Newsy

Kredyty Polaków warte są 939 mld zł. Odsetek niespłacanych sięga 7 proc.

2015-12-02  |  06:50
Mówi:Mirosław Sędłak
Funkcja:doradca zarządu
Firma:Krajowy Rejestr Dłużników Biuro Informacji Gospodarczej
  • MP4
  • Wartość kredytów w Polsce dla sektora niefinansowego po pierwszym półroczu wynosiła 939 mld zł. Dług sektor prywatnego to blisko 75 proc. PKB, czyli dużo poniżej granica ryzyka ustalonej przez Komisję Europejską (133 proc.). Bardziej zadłużeni są konsumenci niż przedsiębiorcy i to oni mają częściej problemy ze spłatą zobowiązań. Odsetek złych kredytów nie jest jednak wysoki.

    Zadłużenie sektora prywatnego w Polsce stanowi niespełna 75 proc. PKB. Jak to wygląda na tle innych krajów Europy? Sama Komisja Europejska ustaliła, że granicą ryzyka dla gospodarki jest zadłużenie na poziomie 133 proc. PKB – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Mirosław Sędłak, doradca zarządu Krajowego Rejestru Długów Biuro Informacji Gospodarczej. – Średnia unijna to natomiast około 150 proc. PKB.

    Jak podkreśla Sędłak, w UE są kraje, takie jak Cypr czy Luksemburg, których zadłużenie prywatne jest znacznie większe niż średnia dla 28 państw członkowskich i oscyluje nawet wokół 350 proc. PKB.

    Z danych Głównego Urzędu Statystycznego na temat sektora bankowego wynika, że w pierwszym półroczu 2015 roku wartość kredytów w Polsce dla sektora niefinansowego zwiększyła się o 7,9 proc. (względem I półrocza 2014) do 939 mld zł.

    Biorąc pod uwagę strukturę zadłużenia, Polska jest wyjątkiem na tle innych krajów rozwiniętych – w tych państwach zdecydowanie bardziej zadłużone są przedsiębiorstwa, a mniej konsumenci. U nas jest odwrotnie – wyjaśnia Mirosław Sędłak.

    Po 6 miesiącach 2015 roku kredyty dla przedsiębiorstw wyniosły 316,5 mld zł (wzrost o 6,8 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej), a dla gospodarstw domowych 616,8 mld zł (więcej o 8,4 proc.). Kredyty dla przedsiębiorstw zostały w większości (57,6 proc.) zaciągnięte przez MŚP.

    Kredyty dla gospodarstw domowych były przeznaczone głównie na nieruchomości mieszkaniowe (376,2 mld zł, w tym 146,3 mld zł w we frankach szwajcarskich) i kredyty konsumpcyjne osób prywatnych (121,3 mld zł).

    Średni odsetek tzw. złych kredytów wynosi w sektorze finansowym w Polsce około 7 proc. – wylicza Mirosław Sędłak. – W przypadku mieszkaniowych i hipotecznych złe kredyty stanowią jedynie kilka procent całości. Mieszkanie czy dom to podstawa egzystencji, więc siłą rzeczy dyscyplina regulowania tych należności jest największa. W przypadku konsumpcyjnych jest to już kilkanaście procent.

    Za zaległości w spłatach kredytów czy zobowiązań wobec usługodawców firmy i konsumenci mogą trafić do rejestru dłużników. W bazie danych KRD BIG znajdują się informacje o 6 milionach niezapłaconych zobowiązań na kwotę 26,5 mld zł. Długi konsumentów stanowią zdecydowaną większość – 5,2 mln na kwotę 21 mld zł. 780 tys. to zobowiązania przedsiębiorców na kwotę ponad 5 mld zł.

    W przypadku konsumentów są to należności z tytułu różnego rodzaju pożyczek w bankach, bankach spółdzielczych, SKOK-ach, firmach pożyczkowych, ale także zobowiązania wynikające z takiego codziennego funkcjonowania, czyli zaległe czynsze mieszkaniowe, zaległe opłaty za prąd, gaz, śmieci, wodę itd., a także alimenty – wymienia Sędłak.

    Jeśli chodzi o przedsiębiorstwa, to są to zazwyczaj zaległości w opłatach za media i telefony oraz opłatach wynikających z obrotu gospodarczego, czyli np. nieuiszczenie faktur za otrzymanie towaru lub usług. Upublicznienie długów w Polsce jest ściśle regulowane przez ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczej i wymianie danych gospodarczych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    Przemysł

    Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji

    Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.

    Zdrowie

    Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki

    Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.