Newsy

Azja i Afryka dobrym miejscem na inwestycje polskich firm. Atrakcyjne lokalizacje to Nigeria, Ghana i Dubaj

2018-07-26  |  06:20

Coraz większa konkurencja właściwie w każdej branży na europejskim rynku zmusza polskie firmy do szukania możliwości rozwoju poza Starym Kontynentem. Polskie rządy, zarówno poprzednie, jak i obecny, namawiają przedsiębiorców do inwestowania na bardziej odległych i egzotycznych rynkach. Robią to także prywatni doradcy finansowi. Według prezesa jednej z takich firm – Great Private Equity – w Afryce i na Bliskim Wschodzie jest dużo miejsca na rentowne inwestycje, także te znad Wisły. Wśród najbardziej atrakcyjnych rynków wymienia Nigerię, Ghanę i Dubaj.

 Potencjał rynku afrykańskiego, jak i azjatyckiego, tak naprawdę zależy tylko od polskich przedsiębiorców, od tego, czy chcą na tamtym rynku zaistnieć, jak bardzo są otwarci na nowe rynki zbytu. Dzisiaj w Europie mamy coraz większą konkurencję w każdej branży i społeczeństwo, które wymaga coraz większej jakości i coraz lepszej ceny. To powoduje trudności w zaistnieniu na tym rynku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Włodarczyk, prezes Great Private Equity.

Biznes w Afryce nie jest pomysłem nowym; rządowy program Go Africa realizowany jest od 2013 roku. O wielkich perspektywach tego kontynentu przekonany był Jan Kulczyk, a zainteresowanie Chińczyków, Niemców czy Amerykanów biznesem na Czarnym Lądzie jest dowodem na możliwości tego kontynentu.

– Dzisiaj nie da się Afryki zdobyć bez zainwestowania tam pieniędzy w produkcję, bez przeniesienia tam technologii, tylko wysyłając gotowy towar. Ale jeśli polscy przedsiębiorcy są otwarci na nowe rynki zbytu, to Afryka stoi przed nimi otworem – podkreśla Paweł Włodarczyk. – Biznes w Afryce mogą robić przedstawiciele właściwie każdej branży, ale inwestycje w produkcję i nowe technologie, które stworzą miejsca pracy na miejscu, mogą liczyć na wsparcie tamtejszych rządów.

W Afryce potrzeba przede wszystkim technologii; brakuje mieszkań, więc poszukiwani są deweloperzy i firmy budowlane. Paweł Włodarczyk rekomenduje zwłaszcza Nigerię i Ghanę, ale polscy przedsiębiorcy działają też w Etiopii, Tanzanii, Zambii, Namibii czy Egipcie.

 W Nigerii mówimy o deficycie 17 mln domów i mieszkań. Jeżeli tam nie zechcą się pojawić deweloperzy z Polski, pojawią się firmy z innych państw – mówi prezes Great Private Equity. – Nigeria to 5. lub 6. kraj co do liczebności na świecie. Ghana z kolei uznawana jest za najbardziej bezpieczny kraj dla biznesu.

Obecnie firma wspiera producenta okien w otwarciu swojej fabryki w Nigerii. Kończy też negocjacje w sprawie produkcji i butelkowania wody. Przeniosła też do Afryki produkcję dachówek, by stworzyć tam miejsca pracy.

Z kolei w Azji nawiązaliśmy współpracę z jednym z największych deweloperów w Dubaju, z Azizi, i okazuje się, że małe i średnie przedsiębiorstwa z Polski mogą nawiązać kontrakty partnerskie z tymi największymi graczami – mówi Paweł Włodarczyk. – Dubaj rozwija się w sposób fenomenalny, nowy projekt Meydan One, w którym tak naprawdę powstaje drugi Dubaj. Więc odnajdą się tam firmy z przede wszystkim z branży budowlanej, ale w Dubaju brakuje na przykład polskich ogórków, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem ze strony rynku, a nie ma firmy, która chciałaby tam je dostarczać.

Przedsiębiorca musi się do takiej egzotycznej inwestycji dobrze przygotować, poznać specyfikę ekonomiczną kraju, jego potrzeby i możliwości, a także kulturę i zwyczaje. Dlatego na początku najlepiej jest skorzystać z doświadczeń Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, a następnie znaleźć partnera, który dobrze zna lokalny rynek. Trzeba się też postarać o ubezpieczenie inwestycji.

– Wyzwania stojące przed firmami, które chcą rozwinąć swoje skrzydła w Afryce i w Dubaju, przede wszystkim zadbać o zabezpieczenia finansowe, ale jeżeli ten minus rozwiążą i zniwelują, te kraje są dla nich otwarte – podsumowuje Paweł Włodarczyk. – Afryka dzisiaj nie potrzebuje pomocy humanitarnej, a biznesowej. Polskie przedsiębiorstwa mogą zbić majątek na obu kontynentach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju

Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.

Robotyka i SI

Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.

Sport

Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.