Mówi: | Przemysław Kwiecień |
Funkcja: | Główny ekonomista |
Firma: | X-Trade Brokers |
Dolar najtańszy od lutego. Spadek poniżej 3 zł jednak mało prawdopodobny
Słabość amerykańskiego dolara wywołana wydarzeniami politycznymi jest przejściowa – ocenia Przemysław Kwiecień, główny ekonomista X-Trade Brokers. W jego opinii Fed pierwszy, przez Europejskim Bankiem Centralnym, zacznie zmiany w polityce pieniężnej, co umocni dolara wobec euro, a tym samym również wobec złotego.
– Mamy sytuację, w której amerykański dolar jest mocno wyprzedany. Mimo to perspektywy makroekonomiczne dla dolara i amerykańskiej gospodarki na przyszły rok są najlepsze wśród gospodarek rozwiniętych – mówi Przemysław Kwiecień agencji informacyjnej Newseria Biznes.
Według prognoz X-Trade Brokers, przyczyni się do tego amerykański bank centralny, który przed EBC zacznie zmieniać swoją politykę monetarną.
– Mimo że mieliśmy właśnie nominację Janet Yellen na szefa Fed i zacznie rządy od stycznia, a Fed w ostatnich latach był raczej gołębiem niż jastrzębiem, to wydaje się, że jednak to Fed jako pierwszy zacznie zmiany w polityce pieniężnej. One będą bardzo powolne, ale jednak. Myślę, że Europejski Bank Centralny będzie dłużej czekał – twierdzi Kwiecień. – Dlatego też wydaje mi się, że dolar ma szansę odrobić straty z ostatnich tygodni względem euro i funta.
To zaś oznacza, że złoty pozostanie stabilny wobec euro, ale może stracić wobec dolara. W Polsce wczoraj dolar był najtańszy od lutego i kosztował 3,04 zł. Zdaniem Kwietnia, nie ma co liczyć na przebicie granicy 3 zł w najbliższym czasie.
– Chyba że okaże się, iż wpływ wydarzeń w Stanach Zjednoczonych na gospodarkę był bardzo negatywny, a spodziewanego ożywienia jednak nie ma lub jest dużo słabsze – mówi główny ekonomista X-Trade Brokers. – Wtedy trzeba będzie oczekiwania zmienić i okaże się, że dolar amerykański nie zyska na wartości.
Ekonomiści podkreślają, że kryzys budżetowy, w efekcie którego przez 2,5 tygodnia zamkniętych było większość urzędów i instytucji państwowych, a pracownicy byli na bezpłatnych urlopach przymusowych, na pewno odbije się na kondycji amerykańskiej gospodarki. Nie wiadomo tylko, w jakim stopniu. Republikanie i Demokraci dopiero wczoraj porozumieli się w tej kwestii. Podobnie jak w kwestii podniesienia ustawowego limitu długu, bez czego Stanom Zjednoczonym groziła niewypłacalność.
– Spodziewam się, że jednak ożywienie w Stanach Zjednoczonych będzie, że mimo ciosu, który zaserwowali własnej gospodarce politycy, Stany nie wpadną znów w depresję gospodarczą i cały temat ożywienia zniknie. Dlatego też wydaje mi się, że ten bardzo mocno wyprzedany dolar wróci do łask inwestorów, ale pytanie kiedy – mówi Kwiecień.
Obok ożywienia gospodarczego w USA, drugim istotnym czynnikiem dla inwestorów będą nastroje w europejskich gospodarkach. Tu – jak podkreśla ekonomista – widać stopniową poprawę: zarówno wśród przedsiębiorców, jak i konsumentów. Wciąż jednak problemem pozostaje europejski eksport.
– Azja, która była motorem napędowym eksportu w Europie, nie rozwija się już tak szybko jak wcześniej. Wolumeny eksportu np. do Chin przestały rosnąć w szybkim tempie. To ważne, bo Europa w większym stopniu niż USA, jest uzależniona od globalnej koniunktury. Azja do tej pory mocno wspierała niemiecką gospodarkę, gospodarki z północy Europy, a przez to te gospodarki wspierały gospodarki mniej konkurencyjne z południa Europy – wyjaśnia Przemysław Kwiecień.
A bez poprawy na europejskich rynkach również w Polsce nie można liczyć na mocne odbicie.
Czytaj także
- 2025-07-17: Ważą się losy wymiany handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Na wysokich cłach stracą obie strony
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-07-10: UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności
W ramach polityki spójności i Krajowego Planu Odbudowy Polska ma do dyspozycji 190 mld zł na wsparcie polskich firm. Środków dla przedsiębiorców nie zabraknie również w nowej perspektywie finansowej po 2027 roku. Dedykowane im programy KPO obejmują nie tylko wsparcie finansowe, ale również inwestycje i reformy deregulujące polską gospodarkę. Ich celem jest zwiększenie jej konkurencyjności, jak również bezpieczeństwa w kontekście położenia geopolitycznego Polski. Na szczególnie szeroką ofertę programów mogą liczyć sektory obronności i transportowy.
Farmacja
Zniesienie zakazu reklamy aptek może zwiększyć świadomość pacjentów o usługach farmaceutycznych. Taki może być skutek wyroku TSUE

W czerwcu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo UE. To oznacza, że Polska będzie musiała dostosować regulacje. Dla pacjentów wyrok oznacza szerszy dostęp do informacji o usługach farmaceutycznych, a dla właścicieli aptek – możliwość legalnej komunikacji z rynkiem. Naczelna Rada Aptekarska obawia się chaosu prawnego i wezwała resort zdrowia do uregulowania sytuacji prawnej.
Prawo
Przemysł chemiczny czeka na szczegóły unijnego wsparcia dla sektora. Najważniejsza jest obniżka cen energii

Komisja Europejska przedstawiła plan działania dla modernizacji i wzmocnienia konkurencyjności unijnego przemysłu chemicznego. Plan ma być rozwiązaniem najważniejszych wyzwań stojących przed sektorem chemicznym w Europie, w tym m.in. wysokich cen energii i nieuczciwej konkurencji na rynkach zagranicznych. KE chce również promować inwestycje w innowacje, ESG, a także uprościć unijne przepisy dotyczące chemikaliów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.