Newsy

Krajowy Rejestr Długów: dłużników nie przybywa, ale długi coraz większe

2012-11-21  |  06:45
Mówi:Andrzej Kulik
Funkcja:Pełnomocnik Zarządu
Firma:Krajowy Rejestr Długów – Biuro Informacji Gospodarczej
  • MP4

    Od roku nie rośnie liczba dłużników, wzrasta za to kwota zadłużenia – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Co piąta firma ma w związku z tym poważne kłopoty. Mimo tego 30 proc. ankietowanych firm oczekuje w najbliższych miesiącach poprawy swojej sytuacji finansowej.

     – Dłużnicy nie płacą swoich zobowiązań, bo straszeni od roku kryzysem przyjmują postawę asekuracyjną, tzn. płacą swojemu kontrahentowi dopiero, gdy zapłaci im ich klient – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Andrzej Kulik, pełnomocnik zarządu Krajowego Rejestru Długów.

    Według danych KRD pod koniec trzeciego kwartału ponad 27 proc. wszystkich faktur nie zostało zapłaconych, pomimo, że minął termin płatności. W co piątej firmie ponad połowa należności nie jest uregulowana i grozi im utrata płynności finansowej. Jedyną pociechą jest fakt, że od roku nie rośnie liczba dłużników.

     – Gorzej jest, gdy wzrasta liczba zadłużonych, bo wtedy coraz większe grono, czy to konsumentów, czy firm wpada w krąg dłużników. Natomiast nie jest też dobrze, gdy się ten dług powiększa, bo to znaczy, że ktoś sobie nie radzi z obsługą zadłużenia i trzeba coś zrobić, żeby mu pomóc, bo to prędzej czy później będzie się też odbijało na jego otoczeniu gospodarczym – uważa Andrzej Kulik.

    Pogorszenie się sytuacji gospodarczej widać w danych o PKB – w drugim kwartale wzrost wyniósł 2,3 procent, poniżej oczekiwań, a większość analityków prognozuje, że w trzecim kwartale na pewno spadnie poniżej 2 proc.

    Andrzej Kulik jest jednak zdania, że w Polsce nie można mówić o kryzysie.

     – Nie ma kryzysu, mamy spowolnienie gospodarcze, gospodarka rozwija się wolniej, ale się rozwija. Jeżeli mamy wzrost PKB na poziomie 2 procent, to oczywiście nie jest to 4 procent, jak w zeszłym roku, ale to nie jest też -2 procent – podkreśla ekspert KRD.

    Z badań wynika, że przedsiębiorcy źle oceniają perspektywy odzyskania należnych im pieniędzy. Wciąż jednak więcej firm oczekuje polepszenia swojej ogólnej kondycji.

     – Kiedy w ostatnim badaniu, czyli na początku października, pytaliśmy przedsiębiorców o to, czy ich zdaniem problem z otrzymaniem zapłaty będzie narastał, czy malał, to dominowali pesymiści. Tylko 5,5 proc. wskazywało, że ta sytuacja się polepszy w najbliższym czasie. Natomiast ponad 26 proc. mówiło, że się pogorszy. Natomiast kiedy zadaliśmy pytanie przedsiębiorcom, czy ich sytuacja finansowa w najbliższym czasie się polepszy czy pogorszy, to 30 proc. mówiło, że oczekuje poprawy swojej sytuacji finansowej, a 18 proc., że pogorszenia – mówi Andrzej Kulik.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Ochrona środowiska

    Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

    W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

    Handel

    Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

    Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

    Polityka

    M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

    Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.