Mówi: | Przemysław Kołodziejak, prezes zarządu PGE Energia Ciepła Grzegorz Pelczar, dyrektor projektu budowy ITPOE Bełchatów, PGE Energia Ciepła dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński, profesor Politechniki Łódzkiej, dziekan Wydziału Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska |
Nowoczesna instalacja w Bełchatowie przekształci odpady komunalne w energię i ciepło dla mieszkańców. Będzie gotowa w 2024 roku
Za trzy lata będzie gotowa nowoczesna instalacja termicznego przetwarzania z odzyskiem energii, którą spółka PGE Energia Ciepła wybuduje w sąsiedztwie bełchatowskiej elektrowni. Instalacja będzie przetwarzać rocznie 180 tys. odpadów komunalnych. Odzyskana z nich energia trafi do sieci elektroenergetycznej, natomiast ciepło popłynie do domów i mieszkań przyłączonych do sieci ciepłowniczej Bełchatowa. Instalacja ITPOE, a także planowane dalsze inwestycje PGE – w tym m.in. farmy wiatrowe i fotowoltaiczne oraz akumulatory energii – przyczynią się też do ochrony środowiska i poprawy jakości powietrza w regionie.
– Instalacja termicznego przetwarzania z odzyskiem energii pozwala wyeliminować inne, przestarzałe źródła ciepła. Jest to po prostu elektrociepłownia opalana odpadami. Natomiast emisja spalin z takiej instalacji jest znacznie mniejsza niż w przypadku spalania węgla czy biomasy. Dlatego jest to inwestycja proekologiczna, która poprawia jakość powietrza w regionie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński, profesor Politechniki Łódzkiej, dziekan Wydziału Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska.
Nowa inwestycja jest częścią transformacji energetycznej kompleksu górniczo-energetycznego Bełchatów. Obiekt będzie spełniać bardzo rygorystyczne, europejskie normy środowiskowe (BAT) i zostanie wyposażony m.in. w system monitoringu emisji zanieczyszczeń. Automatyczny system zabezpieczeń poinformuje też o każdym, nawet najmniejszym przekroczeniu norm emisji.
– Grupa Kapitałowa PGE ma w planach szereg różnych przedsięwzięć dla regionu bełchatowskiego. Poza budową instalacji termicznego przetwarzania z odzyskiem energii w tym regionie planowane są też farmy wiatrowe o mocy ok. 100 MW, farmy fotowoltaiczne o mocy 600 MW, akumulatory energii – czyli dość nowatorskie rozwiązanie – o mocy 300 MW. W ubiegłym tygodniu został też podpisany list intencyjny, zmierzający do utworzenia w Bełchatowie Centrum Rozwoju Kompetencji, które będzie kształcić kadry dla nowej energetyki i pomagać w przebranżowieniu pracowników tutejszych zakładów – wymienia Przemysław Kołodziejak, prezes zarządu PGE Energia Ciepła.
Instalacje termicznego przetwarzania z odzyskiem energii działają już od kilku lat m.in. w Bydgoszczy, Koninie, Białymstoku, Krakowie, Poznaniu i Szczecinie. Podobną inwestycję prawie trzy lata temu spółka PGE Energia Ciepła wybudowała też w Rzeszowie. Instalacja utylizuje rocznie ok. 100 tys. ton odpadów komunalnych, przekształcając je w ciepło i energię elektryczną, z której następnie korzystają samorząd i mieszkańcy. PGE Energia Ciepła z Grupy PGE przygotowuje się do budowy w instalacji w Rzeszowie II linii technologicznej, której roczna wydajność będzie wynosić 80 tys. ton. Projekt zostanie zakończony w 2023 roku.
Podobna instalacja powstanie też w sąsiedztwie bełchatowskiej elektrowni. Zgodnie z harmonogramem wybór generalnego wykonawcy inwestycji ma się odbyć w przyszłym roku, a ITPOE w Bełchatowie ma być gotowa w 2024 roku. Instalacja będzie przetwarzać rocznie 180 tys. odpadów komunalnych, a odzyskana z nich energia trafi do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Z kolei ciepło popłynie do domów i mieszkań przyłączonych do sieci ciepłowniczej Bełchatowa.
– Instalacja w Bełchatowie będzie uzupełnieniem funkcjonującego w regionie systemu gospodarki odpadami. Będzie utylizować te odpady, które nie mogą zostać przetworzone w żaden inny sposób – zabrudzone i nienadające się do recyklingu, ale do ich wyprodukowania została już zużyta energia, którą w pewnym stopniu można odzyskać – mówi Przemysław Kołodziejak.
Do ITPOE w Bełchatowie będą trafiać odpady pochodzące z instalacji mechaniczno-biologicznego przetwarzania, a więc pozbawione frakcji biologicznej. To gwarantuje, że nie będą emitowane uciążliwe zapachy. Nie będą też przetwarzane odpady niebezpieczne.
Co istotne, dzięki budowie nowoczesnej instalacji w okolicach Bełchatowa nie będą powstawać nowe składowiska odpadów. Inwestycja przyczyni się też do poprawy jakości powietrza w regionie, ponieważ w trakcie eksploatacji ograniczy do minimum emisję tlenków siarki, azotu i pyłów.
– Instalacje tego rodzaju mają specjalny system oczyszczania spalin. Trzeba pamiętać, że odpady trafiające do takiej instalacji nie są jednorodne i w związku z tym pojawiają się różnego rodzaju związki chemiczne, które będą termicznie przetwarzane, ale system oczyszczania spalin jest przygotowany na takie substancje. Według Szwedów, produkujących aż 60 proc. ciepła z odpadów, elektrociepłownie opalane odpadami komunalnymi mają najczystsze kominy, a więc są bezpieczne zarówno dla środowiska, jak i ludzi mieszkających w pobliżu – wyjaśnia Grzegorz Pelczar, dyrektor projektu budowy ITPOE Bełchatów w PGE Energia Ciepła.
Prezes zarządu PGE Energia Ciepła podkreśla, że nowo powstająca ITPOE będzie oparta na nowoczesnych i sprawdzonych w Europie technologiach. Podobne instalacje z powodzeniem działają już bowiem m.in. w Paryżu, Londynie, Wiedniu i Sztokholmie.
– Technologia, która ma zostać zastosowana w Bełchatowie, funkcjonuje w ponad 400 lokalizacjach w całej Europie. Można powiedzieć, że dzisiaj jest jedyną tego typu pewną i sprawdzoną technologią. Wszystkie funkcjonujące polskie instalacje termicznego przetwarzania oparte są właśnie na niej – dodaje dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński.
Czytaj także
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-02: Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-07-07: Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.