Newsy

PFR: Liczymy, że co najmniej połowa zatrudnionych będzie oszczędzać na emeryturę w pracowniczych planach kapitałowych. Dziś na ten cel odkłada tylko 1,5 proc.

2018-12-03  |  06:25
Mówi:Bartosz Marczuk, wiceprezes zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju

David Briggs, prezes zarządu Grupy VELUX

Jacek Siwiński, prezes VELUX Polska

  • MP4
  • Wprowadzenie pracowniczych planów kapitałowych to najważniejsza zmiana, jaka czeka pracodawców i pracowników w 2019 roku. Z początkiem lipca do programu zostaną włączone duże przedsiębiorstwa, zatrudniające powyżej 250 pracowników. Wtedy też pierwsi pracownicy rozpoczną oszczędzanie w ramach PPK. Uprawnionych jest 13 mln osób, ale dużym sukcesem będzie osiągnięcie już 50 proc. czy 75 proc. poziomu partycypacji. Tego typu rozwiązania funkcjonują z powodzeniem na innych rynkach. To, czy sprawdzą się w Polsce, będzie zależało m.in. od podejścia pracodawców, którzy powinni zaangażować się w edukację pracowników.

    – Ustawa o PPK wejdzie w życie 1 stycznia 2019 roku, natomiast od 1 lipca ruszy nabór dużych firm do programu. Od tego momentu firmy zatrudniające powyżej 250 osób muszą podpisywać umowy z instytucjami, które będą zarządzać pieniędzmi ich pracowników. To jest data graniczna. Później kolejno do programu będą dołączać coraz mniejsze firmy i na końcu strefa budżetowa. Ważne jest to, że pracownicy będą automatycznie zapisywani do tego programu, czyli jeżeli nie złożą rezygnacji, to tym samym automatycznie stają się uczestnikami PPK – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

    PPK, czyli pracownicze plany kapitałowe, to program dodatkowego dobrowolnego oszczędzania na emeryturę. Ma on podnieść jakość życia Polaków po zakończeniu zawodowej aktywności. Dziś podobnym instrumentem są pracownicze programy emerytalne (PPE), w których pracodawca pomaga pracownikom oszczędzać na przyszłość. Nie cieszą się one jednak dużą popularnością – należy do nich raptem ok. 1,5 proc. zatrudnionych. Wprowadzenie PPK to najważniejsza zmiana, jaka czeka pracodawców i pracowników w 2019 roku.

    – Oszczędzanie na emeryturę to nieodłączny element funkcjonowania w społeczeństwie w Danii, Francji czy Wielkiej Brytanii. Z drugiej strony rozumiemy, że jest to kontrowersyjna kwestia. Jeśli ktoś otrzymuje wynagrodzenie w określonej wysokości i potrzebuje go, żeby zapewnić sobie wygodne życie i zrealizować wszystkie zobowiązania, płacić czynsz i rachunki, czasami może być trudno odłożyć część tych pieniędzy na fundusz, żeby z niego skorzystać za wiele lat – podkreśla David Briggs, prezes zarządu Grupy VELUX.

    Kapitał gromadzony w PPK będzie pochodził zarówno od pracowników, jak i pracodawców. Wysokość wpłaty podstawowej została określona na 2 proc. wynagrodzenia pobieranego od pracownika oraz 1,5 proc. od pracodawcy (od podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe). Obie strony mogą też zadeklarować wpłaty dodatkowe (do 2 proc.), co oznacza, że na konto PPK pracownika może wpływać w sumie od 3,5 proc. do maksymalnie 8 proc. jego wynagrodzenia. Państwo dołoży każdemu uczestnikowi 250 zł tzw. „wpłaty powitalnej” na start oraz dodatkowe 240 zł rocznie jako zachętę do systematycznego oszczędzania. Te wpłaty zostaną sfinansowane z Funduszu Pracy i będą uzależnione od spełnienia określonych warunków przewidzianych w ustawie.

    Zgromadzone środki będą wypłacane pracownikowi po osiągnięciu przez niego 60 roku życia (25 proc. jednorazowo i reszta w miesięcznych ratach obliczonych na min. 10 lat), aczkolwiek ustawa przewiduje wyjątki, np. w przypadku poważnego zachorowania i trwałej niezdolności do pracy.

    Wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju podkreśla, że uprawnionych do włączenia w program PPK jest około 13 mln Polaków. Przy 75-proc. poziomie partycypacji skorzysta z niego ponad 8,5 mln. Jednak satysfakcjonującym poziomem będzie już 50 proc., co daje około 6,5 mln osób.

    – Są to pracownicy bądź zleceniobiorcy – ważne, że opłacają składkę na ubezpieczenie społeczne do ZUS. Biorąc pod uwagę, że w tej chwili zaledwie 1,5 proc. zatrudnionych należy do PPE, więc jeżeli 50 proc. Polaków zacznie dodatkowo oszczędzać na swoją jesień życia, będzie to duży przeskok – podkreśla Bartosz Marczuk.

    Ostateczne efekty programu PPK będą uzależnione od tego, w jaki sposób będzie przebiegać jego wdrożenie.  

    – Wspieramy inicjatywę oszczędzania, pamiętając jednak, że należy zostawić pewną swobodę wyboru w tym zakresie. Naszym zadaniem jako pracodawcy jest pomoc w edukowaniu pracowników i uświadamianie im, że warto oszczędzać na przyszłość. Jednak ostatecznie to pracownik powinien decydować, czy może sobie na to pozwolić w danej chwili – mówi David Briggs.

    – Bardzo ważne jest właściwe wdrożenie tego programu i wytłumaczenie jego zasad wszystkim potencjalnym beneficjentom. Tutaj duża odpowiedzialność spoczywa zarówno na instytucjach, które go stworzyły – głównie na PFR, lecz również na pracodawcach. Teraz należy skupić się przede wszystkim na dobrej implementacji tego programu. Trzeba mocno wziąć się do pracy – dodaje Jacek Siwiński, prezes VELUX Polska.

    Jak zauważa, doświadczenia innych państw, w których funkcjonują podobne programy, pokazują że z czasem partycypacja jest coraz większa, a liczba rezygnacji ze strony uczestników spada.

    – Podejmowanie wyzwań związanych z finansowaniem polskiego systemu emerytalnego czy zwiększaniem obiegu kapitału w gospodarce jest wspólną odpowiedzialnością – nie tylko rządu, pracodawców, ale i każdego obywatela. Ten projekt łączy działania wszystkich tych grup na rzecz wspólnych rozwiązań. Ma wiele zalet – chociażby automatyczne zapisy, jak również cały system zachęt do długofalowego oszczędzania, przy jednoczesnym zachowaniu elastyczności dysponowania tymi środkami – wymienia Jacek Siwiński.

    W tworzeniu programu Pracowniczych Planów Kapitałowych ważną rolę ma do odegrania Polski Fundusz Rozwoju, którego zadaniem jest stworzenie elektronicznej ewidencji PPK oraz portalu, na którym uczestnicy programu znajdą informacje m.in. o podmiotach uczestniczących czy wartości zgromadzonych środków.

    – Przy okazji tworzenia portalu chcielibyśmy stworzyć też call center do obsługi telefonicznej zarówno pracodawców, jak i pracowników. Chodzi o to, aby osoby, które zastanawiają się nad przystąpieniem do programu, i pracodawcy, którzy nie wiedzą, jak sporządzić umowę, z kim negocjować czy gdzie się odwołać, mieli możliwość dopytania o szczegóły. Kolejna rzecz to cała akcja informacyjno-edukacyjna. Musimy poinformować pracodawców, czym jest ten program, musimy zapewnić im komfort wiedzy. Będziemy też zatrudniać trenerów, żeby informować pracodawców o nowej rzeczywistości – podkreśla Bartosz Marczuk.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne

    Po długich i burzliwych pracach Parlament Europejski przyjął ostatecznie pod koniec kwietnia br. rozporządzenie PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku i będą stanowić rewolucję nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla przemysłu, który będzie musiał położyć dużo większy nacisk na ekoprojektowanie i wziąć odpowiedzialność za odpady powstające z wytwarzanych produktów. Część firm już zaczęła wprowadzać w tym zakresie zmiany na własną rękę, m.in. eliminując odpady z tworzyw sztucznych.

    Infrastruktura

    Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci

    W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.

    Firma

    Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

    Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.