Mówi: | Aleksandra Bluj, wiceprezes zarządu GPW Benchmark Grzegorz Kołoch, główny analityk GPW Benchmark |
Od przyszłego roku główny wskaźnik na rynku finansowym w nowym standardzie. Ma gwarantować bezpieczeństwo kredytobiorców i odporność na manipulacje
Od początku 2020 roku w umowach i instrumentach finansowych będzie można bez przeszkód stosować WIBOR, czyli kluczowy wskaźnik referencyjny na rynku finansowym. Metoda jego wyznaczania dostosowana do unijnego rozporządzenia BMR ma zapewnić, że wskaźnik ten będzie bardziej przejrzysty i odporny na manipulację, a przy tym, bezpieczniejszy dla rynku i kredytobiorców. W Polsce za nadzór nad metodą opracowywania i administrowanie WIBOR-em odpowiada GPW Benchmark. Spółka przeprowadziła testy proponowanego rozwiązania i do końca tego roku zamierza złożyć do KNF wniosek o rejestrację jako administrator stawek referencyjnych WIBID i WIBOR, zgodnie z wymogami rozporządzenia BMR.
Stawki referencyjne WIBID i WIBOR to w uproszczeniu stopy procentowe, po jakich banki są gotowe udzielać sobie nawzajem pożyczek, ich wysokość jest zmienna i ustalana każdego dnia – to tzw. fixing. WIBOR to stawka kluczowa dla funkcjonowania całego systemu finansowego, bo jest stawką bazową dla obligacji i instrumentów finansowych, kredytów i innych umów finansowych. Ma duże przełożenie na przeciętnego konsumenta, bo występuje de facto w każdej umowie kredytowej w polskiej walucie. Wpływa na wysokość rat kredytów hipotecznych i jest dla banków podstawą do wyznaczania oprocentowania kredytów udzielanych zarówno klientom indywidualnym, jak i przedsiębiorstwom.
– W ciągu ostatnich kilkunastu lat okazało się, że stawkami referencyjnymi da się niestety manipulować. Polska nie była bohaterem tych negatywnych historii, ale wiemy na przykładach rynku londyńskiego czy europejskiego, że niektórym udawało się zmienić poziom takiej stawki. Międzynarodowa społeczność profesjonalnych użytkowników tych stawek i osób zarządzających nimi zdecydowała o tym, żeby wprowadzić specjalne regulacje, stopniowo implementowane do porządków prawnych. W Europie wprowadzono rozporządzenie BMR, które zmienia sposób patrzenia na stawki referencyjne – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Aleksandra Bluj, wiceprezes zarządu GPW Benchmark.
Rozporządzenie BMR ws. wskaźników referencyjnych, które obowiązuje od początku ubiegłego roku, to reakcja m.in. na ujawnienie wieloletnich manipulacji banków stawkami LIBOR i EURIBOR. Wprowadza ono nowy standard wyznaczania i stosowania kluczowych wskaźników referencyjnych, do których został zaliczony WIBOR.
– WIBOR jako najważniejsza ze stawek używanych w polskiej gospodarce ma być bezpieczny dla konsumenta, przejrzysty dla wszystkich, którzy go używają, i odporny na manipulacje. Ma być również taką stawką, która rozwija się wraz z rynkiem. Tego dotąd brakowało i my chcemy zagwarantować właśnie taki rozwój, dostosowując ją do nowych, unijnych wymogów i nowego otoczenia prawnego – mówi Aleksandra Bluj.
Według rozporządzenia BMR WIBOR ma być ustalany nie jak dotychczas na podstawie deklaracji banków, ale wartości faktycznych transakcji rynkowych.
– W sytuacjach, kiedy takiej możliwości nie ma, wykorzystywane będą inne źródła informacji, reprezentowane przez kwotowania wiążące uczestników rynku. Z punktu widzenia konsumentów cały ten proces nie powoduje żadnych zmian, ponieważ został zaprojektowany tak, żeby zapewnić ciągłość pomiaru realiów gospodarczych – mówi Grzegorz Koloch, główny analityk GPW Benchmark.
Jak podkreśla, stawki referencyjne będą też wrażliwe na zmieniającą się sytuację w gospodarce.
– Innymi słowy, metoda, która została wykorzystana w procesie kalkulacji stawek referencyjnych przez administratora, daje możliwość rozwoju w przyszłości, jeżeli będą zachodziły ku temu okoliczności, jeżeli będą się zmieniały warunki, czy makroekonomiczne, czy bardziej charakterystyczne dla polskiej gospodarki – wyjaśnia Grzegorz Koloch. – Jeżeli będą zachodziły okoliczności związane ze wzrostem czy spadkiem transakcyjności poszczególnych rynków, będzie istniała możliwość uwzględniania tych okoliczności.
Regulacja wprowadza też nadzór nad administratorami wskaźników referencyjnych – nową kategorią podmiotów, których zadaniem jest opracowanie nowych wskaźników spełniających wymogi unijnego rozporządzenia i administrowanie nimi. W Polsce tę rolę pełni spółka GPW Benchmark (w której 100 proc. udziałów posiada GPW).
– Zakres obowiązków administratora, czyli GPW Benchmark, wynika bezpośrednio z rozporządzenia BMR, które jest implementowane do polskiego porządku prawnego. Sam proces opracowania metody pomiaru stawek referencyjnych, dostosowanej do wymogów rozporządzenia BMR, to nie koniec. Administrator zobowiązany jest do wdrożenia również procedur związanych z identyfikacją i monitorowaniem podejrzanych kwotowań i transakcji. Te działania spowodują wzrost bezpieczeństwa, stabilności i dalszy, ewolucyjny wzrost jakości wskaźników referencyjnych, co kolei przełoży się na stabilność rynku i wszystkich podmiotów, które wykorzystują wskaźniki referencyjne – dodaje główny analityk GPW Benchmark.
Metoda wyznaczania stawek referencyjnych musi zyskać akceptację Komisji Nadzoru Finansowego. Spółka GPW Benchmark poinformowała, że przeprowadziła testy proponowanych rozwiązań. Do końca tego roku zamierza złożyć do KNF wniosek o zgodę na pełnienie funkcji administratora tych stawek, aby zapewnić ich ciągłość i móc administrować nimi od początku 2020. Dwuletni okres przejściowy rozporządzenia BMR został wprawdzie przedłużony do końca 2021 roku, ale GPW Benchmark zapowiada, że nie zamierza z tego korzystać.
Z kolei jeszcze w tym roku – zgodnie z wymogami rozporządzenia BMR – spółka ma również przejąć od GPW administrowanie indeksów giełdowych z głównego rynku, NewConnect oraz Treasury BondSpot Poland (TBSP), w tym m.in.: WIG20, mWIG40 oraz sWIG80.
Czytaj także
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-25: Obrót elektroniką z drugiej ręki sprzyja środowisku. Polacy coraz chętniej sięgają po używane i odnowione smartfony
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.