Cyfrowa transformacja polskich firm przyspiesza w czasie pandemii. Koszty inwestycji w nową infrastrukturę można ograniczyć średnio o 50 proc. [DEPESZA]
Proces transformacji technologicznej i organizacyjnej przedsiębiorstw przebiega w Polsce na zbliżonym poziomie i w podobnym tempie co globalnie – wynika z raportu Deloitte’a. Dla 70 proc. polskich firm pandemia była głównym motorem napędowym cyfrowych zmian, co wynika m.in. z konieczności przestawienia się na model pracy zdalnej. Jednak potrzeba dokonania transformacji cyfrowej oznacza też konieczność inwestycji i poniesienia związanych z nimi kosztów. Te można znacząco ograniczyć, wybierając odpowiednią infrastrukturę.
– Cyfrowa transformacja w czasach pandemii to już nie tylko możliwość zbudowania przewagi rynkowej, lecz absolutna konieczność dla wszystkich polskich firm chcących utrzymać się w nowej rzeczywistości – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Aleksander Jagodzki, wiceprezes ds. sprzedaży w Goldenore.
Proces transformacji technologicznej i organizacyjnej przedsiębiorstw, który obejmuje m.in. cyfryzację produktów i usług oraz wprowadzanie nowych modeli biznesowych, przebiega w Polsce na zbliżonym poziomie i w podobnym tempie co globalnie – wynika z opublikowanego w ubiegłym roku raportu Deloitte’a („Przemysł 4.0 w Polsce”). W badaniu 58 proc. menedżerów wyższego szczebla wskazało, że cyfrowa transformacja to priorytet w ich organizacji.
Pandemię jako przyczynę przyspieszonej digitalizacji wskazało aż 70 proc. przedsiębiorstw w najnowszej odsłonie raportu „Smart Industry Polska”. Większość polskich firm podjęła w ciągu ostatniego roku intensywne działania w zakresie cyfrowej transformacji biznesu, skupiając się m.in. na wdrożeniu pracy zdalnej i przeniesieniu procesów wewnętrznych do sieci internet – pokazał wrześniowy raport „Trusted Economy w nowej rzeczywistości. Ograniczanie ryzyka związanego z szybką cyfryzacją” opracowany przez Deloitte’a.
– Pandemia okazała się dodatkowym bodźcem, który skłonił polskie firmy do przyspieszenia procesu technologicznej transformacji – mówi Aleksander Jagodzki. – To głównie konieczność przeniesienia pracy do kanału online’owego stymulowała ten proces. W tej chwili większość z nas swoje obowiązki służbowe wykonuje właśnie online, co z kolei zmienia wymogi odnośnie do wykorzystywanych narzędzi oraz infrastruktury.
Potrzeba dokonania transformacji cyfrowej oznacza konieczność inwestycji i poniesienia związanych z nimi kosztów, które mogą się okazać barierą dla wielu polskich firm. Koszty można jednak znacząco ograniczyć, wybierając odpowiednią infrastrukturę.
– Bardzo istotna dla transformacji cyfrowej w firmach jest nowoczesna infrastruktura. Ona powinna być nie tylko wydajna, ale również skalowalna i elastyczna, bo obecnie w takich dynamicznych czasach żyjemy – mówi Andrzej Syta, Presales Manager Goldenore. – Potrzebne jest więc połączenie sprzętu i oprogramowania, które stworzą nowoczesną, dynamiczną platformę, doskonałą do budowy cyfrowej organizacji.
Jak wskazuje, takim właśnie rozwiązaniem jest platforma IBM LinuxONE, która łączy innowacje Linuksa i środowiska open source na platformie serwerowej IBM Z, oferując m.in. niezawodność, konsolidację obciążeń, najwyższy poziom bezpieczeństwa czy narzędzia do zarządzania infrastrukturą. Co najistotniejsze, platforma pozwala też ograniczyć koszty ze względu na wykorzystanie mniejszej liczby rdzeni przy zachowaniu lub nawet zwiększeniu mocy przetwarzania. Według analizy IDC Polska na zlecenie IBM pozwala to znacząco ograniczyć koszty ponoszone przez firmy na zakup i utrzymanie licencji.
