Newsy

80 proc. polskich firm ma problem z przeterminowanymi płatnościami. Skuteczność odzyskiwania długów rośnie przy korzystaniu z windykacji online

2018-03-16  |  06:10

Nawet 80 proc. przedsiębiorców ma problemy z terminowym odzyskaniem należności od swoich kontrahentów. Niewiele ponad połowa firm sprawdza jednak swoich partnerów przed nawiązaniem współpracy. Choć czas oczekiwania na płatność jest coraz krótszy i obecnie wynosi średnio trzy miesiące, to w ponad 46 proc. firm co piąta należność jest przeterminowana. Dzięki wykorzystaniu nowych technologii odzyskanie długu może być prostsze. Aplikacja do windykacji online zwiększa skuteczność tego procesu nawet o połowę.

– Wielkość rynku wierzytelności ocenia się na 110 mld zł. To cały rynek B2C i B2B, czyli klienci indywidualni i przedsiębiorcy. Szacunki dla segmentu małych i średnich firm, gdzie są bardzo duże problemy z niezapłaconymi fakturami, to ok. 10 mld zł. Bardzo duży problem w tym segmencie polega na tym, że przedsiębiorcy boją się utraty relacji ze swoimi kontrahentami, ponieważ z niewielką liczbą współpracują, dlatego boją się podejmować działania windykacyjne – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bogusław Bieda, prezes Vindicat.

Jak wynika z raportu Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych na koniec III kwartału 2017 r. łączna wartość nominalna obsługiwanych wierzytelności rocznie na rynku polskim wynosiła 104,4 mld zł. Niepłacone w terminie należności to zmora polskich firm, zwłaszcza z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Badanie „Audyt windykacyjny”, przeprowadzone przez Keralla Research na zlecenie Kaczmarski Inkasso, wskazuje, że nawet 80 proc. firm ma problemy z odzyskiwaniem należności.

Kultura windykacji w Europie Zachodniej wygląda zupełnie inaczej niż w Europie Środkowo-Wschodniej. Często mówi się, że w Niemczech płaci się fakturę albo dzień przed terminem, albo w dniu wymagalności. W Polsce często firmy mają takie podejście, że zapłaci się, jak się zapłaci, tzn. jeżeli przedsiębiorca nie upomina się o swoje należności, to te należności się przeterminują – ocenia Bogusław Bieda.

Z badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw", przeprowadzonego przez Krajowy Rejestr Długów i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce, wynika, że w IV kwartale 2017 roku problem z nieterminowymi płatnościami w Polsce był najmniejszy od stycznia 2009 roku. Przeciętny czas oczekiwania na płatność skrócił się do trzech miesięcy. Rośnie jednak odsetek przeterminowanych należności – do 22,3 proc., czyli na każdy 1 tys. zł na fakturze wystawionej przez firmę 223 zł nie wpłynęło na jej konto wcale lub wpłynęło z opóźnieniem. Do 15 proc. wzrósł odsetek firm, które nie dostały w terminie co najmniej połowy należnych pieniędzy z wystawionych faktur. Jeśli uwzględnić przedsiębiorstwa, w których przeterminowane należności stanowią ponad 20 proc. wszystkich, to ich udział wzrósł do ponad 46 proc.

Problemem często jest brak wiedzy przedsiębiorców – nie wiedzą, w jaki sposób skutecznie egzekwować długi, boją się też pogorszenia relacji z kontrahentami. Pomocne może być korzystanie z windykacji online, gdzie użytkownik jest prowadzony przez cały proces.

W głównej mierze w małych i średnich firmach proces windykacji polega tylko na wykonywaniu telefonów proszących, co może trwać nawet kilka miesięcy – ocenia Bogusław Bieda. – Windykacja online polega na samodzielnym dostępie do aplikacji, dzięki której przedsiębiorca może prowadzić różne działania w stosunku do dłużnika, których celem jest zwrot należnych mu pieniędzy. Nasze badania pokazują, że przedsiębiorcy, którzy korzystają z naszej aplikacji, skutecznie odzyskują pieniądze na poziomie 95 proc.

Z raportu Vindicat wynika, że odsetek odzyskiwanych należności maleje wraz z wydłużaniem się okresu przeterminowania i wzrostem kwoty wierzytelności. Samodzielnie przedsiębiorca odzyskuje 62 proc. należności przeterminowanych do 90 dni, 55 proc. tych przeterminowanych od 91 do 160 dni, a powyżej 160 dni – 47 proc. Przy wykorzystaniu aplikacji do windykacji online ten odsetek wynosi odpowiednio 92, 83 i 79 proc.

– Skuteczność naszej aplikacji jest na poziomie ponad 90 proc. Wśród przedsiębiorców, którzy samodzielnie prowadzą działania działalności związane z odzyskiwaniem swoich należności, to ok. 60 proc., czyli różnica jest bardzo duża. Niska skuteczność powoduje, że często małe i średnie przedsiębiorstwa tracą płynność finansową, w wyniku czego bankrutują – podkreśla Bogusław Bieda.

Z danych opublikowanych w „Monitorze Sądowym i Gospodarczym” wynika, że w 2017 roku niewypłacalność ogłosiło 900 polskich firm, przede wszystkim z branży transportowej, usługowej i produkcji.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.