Newsy

Nowy konkurs dla małych i średnich przedsiębiorstw. Nawet 0,5 mld zł unijnych środków do podziału

2013-03-07  |  06:45

Jeszcze w tym miesiącu zostanie ogłoszony nowy konkurs na dotacje dla małych i średnich przedsiębiorców. Przyszli beneficjenci otrzymają finansowe wsparcie na realizację innowacyjnych przedsięwzięć. Wstępnie w puli przygotowanej do podziału jest około 200 mln zł. Niewykluczone jednak, że budżet będzie znacznie większy.

 – Na skutek oszczędności i przesunięcia z innych osi priorytetowych w programie Innowacyjna Gospodarka będziemy mogli ogłosić konkurs na innowacyjne przedsięwzięcia dla małych i średnich przedsiębiorców – mówi Iwona Wendel, wiceminister rozwoju regionalnego

Według wstępnych założeń przyszli beneficjenci będą walczyli między sobą o przeznaczoną do podziału kwotę 200 mln zł.

 – Niespodzianką jest informacja, że być może będzie około 400-500 mln zł więcej – twierdzi Iwona Wendel w wywiadzie udzielonym Agencji Informacyjnej Newseria podczas trwających w Hanowerze targów CeBIT, których Polska w tym roku jest partnerem strategicznym.

Konkurs zostanie ogłoszony prawdopodobnie pod koniec tego miesiąca, ale jego kryteria znane są już dziś.

 – Po pierwsze małe i średnie przedsiębiorstwa, po drugie innowacyjna technologia bądź usługa, innowacyjne przedsięwzięcie – mówi wiceszefowi resortu, dodając, że dane przedsięwzięcie musi być już przygotowane do realizacji. To dlatego, że do zakończenia perspektywy budżetowej zostały tylko dwa lata. To oznacza, że szansę powodzenia będą miały tylko te projekty, które są w zaawansowanej fazie.

 – Jeśli będzie się to wiązało np. z modernizacją budynku, w którym będzie postawiona nowa technologia, to ten budynek już musi mieć ocenę oddziaływania na środowisko, pozwolenie na budowę, dobrze nawet jakby był wybudowany, tak żeby tę nowoczesną technologię od razu tam wprowadzać w te mury – tłumaczy Wendel.

Konkurs jest ogólnopolski. Najmniejsza kwota, jaka przygotowana jest dla potencjalnego beneficjenta to 4 mln złotych. W zależności od regionu i wielkości podmiotu starającego się o wsparcie dofinansowanie wynosić będzie od 60 do 70 proc. wartości inwestycji. Co ważne, przedsiębiorca będzie mógł pobrać zaliczkę na realizację projektu. Pierwsza musi być rozliczona w terminie 3 miesięcy. Później można się starać o kolejną.

 – W zasadzie nie ma kłopotu z płynnością finansową, dlatego że rozliczając się poprzez zaliczki można cały czas finansować swój projekt – zaznacza Iwona Wendel.

Wiceminister podkreśla, że zainteresowanie dofinansowaniem dla innowacyjnych firm jest bardzo duże.

 – Dlatego też postanowiliśmy każde oszczędności alokować do tego konkursu tak, żeby jak największa pula pieniędzy była do podzielenia – podkreśla wiceminister rozwoju regionalnego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Przeciw bankom szykują się pozwy w sprawie złotowych kredytów hipotecznych. Na pierwszy ogień pójdą umowy sprzed 2020 roku

Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu zamierza wytoczyć sprawę spółce GPW Benchmark, która ustala wskaźnik WIBOR, służący m.in. do ustalania oprocentowania rat kredytów mieszkaniowych w złotych. Kolejnym krokiem będą procesy wytaczane przez kredytobiorców bankom. Na razie większość z nich kończy się przegraną klientów, ale tak samo było przy pierwszych procesach o kredyty we frankach. Sprawę zmienić może orzeczenie TSUE spodziewane w 2026 roku.

Polityka

Polska prezydencja skupi się na bezpieczeństwie. Kluczowe ma być też zwiększenie konkurencyjności całej Unii Europejskiej

Wielowymiarowe bezpieczeństwo skupione wokół siedmiu filarów ma być fundamentem polskiej prezydencji w UE. Kluczowe, zwłaszcza w kontekście rosnącego napięcia geopolitycznego czy zagrożenia hybrydowego, jest wzmocnienie bezpieczeństwa zewnętrznego i informacyjnego. Zgodnie z zapowiedziami Donalda Tuska konkurencyjność Europy ma z kolei zależeć od działań deregulacyjnych Parlamentu Europejskiego, polski rząd ma się też koncentrować na znoszeniu barier i obciążeń biurokratycznych.

Ochrona środowiska

Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów

Na „Czerwonej liście ptaków Polski” jest ponad 40 gatunków, których liczebność spada w gwałtownym tempie. W bliższej lub dalszej perspektywie są zagrożone wyginięciem – alarmuje Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Problem dotyczy głównie gatunków związanych z krajobrazem łąkowym, a także wodno-błotnym. Coraz mniej w naszym środowisku jest m.in. czajek i gawronów.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.