Newsy

Rynek analityki biznesowej w Polsce jeszcze niezagospodarowany, ale ma dobre perspektywy

2015-05-25  |  06:35

Wart ponad 14 mld dolarów światowy rynek business intelligence szybko się rozwija, bo analiza ogromnych zbiorów danych i połączeń między nimi staje się coraz ważniejsza dla firm. Pozwala im nie tylko lepiej zarządzać ryzykiem, lecz także wykrywać oszustwa i zarządzać skomplikowanymi procesami. Firmy technologiczne pracują nad coraz to nowymi rozwiązaniami, które umożliwią bardziej dokładną analizę, i zapowiadają rewolucję na rynku.

To, co my robimy, czyli analizowanie połączeń pomiędzy różnymi zestawami danych w spółkach, do tej pory było bardzo ograniczone. Istnieją jednak pewnego rodzaju bardzo specyficzne problemy w dużych instytucjach, których rozwiązanie wymaga zastosowania nowego podejścia. Dotychczasowe metody nie wystarczały – to tak jakby do kwadratowej dziury próbować włożyć okrągły klocek – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Paweł Wieczyński, prezes zarządu firmy PiLab, spółki technologicznej działające na tym rynku.

PiLab jest liderem polskiego rynku w zakresie analizy połączonych zbiorów danych. Takie przetwarzanie umożliwia pozyskanie zupełnie nowych informacji. Jak tłumaczy Wieczyński, część z tych procesów można próbować wykonywać za pomocą tradycyjnych narzędzi, jest to jednak bardzo skomplikowane, czasochłonne i nie daje najlepszych efektów.

Przedstawiciele spółki podkreślają, że wartość światowego rynku business intelligence w 2013 roku wynosiła ponad 14 mld dolarów i wciąż rośnie. Ich zdaniem konieczna jest jednak zmiana w sposobie, w jaki systemy BI rozwiązują coraz bardziej skomplikowane problemy w firmach.

Oczywiście, da się zastosować tradycyjne podejście, ale proszę sobie wyobrazić, że musimy realizować detekcję defraudacji czy zarządzać ryzykiem spółki, patrząc na statyczne raporty, czyli na wizualizacje danych, które nie mają zaawansowanych połączeń pomiędzy różnymi źródłami. To jest dzisiaj bardzo utrudnione – wyjaśnia Wieczyński. – Dzisiaj skupiamy się wyłącznie na najtrudniejszych i najcięższych sprawach, które są najważniejsze dla naszych klientów.

Nowe metody mogą być zastosowane m.in. do wykrywania oszustw i defraudacji, szacowania ryzyka czy zarządzania skomplikowanymi procesami oraz inwestycjami. Duże przedsiębiorstwa często muszą podejmować takie działania, dlatego PiLab koncentruje się właśnie na tym segmencie business intelligence.

Ta część rynku business intelligence, którą się zajmujemy, czyli segment, który dotyczy analizy połączeń, to dzisiaj w Europie niezagospodarowany jeszcze rynek. To segment właściwie dzisiaj się tworzący i wkrótce czeka nas rewolucja – zapowiada prezes PiLab.

Widać to już w Stanach Zjednoczonych. Lider rynku, firma Palantir Technologies, która dostarcza tego typu rozwiązania amerykańskiemu rządowi i spółką giełdowym, w ciągu 12 lat rozwinęła biznes tak, że jest warta ponad 15 mld dol., a od inwestorów pozyskała 1 mld dol. Jak podkreśla Wieczyński, pomimo tego amerykański rynek jest daleki od nasycenia, dlatego na tym potencjale chce również skorzystać PiLab.

Wieczyński liczy, że wiedza o zaletach analizy połączonych zbiorów danych dotrze również do Polski. Jest optymistą, bo na rozwój tego rynku wskazują analitycy. Jednak przyznaje, że firma PiLab ma trudne zadanie jako pionier na tym rynku.

To, co robimy, jest zupełnie inne od tego, co dzisiaj jest dostępne na rynku. W związku z tym większym wyzwaniem jest bycie pionierem. Musimy edukować i pokazywać, jak można zastosować technologię, która do tej pory nie była wykorzystywana – mówi Wieczyński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii

Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).

Handel

Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.

Farmacja

Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.