– Chodzi o liczbę zadań, jakie maszyna jest w stanie wykonać w przeliczeniu na jedną licencję. Mamy tu do czynienia z procesorami IFL, które mogą pracować pod średnim obciążeniem nawet 90 proc., a wyższa przepustowość kanałów transmisji danych pozwala skrócić czas odpowiedzi na zapytania. Dodatkowo operacje zapis/odczyt, które zwykle stanowią ok. 1/3 wszystkich zadań wykonywanych przez procesory, tu przejmowane są przez dedykowane i specjalizowane jednostki, które nie wymagają licencjonowania – tłumaczy Andrzej Syta.
Z analizy IDC Polska wynika, że wdrożenie platformy LinuxONE III w przedsiębiorstwach pozwoli m.in. na zmniejszenie o 85 proc. zajętej powierzchni serwerowni, ograniczenie kosztów zużycia energii elektrycznej do 80 proc., ograniczenie liczby administratorów o co najmniej 60 proc., a także zmniejszenie inwestycji w infrastrukturę sieciową.
Dla przykładu całkowity koszt zastosowania (TCO) platformy w systemie bankowym Temenos T24 wykazał oszczędności od 15 do 49 proc. w porównaniu z tradycyjną platformą x86.
– LinuxONE III to w tej chwili jedna z najstabilniejszych platform serwerowych. Zapewnia wysoką dostępność, a poprzez konsolidację baz danych znaczące optymalizacje w zakresie licencyjnym. Dzięki wydajnemu systemowi I/O oraz procesorom IFL możemy ograniczyć liczbę rdzeni i tym samym ograniczyć koszt zakupu i utrzymania licencji – wskazuje Aleksander Jagodzki.
Szybkie tempo technologicznych zmian to jednak także wyzwania dla firm w zakresie cyberbezpieczeństwa. Z raportu „Cyberbezpieczeństwo w polskich firmach 2021” przygotowanego przez Vecto wynika, że już ponad 64 proc. polskich firm miało do czynienia z cyberincydentem zagrażającym bezpieczeństwu danych i systemów IT. To o 19 proc. więcej niż w ubiegłorocznym badaniu. Pandemia i zmiany m.in. w modelu pracy generują zupełnie nowe zagrożenia, co potwierdza 82 proc. badanych firm. Jednocześnie tylko 12 proc. ankietowanych firm wprowadziło dodatkowe zabezpieczenia dla pracowników w trybie home office.
– Wraz z cyfrową transformacją biznesu można zadbać także o cyberodporność – wskazuje Andrzej Syta. – Wdrażając platformę LinuxONE III, dostajemy w pakiecie kompleksowe szyfrowanie, za które odpowiadają procesory kryptograficzne, nie obciążając głównych jednostek, i pełną ochronę danych. Nowe rozwiązanie Data Privacy Passports pozwala na szyfrowanie danych, przyznawanie i odbieranie uprawnień dostępu do nich oraz utrzymanie nad nimi pełnej kontroli – nawet kiedy trafiają poza przedsiębiorstwo, np. w przypadku stosowania hybrydowych środowisk wielochmurowych. Mechanizmy kontroli DPP są zachowane nawet dla sporządzonych kopii danych, co jest rewolucyjnym rozwiązaniem.
Z październikowych prognoz IDC wynika, że do 2023 roku już 75 proc. wszystkich organizacji na świecie będzie dysponować konkretnymi planami wdrożenia cyfrowej transformacji. Jeszcze pół roku temu takie cele miało 27 proc. przedsiębiorstw.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
- 2024-10-24: Dekarbonizacja coraz ważniejsza w strategiach polskich firm. Branże energochłonne liderem takich inwestycji
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-09-11: Pierwsze pożyczki na zieloną transformację trafiają do miast. Do końca roku zostanie podpisanych 200 umów
- 2024-09-12: Do BGK trafiło już 240 wniosków na pożyczkę wspierającą zieloną transformację miast. Samorządy mogą zyskać 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek na inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.