Mówi: | Adam Góral |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Asseco Poland |
Asseco szuka szans inwestycyjnych na rynkach wschodzących. Stawia na kraje afrykańskie, Gruzję i Kazachstan
Asseco stawia na rynki wschodzące. Szansę rozwoju widzi w takich krajach, jak: Gruzja, Kazachstan, Wietnam i państwa afrykańskie. W Afryce ma już pierwsze kontrakty, takie jak budowa systemu komputerowego dla dystrybutora energii elektrycznej w Etiopii za nawet 10 mln dolarów.
– Kraje afrykańskie były naszą naturalną szansą od wielu lat. Wierzę, że w Polsce jest dużo wartości, i nie tylko dotyczy to informatyki, z którymi możemy wchodzić na te rynki. Głównie dlatego, że łatwiej nam zrozumieć kraje afrykańskie – to kraje biedne, a my do końca biedy nie zapomnieliśmy, więc mamy szansę rozumieć tych ludzi i te kraje lepiej niż firmy z krajów bogatych – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adam Góral, prezes Asseco Poland.
Adam Góral wszedł w skład Rady Polskich Inwestorów w Afryce, której inicjatorem jest Jan Kulczyk, a której zadaniem będzie m.in. zachęcanie polskich firm do inwestycji na tym kontynencie. Coraz więcej polskich przedsiębiorców z zainteresowaniem przygląda się temu rynkowi. Góral podkreśla jednak, że niezbędna jest dobra oferta oraz stopniowe przekonywanie do naszych firm kontrahentów z Afryki.
Asseco zawarło już pierwszy kontrakt w Afryce. Wartość umowy z etiopską rządową agencją Information Network Security Agency sięgnie niemal 10 mln dolarów. Projekt budowy systemu informatycznego (fragment tzw. systemu billingowego) dla krajowego dystrybutora energii elektrycznej ma potrwać do końca 2015 r. Adam Góral przypomina, że podpisanie umowy było efektem rocznych przygotowań, które pozwoliły znacznie zmniejszyć ryzyko.
– Projekt jest trudny. Musimy wykształcić mnóstwo Etiopczyków, którzy będą rozumieli nasze produkty. Jeśli odniesiemy sukces, to wiem, że dla rządu Etiopii staniemy się bardzo wiarygodną firmą. Mamy nadzieję, że spróbujemy wspólnie rozwiązywać inne problemy informatyczne tego kraju – zapowiada Góral.
Zaznacza, że potencjał rozwoju Etiopii w tym obszarze jest ogromny, bo w tej chwili tylko ok. jedna czwarta mieszkańców tego kraju ma dostęp do energii elektrycznej. Przy zawarciu kontraktu bardzo pomocne było wsparcie polskiego rządu i ambasady, którzy uwiarygodnili Asseco w oczach etiopskich kontrahentów.
Asseco nie wyklucza też rozwoju w Nigerii, choć prezes informatycznej spółki podkreśla, że jest to kraj znacznie bogatszy. Dlatego też jest więcej zagranicznych inwestorów, z którymi trzeba konkurować.
Góral dodaje, że przy inwestycjach w Afryce niezbędne jest myślenie długofalowe.
– W naszych produktach, np. dla banków, firm ubezpieczeniowych, energetyki czy firm telekomunikacyjnych, jest zaszyta wiedza procesowa. Tam wiele firm i wiele instytucji jest dopiero na dorobku. Oni próbują w oparciu o opisane przez nas relacje biznesowe w systemach, budować swoje procesy – wyjaśnia Adam Góral. – My też występujemy tam jako konsultanci. Na tym polega nasza szansa, i zamierzamy ją wykorzystać, bo nie idziemy w kierunku uzależniania tych krajów od naszej firmy, ale wykształcimy tam ludzi. Pomożemy rządowi zbudować firmę software'ową. To jest model biznesu, który radzę przyjąć moim kolegom przedsiębiorcom, którzy będą próbowali tam zaistnieć w branży wysokich technologii, bo on jest bardzo fair – podkreśla prezes Asseco.
Asseco poza Afryką przygląda się też m.in. Gruzji, Kazachstanowi oraz Wietnamowi.
Zgodnie z najnowszym raportem CEED Institute, dla inwestorów zainteresowanych Afryką bardzo perspektywiczny jest sektor wydobywczy i bogate zasoby ropy naftowej, szczególnie w Afryce Subsaharyjskiej. Choć są one znacznie mniejsze niż na Bliskim Wschodzie, potencjał związany z niewydobywanymi lub nawet nieodkrytymi jeszcze złożami jest bardzo duży. CEED Institute podkreśla, że potwierdzone rezerwy ropy naftowej w Afryce wzrosły z 61 mld baryłek w 1992 r. do 130 mld baryłek w 2012 r. To niecałe 8 proc. światowych zasobów, ale naukowcy szacują, że na odkrycie czeka na tym kontynencie jeszcze co najmniej 100 mld baryłek ropy. Jak podkreślono w raporcie, większość krajów afrykańskich z zasobami ropy to kraje znajdujące się u progu rozwoju, gdzie inwestorzy będą mieli duże perspektywy inwestycyjne.
Czytaj także
- 2025-01-30: Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
- 2025-01-23: Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-14: Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-11: Kobiety nie wierzą w swoje kompetencje dotyczące inwestowania. Niska samoocena często przeszkadza w podjęciu pierwszych kroków
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
W tym tygodniu Grupa Żywiec uruchomiła w Elblągu nową linię do produkcji piwa w puszce. Dwukrotnie szybsza od dotychczasowej zwiększyła zdolności produkcyjne browaru o 30 proc. Poza poprawą efektywności nowa technologia ma także wpłynąć na obniżenie śladu węglowego zakładu. Pozwoli bowiem zredukować zużycie ciepła, wody i energii elektrycznej.
Ochrona środowiska
Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.
Media i PR
Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa
Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.