Mówi: | Marek Cichewicz |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Grupa Klepsydra |
Koszty usług pogrzebowych idą w górę. Wybór kremacji to coraz częściej sposób na ich obniżenie
– Tradycja usług pogrzebowych się zmieniła, ludzie preferują kremacje – mówi Marek Cichewicz, prezes Grupy Klepsydra. Branża szacuje, że w Polsce kremacje dziś stanowią już 40 proc. wszystkich pochówków, a w dużych miastach nawet 60 proc. Wybór kremacji to jeden ze sposobów na obniżenie kosztów związanych z pochówkiem. Galopująca inflacja miała bowiem wpływ również na działalność firm pogrzebowych i ceny usług. Zasiłek pogrzebowy, obniżony w 2011 roku i od tego czasu utrzymujący się na tym samym poziomie, już dawno przestał wystarczać na pokrycie wszystkich kosztów. Nie jest to jedyna zmiana, jaka zaszła w ostatnich latach na polskim rynku funeralnym. Ta branża – uważana za tradycyjną, a nawet konserwatywną – w coraz większym stopniu stawia na cyfryzację i technologiczne nowinki.
– Inflacja wpływa na koszty usług pogrzebowych. Mamy wyższe koszty zatrudniania i utrzymania pracowników, a dostawcy, którzy dostarczają nam trumny, urny i inne akcesoria pogrzebowe, też musieli podnieść ceny. To wszystko niestety przełożyło się też na koszty samego pogrzebu – mówi agencji Newseria Biznes Marek Cichewicz. – Jeśli mówimy o wartościach, to jest to ciężkie do przeanalizowania w skali całego kraju, ponieważ porównując chociażby Warszawę do mniejszych miejscowości, te dysproporcje są bardzo duże i to jest kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt procent, w zależności od regionu.
Koszty prowadzenia działalności firm pogrzebowych znacznie wzrosły w ciągu ostatniego roku – nie tylko ze względu na wzrost kosztów pracy, ale też droższe drewno do produkcji trumien czy wysokie ceny energii i gazu, potrzebne np. przy przechowywaniu, transporcie czy kremacji zwłok. W tej chwili w firmach pogrzebowych średni koszt standardowego pochówku waha się od ok. 7 do 10 tys. zł. Do tego dochodzą jeszcze koszty miejsca na cmentarzu, które mocno się różnią w zależności od lokalizacji i w większych miastach mogą sięgać nawet kilkunastu tysięcy złotych.
W celu zapewnienia środków na pokrycie kosztów związanych z pogrzebem ZUS wypłaca rodzinie zmarłego zasiłek pogrzebowy (w 2021 roku wypłacono 438 tys. takich zasiłków na łączną kwotę 1,75 mld zł). W 2011 roku został obniżony do 4 tys. zł i na tym poziomie pozostaje od tego czasu. Przez galopującą inflację jego nominalna wartość w tym czasie mocno spadła, zwłaszcza w ostatnim roku, i nie wystarcza już na pokrycie kosztów pogrzebu. Dlatego branża już od pewnego czasu apeluje o jego waloryzację. W obietnicach wyborczych Koalicji Obywatelskiej pojawiła się taka zapowiedź – zasiłek pogrzebowy miałby wzrosnąć od lipca 2024 roku do kwoty 6450 zł.
– W przypadku kremacji koszty są niższe, przede wszystkim te związane z obsługą na cmentarzu, ponieważ nie trzeba ponosić tak dużych kosztów związanych z zakupem kolejnych miejsc pod tradycyjny grób i trumnę. W takim grobie mogą znaleźć się dwie, trzy, maksymalnie cztery trumny. Jeśli zdecydujemy się na urny, to może być ich nawet kilkanaście. Te opłaty związane z obsługą cmentarną będą dla nas jako rodziny niższe – mówi prezes Grupy Klepsydra.
