Newsy

Grupa PGE rezygnuje z węgla. Do 2030 roku zainwestuje 75 mld zł w odnawialne źródła energii

2020-10-20  |  06:30

PGE to gigant polskiej energetyki, którego portfel w tej chwili w 80 proc. jest oparty na węglu kamiennym i brunatnym. Grupa właśnie ogłosiła, że zamierza sukcesywnie z niego rezygnować na rzecz odnawialnych źródeł energii. Do 2030 roku udział OZE w jej portfelu ma już wynieść 50 proc., głównie dzięki inwestycjom w farmy wiatrowe na Bałtyku i fotowoltaikę. Równolegle zainwestuje też w stopniową dekarbonizację ciepłownictwa i rozwój magazynów energii. W efekcie Grupa Kapitałowa PGE osiągnie neutralność klimatyczną w 2050 roku, czyli nie będzie emitować już ani grama CO2 – wynika z nowej strategii PGE.

– Zakładamy, że w 2050 roku osiągniemy neutralność klimatyczną, czyli zero emisji CO2 i sto procent energii ze źródeł odnawialnych. Nasza strategia będzie osadzona na dwóch podstawowych filarach: jeden to OZE, drugi to dystrybucja – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu Polskiej Grupy Energetycznej.

Gigant polskiego rynku ogłosił właśnie nową strategię dekarbonizacji i osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 roku. Do tego czasu PGE – której portfel wytwórczy jest w tej chwili w ponad 80 proc. oparty na węglu kamiennym i brunatnym – całkowicie zrezygnuje z paliw kopalnych i będzie dostarczać klientom 100 proc. zielonej energii. Grupa chce osiągnąć ten cel poprzez wielomiliardowe inwestycje w infrastrukturę sieciową oraz w nisko- i zeroemisyjne źródła wytwórcze, skupiając się głównie na energii z wiatru i fotowoltaice.

– Wśród odnawialnych źródeł energii podstawą będą morskie farmy wiatrowe. Chcemy w 2030 roku mieć 2,5 GW mocy zainstalowanej w morskich farmach wiatrowych na Bałtyku. Na początku lat 30. przybędzie kolejny gigawat, a w 2040 roku będziemy mieć już 6,5 GW na morzu – wskazuje Wojciech Dąbrowski.

Do końca tej dekady Grupa PGE zamierza wybudować łącznie 2,5 GW nowych mocy w dwóch morskich elektrowniach wiatrowych na Bałtyku (i kolejne 4 GW w późniejszych latach), 3 GW w fotowoltaice oraz rozbudować swój portfel lądowych farm wiatrowych o co najmniej 1 GW. Inwestycjom w zielone projekty ma też towarzyszyć program magazynowania energii na co najmniej 0,8 GW, który pozwoli na ustabilizowanie systemu elektroenergetycznego.

– Chcemy, aby projekty na morzu były wspierane przez farmy wiatrowe na lądzie oraz wielkoskalową fotowoltaikę, a także magazyny energii komplementarne dla tych wszystkich źródeł OZE. Dzięki temu, kiedy energia będzie tania bądź nie będzie potrzebna – będzie magazynowana i oddawana do sieci wtedy, kiedy będą potrzebować tego klienci – mówi prezes PGE.

Odnawialne źródła w 2030 roku mają już odpowiadać za 25 proc. wyniku finansowego Grupy PGE. Do tego czasu udział OZE w jej nakładach na inwestycje wyniesie ok. 50 proc. i będzie sukcesywnie rósł. Plan inwestycyjny obejmuje jednak nie tylko OZE, lecz także infrastrukturę sieciową. Rozwój sieci dystrybucyjnej umożliwi integrację nowych, zielonych źródeł, ponieważ te będą w większości podłączane do linii należących do operatorów sieci dystrybucyjnych. Grupa zainwestuje więc nie tylko w magazyny energii, ale też linie, transformatory, łączność cyfrową oraz nowoczesne opomiarowanie stanowiące elementy inteligentnej sieci.

– W zakresie dystrybucji czekają nas ogromne wyzwania, jeśli chcemy dostarczyć naszym klientom nowoczesne usługi, których oni oczekują. Musimy mieć w tym celu nowoczesne sieci dystrybucyjne, stąd nasz ogromny plan inwestycyjny w tym obszarze, zakładający m.in. kablowanie sieci – czyli zakopywanie ich w ziemię, żeby w jak najmniejszym stopniu ulegały awariom i żeby jak najłatwiej było je obsługiwać – mówi Wojciech Dąbrowski.

