Mówi: | Marcin Gozdek |
Funkcja: | dyrektor Departamentu Rynku Detalicznego |
Firma: | Biuro Informacji Kredytowej |
Złodzieje codziennie próbują wyłudzić kredyty i pożyczki na kwotę 570 tys. zł. O próbie takiego wyłudzenia mogą powiadomić nas specjalne alerty SMS-owe
Tylko w I kwartale tego roku przestępcy próbowali wyłudzić na skradzione dane osobowe prawie 52 mln zł – wynika z danych BIK. To prawie 600 tys. dziennie. Metody takich oszustw są ciągle udoskonalane i nawet gdy jest się świadomym zagrożenia, wystarczy pośpiech, zmęczenie albo chwila nieuwagi, żeby ulec manipulacji socjotechnicznej i stać się ofiarą. Stale poprawiają się jednak narzędzia technologiczne, które pozwalają minimalizować to ryzyko, a dodatkowo objąć ochroną także bardziej narażonych na ataki członków rodziny – osoby niepełnoletnie i starsze. Jednym z nich są alerty BIK dostępne w ofercie rodzinnej.
– Zjawisko kradzieży danych i wyłudzeń kredytów bądź pożyczek wciąż ma miejsce. W trakcie pandemii nasza aktywność przeniosła się do świata wirtualnego. To samo zrobili przestępcy, a liczba wyłudzeń danych i zobowiązań finansowych w internecie gwałtownie wzrosła i nadal utrzymuje się na wysokim poziomie – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Gozdek, dyrektor Departamentu Rynku Detalicznego Biura Informacji Kredytowej.
Jak wynika z tegorocznego raportu „Cyberbezpieczeństwo Polaków”, zrealizowanego dla BIK, próby wyłudzenia doświadczył osobiście już co trzeci Polak, w tym częściej mężczyźni (35 proc.) niż kobiety (29 proc.). Ponad połowa (54 proc.) obawia się, że może paść ofiarą oszustów, a aż 84 proc. – że ich dane wyciekną z różnych instytucji. Badanie wskazuje, że Polacy wciąż mało wiedzą na temat możliwości zabezpieczania się przed takimi szkodami i reagowania na nie. Jednym z pomocnych narzędzi technologicznych są Alerty BIK, czyli ostrzeżenia o próbie wyłudzeń na skradzione dane.
– Dzięki tej usłudze dostaniemy powiadomienie SMS-em natychmiast, kiedy jakaś instytucja będzie chciała udzielić kredytu bądź pożyczki na nasze dane. Jeżeli to nie my ubiegamy się o to finansowanie, możemy zawczasu zareagować. Jeżeli nie chcemy nic kupić na raty, nie bierzemy kredytu hipotecznego ani żadnego innego, wtedy taka wiadomość powinna nas zaniepokoić i należy zweryfikować, co się dzieje, żeby zapobiec ewentualnemu wyłudzeniu – podkreśla Marcin Gozdek.
W Alercie BIK zawsze podana jest data i nazwa instytucji, w której składany jest wniosek o udzielenie kredytu lub pożyczki. Alert jest też wysyłany w sytuacji, kiedy ktoś na nasze dane stara się np. podpisać umowę z operatorem telefonii komórkowej. SMS zawiera numer infolinii BIK na wypadek, gdyby potrzebne było wsparcie w wyjaśnieniu sprawy. Alerty BIK dostępne są jednak nie tylko dla indywidualnych użytkowników, ale i w ramach oferty rodzinnej, do której można przyłączyć cztery osoby i wspólnie korzystać z narzędzia, które chroni przed wyłudzeniami.
– Wciąż jest wiele osób, które nie są biegłe ani w obszarze finansów, ani w obszarze bezpieczeństwa i potrzebują wsparcia zaufanej osoby, która w trudnej sytuacji im pomoże. Dzięki ofercie rodzinnej ktoś, kto w rodzinie lepiej orientuje się w finansach, może uruchomić Alerty BIK np. dla starszych rodziców czy niepełnoletnich dzieci dopiero wchodzących w dorosłość. Wtedy takie powiadomienia będą trafiały zarówno do osoby chronionej, jak i do opiekuna, który będzie mógł szybko zareagować – wyjaśnia ekspert Biura Informacji Kredytowej.
Każdego dnia w internecie dochodzi do prób wyłudzenia kredytów i pożyczek na kwotę ok. 570 tys. zł. Tylko w I kwartale br. liczba takich incydentów przekroczyła 1,9 tys., a złodzieje próbowali wyłudzić na cudze dane w sumie 51,8 mln zł – wynika z cyklicznego raportu infoDOK, współtworzonego przez BIK w ramach kampanii Systemu Dokumenty Zastrzeżone. Co istotne, te statystyki obrazują tylko nieudane próby, które udało się wykryć i zapobiec im na odpowiednio wczesnym etapie. W rzeczywistości więc skala zjawiska jest znacząco większa.