Jak wskazuje, rosnąca popularność i wzrost liczby kremacji jest jedną z najważniejszych zmian, jakie zaszły w ostatnich latach na polskim rynku funeralnym. Bliscy coraz częściej decydują się na pochówek zmarłego w urnie, do czego przyczyniają się także problemy ze znalezieniem wolnych miejsc na przepełnionych cmentarzach. Branża szacuje, że w Polsce kremacje dziś stanowią już nawet 40 proc. wszystkich pochówków.
– Jeszcze na przełomie 2008 i 2009 roku, kiedy wprowadzaliśmy nasze krematorium na rynek usług pogrzebowych w Polsce, to było ich 10, a dziś mamy ich 86, czyli przez niecałe 15 lat powstało wiele ośrodków, które umożliwiają rodzinom zmarłych dokonać kremacji bliskiej zmarłej osoby – mówi Marek Cichewicz. – Ten wzrost liczby kremacji jest bardzo duży. Niestety GUS nie podaje danych na ten temat, ale my, jako branża, szacujemy, że w skali kraju stanowią one ok. 40 proc., a w dużych miastach, takich jak Warszawa, Łódź czy Gdańsk, to jest nawet ok. 60 proc.
Branży pogrzebowej, jak każdej innej, nie omijają też innowacje i cyfryzacja. Do wprowadzenia części z nich przyczyniła się pandemia COVID-19 i lockdowny z towarzyszącymi im obostrzeniami.
– Jedną z innowacji, która pojawiła się w okresie pandemii, był streaming z ceremonii pogrzebowych, który pozwalał bliskim osób zmarłych uczestniczyć w nich. Wtedy podczas pogrzebu mogło być kilka osób na ceremonii. Dzięki streamingowi więcej osób mogło uczestniczyć w ceremonii pogrzebowej online. Umożliwiał on też obecność na ceremonii osobom, które są w innych krajach – wyjaśnia prezes Grupy Klepsydra. – Ta branża, choć jest konserwatywna, wprowadza kolejne nowe rozwiązania. Dziś możemy mówić o digitalizacji i rozwiązaniach takich jak np. eKlepsydra.
eKlepsydra może być uzupełnieniem dla tradycyjnych zawiadomień wywieszanych w miejscu zamieszkania, przy kościołach czy cmentarzach, gdzie odbędzie się pogrzeb. To powiadomienie SMS-owe z informacją o szczegółach ceremonii pogrzebowej: dacie, dokładnej lokalizacji z mapą Google.
– Jest tam również możliwość zakupu kwiatów na ceremonię pogrzebową i złożenie kondolencji przez osoby, które nie mogą uczestniczyć w pogrzebie – mówi Marek Cichewicz. – eKlepsydra to bardzo duże ułatwienie w komunikacji i odciążenie rodziny, która jest pogrążona w smutku, aby mogła przekazać wiadomość o ceremonii pogrzebowej w miarę szybko i sprawnie. Do tej pory były klasyczne telefony, trzeba było powtarzać te same wiadomości wielokrotnie, a w tej chwili, poprzez eKlepsydrę i wiadomość SMS z linkiem, można powiadomić kilkaset osób jednocześnie. Branża pogrzebowa się zmienia, idzie w kierunku nowości i – choć jesteśmy konserwatywni – staramy się otworzyć na te nowe rozwiązania, słuchamy potrzeb klientów.
Czytaj także
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2025-01-09: Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2025-01-14: Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
- 2025-01-08: S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2025-01-28: Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
W tym tygodniu Grupa Żywiec uruchomiła w Elblągu nową linię do produkcji piwa w puszce. Dwukrotnie szybsza od dotychczasowej zwiększyła zdolności produkcyjne browaru o 30 proc. Poza poprawą efektywności nowa technologia ma także wpłynąć na obniżenie śladu węglowego zakładu. Pozwoli bowiem zredukować zużycie ciepła, wody i energii elektrycznej.
Ochrona środowiska
Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.
Media i PR
Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa
Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.