Mówi: | Mikołaj Różycki, zastępca prezesa PARP Margrethe Asserson, Programme Manager, Financial Mechanism Office Witold Levén, prezes Leven Group Monika Karwat-Bury, ekspert w Departamencie Wdrożeń Innowacji w Przedsiębiorstwach, PARP Magnar Ødelien, Programme Director EEA Norway Grants, Innovation Norway |
Rekordowe zainteresowanie Funduszami Norweskimi wśród polskich firm. Wsparcie otrzymują innowacyjne i ekologiczne projekty
– Realizujemy cztery programy w Rumunii, Bułgarii, Chorwacji i Grecji, ale skala programu w Polsce jest mniej więcej taka sama albo nawet większa niż w tych czterech pozostałych razem wziętych – mówi Magnar Ødelien z agencji Innovation Norway, która jest norweskim partnerem PARP we wdrażaniu programu „Rozwój przedsiębiorczości i innowacje” finansowanego z Funduszy Norweskich. – Ten program spotyka się z dużym zainteresowaniem polskich przedsiębiorców – dodaje Mikołaj Różycki, zastępca prezesa PARP. Obecnie dobiega końca nabór w po raz drugi ogłoszonym konkursie „Blue Growth – Innowacje w obszarze wód śródlądowych lub morskich”. Jeszcze tylko do 7 kwietnia br. o dofinansowanie mogą się ubiegać projekty dotyczące zrównoważonego rozwoju obszarów wodnych.
– Na tle innych możliwości finansowania projektów inwestycyjnych w firmach Fundusze Norweskie są relatywnie wysoko popularne. Konkurs w schemacie Blue Growth ogłaszamy po raz drugi, natomiast w trzech innych obszarach tematycznych (zielone technologie, technologie poprawiające jakość życia czy projekty realizowane przez firmy kobiece) środki norweskie zostały już przyznane i trwa realizacja projektów – mówi agencji Newseria Biznes Mikołaj Różycki.
Norwegia nie jest członkiem UE, jednak poprzez specjalny, bezzwrotny instrument finansowy – czyli właśnie Fundusze Norweskie – zapewnia swój wkład w tworzenie zielonej, nowoczesnej i zintegrowanej Europy. Mechanizm ten jest dostępny w państwach, które przystąpiły do UE po 2003 roku, czyli również w Polsce. W ramach tego instrumentu polskie mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa mogą się ubiegać o granty na realizację projektów związanych np. z ochroną środowiska, efektywnością energetyczną czy ograniczaniem nierówności społecznych i ekonomicznych.
– Dla polskich MŚP te fundusze to kolejna – poza środkami europejskimi czy krajowymi – możliwość, żeby się rozwijać, więc przedsiębiorcy są nimi żywo zainteresowani – mówi zastępca prezesa PARP.
Jak zauważa, na tle programów unijnych Fundusze Norweskie wyróżniają wyspecjalizowane ścieżki tematyczne, a środki są dedykowane przedsiębiorcom z wąskiej grupy ściśle określonych branż.
– Te fundusze bardzo dobrze pasowały do naszej koncepcji rozwoju, bo w naszych produktach też mamy dużo rozwiązań związanych z energooszczędnością, a to było jednym z podstawowych parametrów otrzymania dotacji – mówi Witold Levén, jeden z beneficjentów, prezes firmy Leven Group, specjalizującej się w rozwiązaniach i specjalistycznych urządzeniach dla branży gastronomicznej.
Kończony przez spółkę projekt Green Growth został sfinansowany ze środków norweskich na lata 2014–2021. Obejmował on budowę nowoczesnej hali produkcyjno-magazynowej wraz z panelami fotowoltaicznymi i innymi energooszczędnymi rozwiązaniami.
– Stwierdziliśmy, że potrzebujemy w naszych okapach nowych rozwiązań i jednym z wariantów dojścia do tego celu było pozyskanie dotacji, żeby można to było lepiej sfinansować, niż sami byśmy to zrobili. Dotację wykorzystaliśmy na budowę nowej hali i maszyny do produkcji nowych rozwiązań. Mamy tu także zainstalowane pompy ciepła i fotowoltaikę – wymienia Witold Levén.
