Newsy

Rynek pracy czekają duże zmiany prawne. Umowa na czas określony maksymalnie na 33 miesiące

2015-01-16  |  06:45

Najprawdopodobniej w 2015 roku zostaną wprowadzone zmiany w Kodeksie pracy dotyczące ograniczenia umów terminowych i wzrostu stabilizacji zatrudnienia. Zgodnie z propozycją MPiPS przedsiębiorca będzie mógł zatrudnić pracownika w ramach maksymalnie trzech umów terminowych, ale nie dłużej niż na 33 miesiące. Kolejna umowa będzie umową o pracę na czas nieokreślony. Za 2,5 miesiąca liberalizacji ulegną przepisy dotyczące wykonywania badań lekarskich przez pracowników. 

Nowelizacja Kodeksu pracy wprowadza zmiany w zakresie umów na czas określony. Oprócz ograniczenia liczby i czasu trwania takich umów Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej proponuje wprowadzenie tylko jednego okresu próbnego.

Celem resortu pracy jest ograniczenie umów czasowych, czyli umów na czas określony, na rzecz umów na czas nieokreślony. Dzięki zmianom pracownicy odczują większą stabilność zatrudnienia i zyskają łatwość w ubieganiu się np. o kredyt – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Filipkiewicz z serwisu rekrutacyjnego Praca.pl.

Według ostatniej kwartalnej informacji o aktywności ekonomicznej ludności BAEL w III kwartale ubiegłego roku na umowach terminowych pracowało w Polsce 3,65 mln osób (28,9 proc. ogółu pracowników), co stanowi wzrost o 339 tys. (10,2 proc.) w stosunku do okresu sprzed roku.

1 kwietnia 2015 roku wejdą w życie przepisy dotyczące konieczności przeprowadzania wstępnych badań lekarskich przy zmianie pracy – nowe prawo zakłada, że z obowiązku tego wyłączone zostaną osoby podejmujące nową pracę w ciągu 30 dni od końca poprzedniego stosunku pracy. Pracownik będzie musiał tylko przedstawić aktualne orzeczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań do pracy w określonych warunkach, a nowy pracodawca stwierdzi, że warunki opisane w skierowaniu na badania lekarskie są zbieżne z tymi występującymi na danym stanowisku pracy.

Ma to być ułatwieniem zarówno dla pracowników, jak i pracodawców.

Ponadto od 1 stycznia 2016 planowane jest ozusowanie wszystkich umów-zleceń, przygotowania do tych zmian zaczną się już w IV kwartale 2015 roku. Będzie to duża zmiana, która zdecydowanie podniesie koszty pracy na rynku – zaznacza ekspert z serwisu Praca.pl.

Obowiązek odprowadzania składek ZUS od umów-zleceń spowoduje wzrost kosztów zatrudnienia, co może odbić się na wynagrodzeniach pracowników. Niektórzy eksperci oceniają, że liczba umów o pracę nie wzrośnie, a zamiast tego pracodawcy mogą zatrudniać nowe osoby w ramach samozatrudnienia, czyli jednoosobowej działalności gospodarczej. 

Ozusowanie umów dotknie przede wszystkim pracowników, którzy wykonują proste prace, czyli pracowników fizycznych – wymienia Filipkiewicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał

Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.

Handel

Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.

Transport

Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.