Mówi: | Kamil Hajdamowicz |
Funkcja: | doradca inwestycyjny |
Firma: | Vienna Life TU na Życie S.A. |
Sektor ubezpieczeniowy wdraża coraz więcej innowacji. Branża goni bankowość
Polski sektor bankowy należy do najbardziej zaawansowanych technologicznie na świecie. Banki w Polsce błyskawicznie adaptują nowinki technologiczne, a towarzystwa ubezpieczeniowe próbują dotrzymać im kroku. Oczekiwania klientów i rozwój branży insurtech wymuszają wdrażanie innowacji. Ubezpieczyciele stawiają na blockchain i zaawansowaną analizę danych, która pomaga w ocenie ryzyka kredytowego, robo-advisory oraz cyfrowe kanały kontaktu z klientami. Na rosnący udział innowacji stawia także Vienna Life, która wprowadza nowe, zautomatyzowane produkty i usługi dla inwestujących w fundusze.
– W branży finansowej – tak jak w każdej innej – innowacje są bardzo ważnym elementem funkcjonowania i przetrwania firm. Przy tym poziomie konkurencyjności i zmianie nawyków konsumentów – identyfikacja tych nawyków, jak żyjemy, jak korzystamy z internetu, jak robimy zakupy oraz wdrażanie innowacji są kluczowe. Klienci nie zawsze łatwo je przyjmują. Wdrażający innowacje ma czasem trudne zadanie przekonania klienta do tego, aby zmienił stare przyzwyczajenia – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Kamil Hajdamowicz, doradca inwestycyjny Vienna Life TU na Życie S.A.
Jak ocenia, w polskiej branży finansowej banki zdecydowanie wyprzedzają ubezpieczycieli w drodze do innowacji. Wynika to z faktu, że mają one na co dzień większą styczność z klientem, a najwięcej innowacji w branży finansowej powstaje właśnie wokół tzw. daily banking, czyli korzystania z kont, kart czy innych, powszechnych usług bankowych.
Dane Związku Banków Polskich pokazują, że ponad 16 mln Polaków korzysta z bankowości przez internet, a aplikację mobilną swojego banku w telefonie ma zainstalowaną już ponad 7 mln klientów – tu przyrost jest wręcz skokowy (o 1 mln względem ubiegłego kwartału br.). W kontaktach z bankowością Polacy zdecydowanie preferują cyfrowe usługi i kanały kontaktu.
– Pierwsi innowatorzy, którzy wprowadzili aplikacje mobilne czy nowe sposoby płatności, wymusili zmiany w całej branży. W tym momencie polski sektor bankowy jest jednym z najbardziej nowoczesnych na świecie. Pod tym względem wyprzedzamy o całą długość Europę. Co zaskakujące, o kilka długości wyprzedzamy też Stany Zjednoczone, gdzie przy codziennych płatnościach cały czas funkcjonują papierowe czeki – zauważa Kamil Hajdamowicz.
O ile bankowość błyskawicznie adaptuje nowinki technologiczne i wdraża innowacje, o tyle polskie towarzystwa ubezpieczeniowe mają jeszcze wiele do zrobienia. Różnica ta się jednak stopniowo zmniejsza, a działających w Polsce start-upów ubezpieczeniowych jest co raz więcej. Pracując nad innowacjami, ubezpieczyciele skupiają się na dwóch aspektach: usprawnieniu kontaktu z klientami i przyspieszaniu wewnętrznych procesów.
– Dziś mało który klient chce poświęcać czas na długie spotkania z agentem bądź doradcą ubezpieczeniowym – większość chce szybko zrealizować transakcję, najlepiej przez internet lub aplikację mobilną. Aby było to możliwe, trzeba jak najbardziej uprościć procesy wewnątrz firm. Tutaj wchodzimy w bardziej zaawansowane procesy, oparte na analizie danych – o kliencie, społeczeństwie czy ryzykach – tak, aby wydanie decyzji ubezpieczeniowej, przygotowanie propozycji i polisy dla klienta było jak najbardziej zautomatyzowane i zajmowało jak najmniej czasu – mówi Kamil Hajdamowicz.
