historii zyski Grupy PGE pozwolą na dalszą transformację energetyczną i kolejne inwestycje. Spółka planuje budowę bateryjnych magazynów energii, będzie też intensywnie rozwijać inwestycje w odnawialne źródła energii, szczególnie offshore, a także sieci dystrybucyjne. Analizuje też możliwość budowy elektrowni jądrowej w Bełchatowie. – Nasze plany to dalsza transformacja grupy zmierzająca w stronę tego, czego oczekuje od nas rynek – zapowiada Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Handel
Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów

Chaotyczna polityka celna administracji Donalda Trumpa, polegająca na zapowiadaniu, wprowadzaniu, a potem zawieszaniu ceł na różne sektory działalności i kraje, utrudnia planowanie działalności gospodarczej i inwestowanie w warunkach rosnącej niepewności. W tej sytuacji wiele firm wstrzymuje się z inwestycjami bądź gromadzi zapasy surowców i półproduktów na kolejne tygodnie działalności. Amerykańskie cła powodują wprowadzenie taryf odwetowych ze strony dotkniętych nowymi przepisami krajów. W efekcie globalny handel wyhamuje, a wraz z nimi spowolni rozwój gospodarczy.
Bankowość
Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.