Newsy

Eksporterzy zmniejszają ryzyko w handlu zagranicznym za pomocą faktoringu

2014-09-17  |  06:35
Mówi:Krzysztof Kuniewicz
Funkcja:dyrektor generalny
Firma:Bibby Financial Services
  • MP4

    Rośnie popularność faktoringu wśród polskich firm. Usługa, dzięki której nie muszą czekać na spłatę należności od kontrahenta, pozwala im ograniczyć ryzyko związane z jego niewypłacalnością. Szczególnie ważna staje się więc dla eksporterów. Firmy faktoringowe oferują im też sprawdzenie partnera zagranicznego jeszcze przed zawarciem transakcji.

    Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2013 roku liczba klientów firm faktoringu wzrosła o 12,2 proc. Wartość wierzytelności, jakie wykupiły w tym czasie te firmy, wzrosła o prawie 14,6 mld zł w ujęciu rocznym, czyli o 12,7 proc. (do 129,5 mld zł).

    Jak podkreśla Krzysztof Kuniewicz, dyrektor generalny Bibby Financial Services, firmy prowadzącej działalność faktoringową, narzędzie to staje się coraz ważniejsze dla eksporterów.

    – Po pierwsze, faktor pomaga zweryfikować kontrahenta. Aby bezpiecznie sprzedawać za granicę, trzeba o rynku i kontrahencie wiedzieć jak najwięcej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krzysztof Kuniewicz. – Po drugie, w przypadku, gdy przedsiębiorca jest niepewny, czy ten rynek jest dalej bezpieczny, istnieje możliwość przejęcia przez faktora ryzyka niewypłacalności kontrahenta.

    Dodaje, że choć ryzyka związanego z wchodzeniem na nowe rynki nie da się całkowicie wykluczyć, to dzięki wsparciu firm faktoringowych można je w dużej mierze zminimalizować.

    Zdecydowana większość wierzytelności polskich firm zostaje wykupiona przez firmy faktoringowe na rynku krajowym. Faktoring międzynarodowy w zeszłym roku stanowił zaledwie 15,7 proc, choć zdaniem Kuniewicza zaczyna się to zmieniać.

    – Mam wrażenie, że w ciągu ostatnich lat zatarła się granica między faktoringiem krajowym a eksportowym – uważa dyrektor Bibby Financial Services. – Różnica jest tylko taka, że w faktoringu eksportowym dłużnik, kontrahent naszego klienta, znajduje się poza granicami Polski, natomiast takie problemy jak waluty czy język przestają mieć znaczenie.

    Rola faktoringu eksportowego może być jeszcze większa ze względu na prognozy wzrostu eksportu. Ministerstwo Gospodarki szacuje, że w całym roku może on być 9 proc. większy niż w 2013 roku. Druga kwestia to rosyjskie embargo i konieczność poszukiwania przez polskie firmy nowych rynków zbytu. Często przedsiębiorcy kierują się na jeszcze niezagospodarowane, chłonne rynki wschodzące, gdzie jednak ryzyko związane z nieznajomością tego rynku może być większe.

    – Wzrost faktoringu na świecie w ciągu ostatniego roku wyniósł około 7 proc. Jednocześnie wzrost faktoringu eksportowego w tym samym czasie wyniósł 14 proc. To pokazuje, jak bardzo to narzędzie, jakim jest faktoring, sprawdza się we wsparciu eksportu, nie tylko w Polsce – mówi Kuniewicz, powołując się na dane międzynarodowej instytucji zrzeszającej faktorów, czyli Factor Chain International.

    Ryzyko niewypłacalności kontrahenta to jedno z najpoważniejszych wyzwań, jakie stoją przed polskimi firmami. W ciągu ostatnich kilku lat wiele firm zniknęło z rynku właśnie z tego powodu. Wprawdzie skala tego problemu w polskiej gospodarce maleje, ale wciąż trzy czwarte firm nie otrzymuje na czas należności – wynika z badania Bibby MSP Index. Tylko co piąta firma deklaruje, że nie ma z tym problemu.

    Zdaniem ekspertów Bibby Financial Services polscy przedsiębiorcy wciąż jeszcze mają problem z aktywnym egzekwowaniem należności. Blisko 40 proc. badanych firm dopiero po miesięcznym opóźnieniu ze strony kontrahenta podejmuje działanie w kierunku windykacji należności. Stopniowo przybywa jednak firm, które zaczynają działać już po kilku dniach zwłoki. Ponad 10 proc. małych i średnich przedsiębiorstw deklaruje, że jest w stałym kontakcie z kontrahentami, co pozwala im uniknąć problemu opóźnionych faktur.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Trzynaście państw UE wytwarza już więcej energii z OZE niż z paliw kopalnych. Polska jeszcze nie, ale też bije rekordy w zielonej energii

    30 do 27 proc. – tak wyglądał w UE w I połowie br. udział energii z odnawialnych źródeł versus z paliw kopalnych. To oznacza, że po raz pierwszy w historii mieliśmy na Starym Kontynencie więcej zielonej energii. Takim osiągnięciem może się już pochwalić prawie połowa państw członkowskich. W Polsce – po bardzo dynamicznym wzroście produkcji energii słonecznej – udział OZE sięga już ok. 30 proc., a węgla spada poniżej 60 proc. Mimo znaczących postępów w ostatnich dwóch latach wciąż wiele aspektów zielonej transformacji w kraju wymaga poprawy. Motywacją do przyspieszenia zmian są korzyści finansowe – na rachunkach za prąd – oraz środowiskowe.

    Sport

    Siatkówka z coraz większym wsparciem sponsorów. Największe firmy inwestują nie tylko w drużyny narodowe, ale i ligowe kluby

    Polska liga siatkówki jest jednym z chętniej oglądanych w Polsce wydarzeń sportowych. W ubiegłym sezonie spotkania w fazie zasadniczej przyciągnęły do hal ponad pół miliona osób, a średnia oglądalność meczów ligowych wzrosła do ponad 84 tys. Sukcesy sportowe i zainteresowanie widzów przekładają się na coraz większe zaangażowanie sponsorów, także w siatkówkę ligową. Stołeczny zespół siatkarzy Projekt Warszawa pozyskał nowego sponsora tytularnego – została nim PGE Polska Grupa Energetyczna.

    Infrastruktura

    Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja

    W Polsce światłowód ma już blisko połowa z 9,5 mln użytkowników internetu stacjonarnego, a ta technologia szybko zyskuje na popularności – w ubiegłym roku zwiększyła swój udział w rynku o 10 proc. – Środki unijne przeznaczone na dobudowanie sieci światłowodowych w Polsce to w tej chwili w sumie 6–7 mld zł – zauważa Jacek Wiśniewski, prezes zarządu Nexery. Jak wskazuje, w praktyce zagospodarowanie tych pieniędzy może być jednak problematyczne ze względu na biurokrację, brak koordynacji między różnymi urzędami i resortami oraz krótki czas, jaki pozostał na ich wydatkowanie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.