Mówi: | Andrzej Dulka |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji |
Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
Nowoczesne technologie są katalizatorem wszelkich zmian, także w zakresie deregulacji. Coraz więcej państw, korzystając z dostępności innowacyjnych rozwiązań, reformuje administrację. W Polsce przejawem rewolucji technologicznej może być wprowadzenie e-Doręczeń czy polski model językowy PLLuM, który zautomatyzuje przetwarzanie dokumentów. Fundamentem we wdrażaniu nowych technologii powinno być cyberbezpieczeństwo.
– Technologia jest katalizatorem wszelkich zmian. Najnowsze technologie, takie jak sztuczna inteligencja, będą miały wpływ nie tylko na pracę prawników czy finansistów, ale również na działanie administracji i nasze codzienne funkcjonowanie. Dzięki nowoczesnej branży ICT wiele procesów zarządczych staje się prostszych, a na przykład automatyzacja sprawozdawczości będzie realnym uproszczeniem dla przedsiębiorców. Raz wprowadzona informacja będzie dostępna dla wszystkich tych, którzy potrzebują tej informacji w urzędach, ministerstwach, w instytucjach wspierających i nadzorujących branżę – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Andrzej Dulka, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji.
Raport Mario Draghiego wskazuje, że choć Europa ma solidne fundamenty, to aktualna sytuacja geopolityczna i dynamiczny rozwój globalnych mocarstw wymagają nowej strategii. Wśród najważniejszych obszarów, które mają stanowić o przyszłości konkurencyjności Europy, znajdują się innowacje i technologia.
Jak podaje PIIT, w dobie dynamicznej transformacji cyfrowej globalne prognozy – takich instytucji jak Gartner czy PMR – podkreślają kluczową rolę Polski jako regionalnego lidera innowacji technologicznych. Według PMR wartość rynku ICT w Polsce wzrośnie do 74 mld zł, a segment oprogramowania, napędzany coraz większym zainteresowaniem rozwiązaniami z zakresu sztucznej inteligencji i chmury obliczeniowej, osiągnie wartość 34 mld zł. Rozwój technologii ma ogromne znaczenie także w kontekście deregulacji.
– Narzędziami kluczowymi dla transformacji gospodarki są na przykład sztuczna inteligencja, blockchain oraz inne zaawansowane rozwiązania technologiczne, mają one wpływ nie tylko na przemysł zindustrializowany, ale także na rolnictwo i usługi we wspólnym europejskim ekosystemie – podkreśla Andrzej Dulka.
Deregulacja pozwala branżom dostosowywać się do zmieniającego się świata, integrować nowe technologie i pozostać konkurencyjnymi. W zglobalizowanym świecie firmy również potrzebują elastyczności, aby konkurować na arenie międzynarodowej, a łagodzenie regulacji może im w tym pomóc.
Jednocześnie nowe technologie mogą same wesprzeć deregulację. Przykładem może być polski model językowy PLLuM. Według założeń ma m.in. ulepszyć mObywatela, gdzie asystent sztucznej inteligencji pomoże użytkownikom w uzyskiwaniu informacji publicznych, zautomatyzuje też przetwarzanie dokumentów. Również e-Doręczenie ułatwia komunikację, również między urzędami, co sprzyja ograniczeniu biurokracji. Możliwości jest jednak znacznie więcej.
– Jest taki niesprawiedliwy dla Europy dowcip, że Amerykanie mają innowacje, Chińczycy produkcję, a Europa ma regulacje. Uważam, że spojrzenie jest trochę inne, faktycznie USA są ogromnym generatorem nowych idei, wiemy, że Chiny są światowym producentem różnego rodzaju dóbr, ale w Europie mamy wartości, które są dla nas ważne. Chcemy, żeby nasza gospodarka, branża ICT, przemysł, rolnictwo, żebyśmy my jako państwa rozwijali się w oparciu o te wartości, o poszanowanie własności prywatnej, naszej indywidualności, poszanowanie prawa do zachowania tajemnicy i do przestrzegania naszych praw obywatelskich – przekonuje prezes PIIT.
Europa wciąż pozostaje w tyle pod względem innowacji w porównaniu do USA i Chin, szczególnie w zakresie technologii cyfrowych, takich jak sztuczna inteligencja czy komputery kwantowe. Europa musi zniwelować tę lukę poprzez wspieranie dynamicznego środowiska przemysłowego, zwiększanie inwestycji w badania i rozwój oraz promowanie przyjaznego technologiom środowiska regulacyjnego. Kluczowe jest zachowanie równowagi między ochroną wartości europejskich a pobudzaniem rozwoju technologii.
– Branża ICT może – i powinna – być tak skonstruowana, by prawa obywatelskie były przestrzegane. W Europie przykładamy do tego dużą wagę. Patrzymy zarówno na Zachód, jak i Wschód, gdzie podejście do praw obywatelskich jest oparte na innych wartościach. Takiego modelu w Europie nie chcemy – podkreśla Andrzej Dulka.
PIIT wskazuje, że w 2025 roku kluczowym zadaniem będzie racjonalne rozdysponowanie środków z KPO, zwłaszcza miliardowych kwot przewidzianych w obszarze informatyki i telekomunikacji. W grę wchodzą potężne projekty infrastrukturalne, mające na celu między innymi podniesienie poziomu cyberbezpieczeństwa. Inny duży projekt to wdrożenie nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa czy przepisów dotyczących infrastruktury krytycznej.
– Chcemy żyć w bezpiecznym kraju, który co prawda graniczy z trzema państwami w stanie wojny, ale chcemy, żeby nasza gospodarka była bezpieczna. Żeby pomimo cyberataków, które są kierowane na naszą gospodarkę z zagranicy, polska gospodarka funkcjonowała i była bezpieczna. Cyberbezpieczeństwo jest fundamentem tego bezpieczeństwa i zabezpieczenia europejskich wartości – ocenia prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji.
Deregulacja była głównym tematem debaty zorganizowanej przez agencję Newseria „De:Regulacje. Biznes potrzebuje prostych zasad”. Wydarzenie zgromadziło ekspertów, przedstawicieli organizacji przedsiębiorców i administracji, którzy w trakcie dwóch paneli omawiali kluczowe wyzwania i potencjalne korzyści związane z upraszczaniem przepisów prawa w Polsce i w UE.
Czytaj także
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-27: SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-28: Interakcja z firmą jest dla klientów równie ważna jak jej produkty. Biznes wykorzystuje do tego AI
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.