– Przyznaliśmy dofinansowanie ponad 180 projektom na kwotę prawie 95 mln euro. W tym momencie minęliśmy półmetek, bo ponad 60 proc. z tych projektów już ma podpisane umowy i jest realizowanych. Konkurs po raz pierwszy ogłosiliśmy w 2019 roku, a w maju 2020 roku był termin składania wniosków. Nasze oczekiwania zupełnie minęły się z rzeczywistością, ponieważ zainteresowanie było ponad trzykrotnie większe niż budżet, jakim dysponowaliśmy wtedy. Teraz mamy już zwiększony budżet, właśnie dlatego że było bardzo dużo dobrych projektów, które były na liście rezerwowej – wyjaśnia Monika Karwat-Bury, ekspertka w Departamencie Wdrożeń Innowacji w Przedsiębiorstwach w PARP. – Natomiast z niektórych programów zostały nam oszczędności i z nich uruchomiliśmy kolejny konkurs.
Dodatkowym konkursem jest prowadzony właśnie nabór do „Blue Growth – innowacje w obszarze wód śródlądowych lub morskich”. O dofinansowanie – wynoszące od 200 tys. do nawet 2 mln euro – mogą się ubiegać projekty dotyczące zrównoważonego rozwoju obszarów wodnych, ekologii i turystyki. Środki otrzymane w konkursie Blue Growth firmy będą mogły przeznaczyć na inwestycje, np. na zakup maszyn, roboty budowlane, eksperymentalne prace rozwojowe albo usługi doradcze. O wsparcie mogą się ubiegać mikro-, mali i średni przedsiębiorcy zarejestrowani na terenie Polski, a wnioski można składać jeszcze do 7 kwietnia br., za pośrednictwem specjalnej aplikacji dostępnej na stronie PARP.
– Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości jest operatorem Funduszy Norweskich po raz pierwszy i jesteśmy wdzięczni za zaufanie, jakim obdarzyła nas Norwegia jako kraj darczyńcy – mówi Monika Karwat-Bury.
– Pracujemy z PARP już od kilku lat i w porównaniu z innymi programami, które organizujemy, ta współpraca układa się naprawdę dobrze – mówi Magnar Ødelien, Programme Director EEA Norway Grants w Innovation Norway. – Realizujemy jeszcze cztery takie programy w Rumunii, Bułgarii, Chorwacji i Grecji, ale jego skala w Polsce jest mniej więcej taka sama albo nawet większa niż tych czterech programów razem wziętych. Główna różnica pomiędzy Polską a przynajmniej częścią pozostałych państw realizujących podobne programy polega na tym, że polskie firmy są bardziej zaawansowane, mają bardziej zbliżony charakter do tych z północnej części Europy i często są po prostu lepiej rozwinięte niż w innych krajach.
Co istotne, jednym z głównych celów Funduszy Norweskich jest też stymulowanie współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami z Polski i Norwegii. Dlatego firmy, które zgłaszają się po granty w ramach tego instrumentu, otrzymują możliwość budowania partnerstwa z norweskimi firmami i wejścia na tamtejszy rynek.
– Te stosunki dwustronne są ważnym elementem Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Polskie MŚP współpracują z norweskimi partnerami, co przekłada się na obopólne korzyści. Tworzą coś wspólnie, współpracują, uczą się od siebie nawzajem, dzielą się wiedzą i technologią oraz zdobywają doświadczenie w zakresie współpracy międzynarodowej i na rynku wewnętrznym – mówi Margrethe Asserson, Programme Manager w Financial Mechanism Office.
W ramach Funduszy Norweskich na realizację programów w państwach UE w latach 2014–2021 przewidziano 1,25 mld euro.
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-11-15: Rynek roślinnych zamienników nabiału jest wart 640 mln zł. Polski start-up promuje na nim produkty z łubinu
- 2024-11-08: Firmy czują rosnącą presję na inwestycje w dekarbonizację. Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.