Jak ocenia, dalsze innowacje w ubezpieczeniach będą opierać się przede wszystkim na złożonej analizie danych, które są potrzebne do oceny ryzyka ubezpieczeniowego. Tu znajdzie zastosowanie technologia blockchain – podobnie jak dziś ma to miejsce w bankowości. Dla ubezpieczycieli kluczowa będzie też współpraca z mniejszymi podmiotami, start-upami z branży insurtech – podobnie jak w przypadku fintechów i banków.
– Mniejsze organizacje mają większą elastyczność i więcej pomysłów. Dzięki współpracy, kopiując częściowo rozwiązania z branży bankowej, te pomysły będą lepiej i szybciej wprowadzane do firm ubezpieczeniowych – mówi Kamil Hajdamowicz. – Drugi aspekt, który na pewno będzie rozwijany przez ubezpieczycieli, to dalsze skracanie odległości między firmą a klientem. Tutaj zaczną funkcjonować różne rozwiązania z zakresu robotyzacji procesów, być może robo-advisory, które są już wykorzystywane w branży finansowej.
Dostrzegając rynkowe trendy i oczekiwania klientów, Vienna Life stawia na rosnący udział innowacji i wprowadza nowe, zautomatyzowane produkty. Przykładem jest Fund Alert – bezpłatna usługa stworzona dla klientów inwestujących na otwartej platformie funduszy.
– Tworząc tę usługę, punktem wyjścia było przypisanie dla każdego funduszu indywidualnego progu, który określa istotną dla niego zmianę. Gdy fundusz przekroczy dany próg – czyli jego wartość wzrośnie lub spadnie – wygenerowany zostanie alert, który będzie widoczny na platformie Vienna Life Online. Każdy klient ma też możliwość włączenia sobie bezpłatnych powiadomień mail i sms. To da mu możliwość lepszego zarządzania swoimi inwestycjami, gdyż będzie mógł podejmować odpowiednie decyzje finansowe we właściwym czasie – mówi Kamil Hajdamowicz.
Głównym założeniem usługi Fund Alert jest informowanie klientów o ewentualnych przekroczeniach określonego progu procentowego dla danej pozycji inwestycyjnej (zarówno dla dodatnich, jak i ujemnych wartości). Dzięki szybkiemu dostępowi do informacji mogą oni na bieżąco reagować na rynkowe wahania.
– Vienna Life, jak i pozostałe firmy z branży ubezpieczeniowej, codziennie uczestniczy w tym wyścigu innowacyjnym i wydaje się, że dobrze nam to wychodzi. Przede wszystkim, zaczynamy od obserwacji zachowań klientów. Zbieramy informacje bezpośrednio od nich, obserwujemy w jaki sposób korzystają z naszych produktów. To dobry punkt wyjścia do przygotowania nowych usług i rozwiązań – dodaje doradca inwestycyjny Vienna Life TU na Życie S.A.
Czytaj także
- 2025-01-20: Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
- 2025-01-10: Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2025-01-13: Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Transport
Ruch Ryanaira z Modlina spadnie w sezonie letnim o 30 proc. Przewoźnik obsłuży tam o ponad milion pasażerów mniej niż w 2024 roku
Ryanair zakończył negocjacje z lotniskiem w Modlinie. Nie udało się podpisać wieloletniej umowy rozwojowej, w efekcie letnia siatka połączeń będzie o ok. 30 proc. mniejsza niż rok wcześniej. Przewoźnik zlikwiduje 11 tras i zredukuje częstotliwość na kolejnych 28 połączeniach, łączna liczba oferowanych miejsc z lotniska spadnie o ponad milion. – Jedynym powodem redukcji jest kwestia cen w Modlinie, które w tej chwili są wyższe niż rok czy dwa lata temu – tłumaczy Michał Kaczmarzyk, prezes Buzz, Ryanair Group.
Prawo
UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski
Z danych Frontexu wynika, że w ub.r. liczba nielegalnych migracji do UE spadła o 38 proc., ale presja migracyjna na Europę wciąż pozostaje duża. Europol podaje, że 90 proc. migrantów korzysta z usług przemytników, co sprawia, że ten proceder jest jednym z najbardziej dochodowych obszarów przestępczości zorganizowanej, a pozyskane w ten sposób pieniądze mogą być przekazywane organizacjom terrorystycznym. Dlatego też europosłowie podkreślają m.in. konieczność dalszego zwiększenia finansowania Frontexu i lepszej współpracy między agencjami bezpieczeństwa.
Zdrowie
Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający
Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.