– Nasze dane znajdują się w bardzo wielu miejscach. Czasem sami nie do końca wiemy gdzie. Przykładowo przy wycieku danych z jakiejś bazy, a takie się zdarzają, nasze dane, bez naszej kontroli i świadomości, mogą trafić w ręce oszusta. Niestety nie jesteśmy w stanie zapanować nad tym, co złodziej z nimi zrobi – wskazuje Marcin Gozdek.
Aby ukraść pieniądze z bankowego konta albo wyłudzić w instytucji finansowej kredyt bądź pożyczkę, przestępcy najczęściej posługują się kradzionymi danymi osobowymi. Metod takich wyłudzeń jest wiele, wśród nich powszechnie wykorzystywane sposoby na wnuczka, na policjanta, na firmę energetyczną czy na kuriera. Złodzieje czasem próbują pozyskać dane pod pretekstem udziału w akcji charytatywnej czy loterii. A to tylko krótka lista sposobów wypracowanych przez oszustów.
– Metody wyłudzeń wciąż się zmieniają, przestępcy dostosowują swoją działalność do typowych sytuacji, które mają miejsce w codziennym życiu. Właśnie dlatego są bardzo skuteczni – mówi ekspert BIK. – Ostatnio wciąż jest wiele prób podszywania się pod znane instytucje i to tak skutecznych, że nawet numer telefonu, z którego dzwoni oszust, jest numerem danej instytucji. Generalnie model jest jeden: przestępca kontaktuje się z nami, zdobywa zaufanie, często tworzy sytuację związaną z jakimś stresem, ryzykiem i koniecznością szybkiego działania, bo wiadomo, że emocje i pośpiech nie służą rozwadze. Wtedy udostępniamy nasze dane albo co gorsza pozwalamy zainstalować na naszym urządzeniu oprogramowania, które umożliwiają złodziejowi przejąć nad nim kontrolę.
Ekspert podkreśla, że celem przestępców może być każdy – bez względu na wiek, płeć, miejsce zamieszkania, wykształcenie czy status majątkowy. Nawet świadomy zagrożenia konsument, przez pośpiech czy chwilową nieuwagę, może ulec manipulacji socjotechnicznej, kliknąć w fałszywy link i stracić pieniądze albo dane, które następnie posłużą do zaciągnięcia kredytu albo pożyczki, założenia fikcyjnej firmy czy innych przestępstw na cudze konto.
– Bardzo trudno jest się skutecznie ochronić przed wyłudzeniem. Nie ma takiej metody, która zabezpieczy nas w 100 proc. Ważny jest zdrowy rozsądek i ostrożność, ale dobrze jest też wspomagać się technologią – podkreśla Marcin Gozdek.
Czytaj także
- 2025-07-28: Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi
- 2025-07-10: Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-09: GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa
Jak wynika z raportu ONZ, choć w ciągu ostatniej dekady dzięki dążeniu do realizacji przyjętych celów udało się poprawić życie milionów ludzi na całym świecie, to jednak tempo zmian pozostaje zbyt wolne, by dało się je osiągnąć do 2030 roku. Postęp hamują przede wszystkim eskalacja konfliktów, zmiana klimatu, rosnące nierówności i niewystarczające finansowanie. Jak wynika ze sprawozdania Parlamentu Europejskiego, problemem jest także brak ścisłej współpracy międzynarodowej i sceptyczne podejście niektórych państw ONZ.
Przemysł spożywczy
UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna

Ataki Izraela na Strefę Gazy i jej izolacja doprowadziły do całkowitego załamania podstawowych usług i ograniczenia możliwości dostaw i dystrybucji pomocy humanitarnej – wskazuje UNICEF. W efekcie setki tysięcy Palestyńczyków są w sytuacji ciągłego zagrożenia życia i cierpią z powodu niedożywienia i głodu. Ta klęska dotyczy praktycznie wszystkich dzieci poniżej piątego roku życia. Konflikty są jednym z głównych przyczyn braku bezpieczeństwa żywnościowego, głodu i niedożywienia na świecie. Szczególnie dotyczy to Afryki i Azji Zachodniej.
Prawo
Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje

Komisja Europejska zapowiedziała rozpoczęcie w I kwartale 2026 roku prac nad strategią dla ciepłownictwa i chłodnictwa. Nad tym strategicznym dokumentem w zakresie ciepłownictwa pracuje także polski rząd. Branża podkreśla, że obie te strategie będą miały kluczowe znaczenie dla trwającej transformacji w ciepłownictwie, czyli przyszłości ogromnych inwestycji, które czekają sektor do 2050 roku. Jednocześnie apeluje o większe wsparcie tego procesu ze środków publicznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.