Newsy

Fundusz Mieszkań na Wynajem wystartował na małą skalę. Może jednak zmienić zasady obowiązujące na rynku najmu

2015-03-16  |  06:10
Mówi:Katarzyna Kuniewicz
Funkcja:dyrektor działu badań i analiz rynku
Firma:REAS
  • MP4
  • Pierwsze mieszkania w ramach Funduszu Mieszkań na Wynajem już zostały zarezerwowane. W ofercie znalazło się 49 mieszkań w Poznaniu. Analitycy oceniają, że fundusz będzie miał znaczny wpływ na rozwój rynku najmu, choć niekoniecznie liczbowy. Inicjatywa wspierana przez państwo może ucywilizować rynek, a tym samym zachęcić Polaków do najmu w ogóle, a zagraniczne fundusze – do wejścia na polski rynek.

    Fundusz Mieszkań na Wynajem może mieć ogromny wpływ na kształtowanie się rynku najmu, ale ten wpływ nie musi mieć charakteru czysto liczbowego. Przede wszystkim pojawienie się stałego funduszu, do tego kojarzonego bezpośrednio jako fundusz państwowy, może wpłynąć na pewne ucywilizowanie rynku najmu, jego sformalizowanie i wprowadzenie pewnych standardów – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Katarzyna Kuniewicz, dyrektor działu badań i analiz rynku REAS.

    Utworzony i finansowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego, działający komercyjnie w oparciu o ustawę o funduszach inwestycyjnych, Fundusz Mieszkań na Wynajem do tej pory udostępnił tylko jeden projekt mieszkaniowy. Na początku stycznia zaprezentowana została oferta 49 mieszkań na wynajem przy ul. Saperskiej w Poznaniu. W pierwszych trzech dniach od prezentacji chęć wynajmu zgłosiło kilkaset osób. Od 1 marca chętni mają możliwość rezerwacji i podpisywania umów na wybrane mieszkania.

    Kuniewicz podkreśla, że taki wizerunkowy wpływ funduszu jest bardzo istotny. Jego działalność może uwiarygodnić rynek nie tylko w oczach potencjalnych wynajmujących, lecz także zagranicznych funduszy inwestycyjnych.

    Istnienie takiego funduszu w Polsce byłoby dowodem na to, że taka działalność może się w Polsce udać, a tym samym może spowodować większe zainteresowanie funduszy zagranicznych polskim rynkiem najmu. Duże fundusze, na przykład niemieckie, od dłuższego czasu interesowały się rynkiem najmu w Polsce, wyrażały jednak obawę o to, że nie ma przykładu instytucjonalnego działania takiego funduszu, i to działania z sukcesem – wyjaśnia Kuniewicz.

    Fundusz nie wpłynie jednak istotnie na czynsze na rynku. Ekspertka podkreśla, że stawki zaproponowane w pierwszej ofercie są zbliżone do cen rynkowych.

    Fundusz nie kupuje kilkuset projektów, tylko pojedyncze projekty. Z tych planów wynika, że najczęściej będą to projekty, w których będzie około 100-150 mieszkań. To nie wpłynie istotnie na liczbę mieszkań, na wielkość rynku najmu, natomiast może wpłynąć na sposób, w jaki działa ten rynek – wyjaśnia dyrektor działu badań i analiz rynku REAS.

    Oferta funduszu może być również interesująca dla deweloperów, bo ceny są negocjowane indywidualnie. Choć zdaniem Kuniewicz nie są to proste negocjacje i z pewnością oferta funduszu nie zastąpi budowy mieszkań w celu odsprzedaży indywidualnej. Wprawdzie sprzedaż całej inwestycji funduszowi zdejmuje z deweloperów koszty promocji, marketingu i sprzedaży, jednak w wielu przypadkach może się okazać, że i tak sprzedawanie lokali osobno będzie bardziej rentowne.

    Proszę zwrócić uwagę na to, że mamy do czynienia z dwoma podmiotami prywatnymi. Fundusz jest firmą korzystającą z pieniędzy publicznych, natomiast to nie jest jednostka sektora finansów publicznych. Mamy po obu stronach podmioty prywatne i tu się odbywa wszystko na zasadach rynkowych – tłumaczy Kuniewicz. – W konkretnych przypadkach może się to okazać atrakcyjne. Czy z założenia możemy powiedzieć, że to będą same atrakcyjne propozycje? Absolutnie nie.

    Spółka BGK Nieruchomości, zarządzająca portfelem aktywów Funduszu Mieszkań na Wynajem, analizuje kolejne projekty w siedmiu lokalizacjach: aglomeracji warszawskiej, trójmiejskiej, krakowskiej, łódzkiej, wrocławskiej, poznańskiej i śląskiej. W sumie w ramach funduszu zostanie udostępnione ponad 3 tys. mieszkań w latach 2015-2017.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

    Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

    Ochrona środowiska

    Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

    Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

    Finanse

    72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

    W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.