Mówi: | Zbigniew Jakubas |
Funkcja: | inwestor, właściciel Grupy Kapitałowej Multico |
Fundusz Jakubasa wpompuje w przyszłym roku miliard złotych w polski przemysł
Fundusz Zbigniewa Jakubasa na finiszu formalności. Lada chwila zakończą się procedury w Komisji Nadzoru Finansowego. Fundusz ma inwestować w polski przemysł, głównie chemiczny. W przyszłym roku na zakupy inwestorzy wydadzą ponad miliard złotych. – Chcemy ten fundusz bardzo szybko dokapitalizować na tyle, żeby w przyszłym roku mógł zainwestować pierwszy miliard złotych z dużym hakiem w polskie sektory przemysłowe – mówi biznesmen.
Fundusz tworzony jest wspólnie z innymi inwestorami. Sam Zbigniew Jakubas zapowiada, że włoży w niego 600 mln złotych. Ma specjalizować się w inwestowaniu w przemysł, w dużym stopniu chemiczny. W przyszłym roku na ten cel trafi co najmniej 1 mld złotych.
– My, czyli założyciele tego funduszu, wkładamy do niego minimum 20 proc. i nasze pieniądze zostają tzw. zakładnikiem, czyli są wyciągane z funduszu na samym końcu. Do tego chcemy pobierać marże w wysokości 0,2 proc. od obrotu, od kapitału, jak również success fee będziemy pobierali dopiero powyżej stopy zwrotu, jaką uczestnicy tego funduszu osiągnęliby lokując pieniądze w obligacje, np. skarbowe państwa – wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Zbigniew Jakubas.
Dzięki temu rozwiązaniu fundusz będzie mógł zawalczyć o przejęcie pakietów kontrolnych w niektórych firmach.
– To jest inne podejście do funduszu, my nie będziemy inwestowali w wiele spółek. Będą to grupy, 2-4, może docelowo kilka, w których musimy na końcu dążyć do kontroli kapitałowej tych spółek i zarządzania nimi. To nie będą bierne inwestycje, tylko inwestycje czynne, poprzez przejmowanie pakietów kontrolnych w tych spółkach, które dadzą nam możliwość kierowania, zarządzania tymi spółkami – twierdzi inwestor.
Zbigniew Jakubas nie ukrywa również, że jednym z powodów inwestowania w fundusz jest chęć uczestniczenia w procesie prywatyzacyjnym. A w planach Ministerstwa Skarbu Państwa jest pozbycie się prawie 300 podmiotów. To rodzi okazję dla wielu inwestorów, by za stosunkowo małe pieniądze zakupić firmy o dobrej pozycji rynkowej.
– Energetyka też jest sensownym biznesem i generalnie inwestycje tego funduszu będziemy prowadzili przede wszystkim wokół przemysłu polskiego. Chcemy inwestować w Polsce. Chcemy być funduszem postrzeganym jako fundusz, który też coś dobrego dla kraju robi – wyjaśnia Zbigniew Jakubas.
Ale jednym z głównych celów funduszu będzie przemysł chemiczny. Zbigniew Jakubas wierzy, że to wciąż branża rozwojowa. Inwestor posiada 5 proc. udziałów w Zakładach Azotowych Puławy i zapowiada, że chciałby powiększyć ten pakiet do 20 proc.
– Chcemy inwestować w przemysł chemiczny. Podtrzymuję dalej ten cel inwestycyjny, chociaż ceny giełdowych spółek mocno wzrosły w ciągu ostatnich kilku miesięcy, po kilkadziesiąt procent, więc te inwestycje są już nieco mniej opłacalne. Ale będą to zawsze inwestycje w konkretny przemysł – mówi inwestor.
Rozwój branży chemicznej uzależniony jest od kosztu gazu. Jego cena stanowi nawet 30 proc. ceny końcowej produktów. Uwolnienie rynku i spadek cen gazu mogłoby sprawić, że opłacalność takich inwestycji by wzrosła.
– Wierzę w to, że ceny surowców będą spadały, i ropy i gazu, i że gaz w ciągu najbliższego roku obniży swoją cenę – wyjaśnia Jakubas. – Przemysł chemiczny był, jest i będzie przyszłościowym przemysłem, ponieważ rolnictwo w Polsce jest dofinansowywane ze środków unijnych i środków tych jest coraz więcej. Bez nawozów dzisiaj nie da się prowadzić rolnictwa współczesnego, nowoczesnego, w związku z tym jesteśmy spokojni.
Zbigniew Jakubas to jeden z najbogatszych polskich przedsiębiorców. W ostatnim rankingu tygodnika "Wprost" zajmuje on 15. miejsce z majątkiem szacowanym na 1,4 mld zł. Należą do niego m.in. Mennica Polska, Newag i Energopol.
Czytaj także
- 2025-07-25: Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
- 2025-07-22: Przemysł chemiczny czeka na szczegóły unijnego wsparcia dla sektora. Najważniejsza jest obniżka cen energii
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-07-29: Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

A. Bryłka (Konfederacja): Ograniczenie emisyjności nie musi się odbywać za pomocą celów klimatycznych. Są absurdalne, nierealne i niszczące europejską gospodarkę
W lipcu br. Komisja Europejska ogłosiła propozycję nowego celu klimatycznego, który zakłada ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku w porównaniu do stanu z 1990 roku. Został on zaproponowany bez zgody państw członkowskich, w przeciwieństwie do poprzednich celów na 2030 i 2050 rok. Polscy europarlamentarzyści uważają ochronę środowiska i zmiany w jej zakresie za potrzebne, jednak nie powinny się odbywać za pomocą nieosiągalnych celów klimatycznych.
Polityka
Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna

Według danych organizacji Nutrition Cluster w Strefie Gazy w lipcu br. u prawie 12 tys. dzieci poniżej piątego roku życia stwierdzono ostre niedożywienie. To najwyższa miesięczna liczba odnotowana do tej pory. Mimo zniesienia całkowitej blokady Strefy Gazy sytuacja w dalszym ciągu jest dramatyczna, a z każdym dniem się pogarsza. Przedstawiciele Polskiej Akcji Humanitarnej uważają, że potrzebna jest natychmiastowa pomoc, która musi być dostosowana do aktualnych potrzeb poszkodowanych i wsparta przez stronę izraelską.
Polityka
Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.