Horyzont czasowy nowej strategii dekarbonizacji PGE to 2050 rok, ale ogromne zmiany w ramach grupy zajdą już w tej dekadzie. Do 2030 roku zwiększy ona udział zielonej, odnawialnej energii w swoim portfelu do 50 proc. i zmniejszy emisję dwutlenku węgla o 85 proc. – co oznacza zmniejszenie emisji CO2 o ok. 120 mln ton.

W kolejnym dziesięcioleciu – obok inwestycji w źródła zielonej energii – PGE zamierza też inwestować w dekarbonizację ciepłownictwa i sukcesywną wymianę paliw węglowych na gazowe w  ciepłownictwie systemowym. Grupa zakłada, że wykorzystanie gazu ziemnego – jako paliwa przejściowego – będzie możliwe jeszcze przez ok. 20 lat. Do 2030 roku udział niskoemisyjnych źródeł w produkcji ciepła Grupy PGE wyniesie ok. 70 proc.  

– Nowoczesne ciepłownictwo – czyli zastępowanie paliwa węglowego paliwem gazowym – też jest jednym z elementów nowej strategii. Oczywiście traktujemy gaz jako paliwo przejściowe, bo zapewne w ciągu kilkunastu lat paliwo gazowe w ciepłownictwie zostanie zastąpione innym. W tej chwili nie ma jeszcze tylu sprawdzonych źródeł energii, które mogłyby w tej branży zapewniać rentowność, ale już przyglądamy się nowym technologiom. Z ciekawością obserwujemy m.in. innowacje w obszarze wodoru i wykorzystywania go w przyszłości jako paliwa w energetyce – wskazuje prezes PGE.

Dekarbonizacja będzie wymagać wielomiliardowego kapitału, dlatego Grupa PGE chce wykorzystać w tym procesie środki finansowe z funduszy pomocowych dostępnych dla Polski w ramach UE. Udział pozyskanego w ten sposób finansowania ma pokryć nawet 25 proc. inwestycji energetycznego giganta. Co istotne, do 2025 roku PGE zamierza też ograniczyć swoje stałe koszty funkcjonowania o co najmniej 15 proc., a do 2030 roku już o ¼ (w stosunku do ubiegłorocznego poziomu).

– Ta strategia jest ogromną szansą dla podniesienia komfortu naszego życia, dla poprawy jakości naszego zdrowia. Będziemy żyli w środowisku, w którym będzie otaczać nas czystsze powietrze – mówi Wojciech Dąbrowski. – W wymiarze gospodarczym przeznaczymy na dekarbonizację ogromne środki, do 2030 roku będzie to co najmniej 75 mld zł. Zamierzamy finansować swoje projekty w różnych formułach, korporacyjnie, ale też project finance, i poszukujemy inwestorów, którzy wspólnie z nami chcieliby zainwestować w polską energetykę. Jest duże zainteresowanie szczególnie z zagranicy, m.in. funduszy amerykańskich. To pokazuje, że ten sektor jest rentowny i przyszłościowy.

Więcej na temat
Przemysł Energetyka słoneczna stała się opłacalnym biznesem. W tym roku obroty branży mają wzrosnąć o 25 proc. Wszystkie newsy
2020-10-19 | 06:25

Energetyka słoneczna stała się opłacalnym biznesem. W tym roku obroty branży mają wzrosnąć o 25 proc.

Fotowoltaika stała się w ostatnich latach nie tylko sposobem na obniżenie rachunków i produkcję zielonej energii, ale i prężnie rozwijającym się biznesem.
Ochrona środowiska Polska ma potencjał do rozwoju biogazowni. Sprzyja temu prawo i dobrze rozwinięte rolnictwo
2020-10-12 | 06:20

Polska ma potencjał do rozwoju biogazowni. Sprzyja temu prawo i dobrze rozwinięte rolnictwo

Na koniec II kwartału tego roku łączna moc zainstalowana w instalacjach biogazowych wyniosła 245,15 MW. Biogaz – w przeciwieństwie do fotowoltaiki czy energii z wiatru
Ochrona środowiska Zapotrzebowanie na węgiel coraz mniejsze. Górnictwo czeka trudna restrukturyzacja
2020-10-07 | 06:25

Zapotrzebowanie na węgiel coraz mniejsze. Górnictwo czeka trudna restrukturyzacja

Produkcja i sprzedaż węgla w Polsce wciąż utrzymuje się na niskich poziomach, a głównym problemem jest w tej chwili nadpodaż węgla, będąca jednym z następstw

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.