Mówi: | Piotr Olendski |
Funkcja: | członek zarządu |
Firma: | Deutsche Bank Polska |
Rynek czeka na nowego prezesa giełdy. KNF dał zielone światło
Aktualizacja 12:30
Zgodnie z oczekiwaniami inwestorów KNF wydał dziś zgodę na objęcie przez Pawła Tamborskiego fotela prezesa GPW. W piątek ma zostać dokończone walne zgromadzenie akcjonariuszy Giełdy, po którym były wiceminister skarbu zajmie miejsce Adama Maciejewskiego. Według Piotra Olendskiego, członka zarządu Deutsche Bank Polska, Tamborski ma dobre kwalifikacje, by zmierzyć się z wyzwaniami, jakie stoją przed polskim rynkiem kapitałowym.
– Wielokrotnie współpracowałem z Pawłem Tamborskim. Jest to człowiek wyjątkowo dokładny, który przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji chce zapoznać się ze wszystkimi aspektami. Bardzo wnikliwie analizuje skutki swoich decyzji, ma bardzo dużą wiarę w to, co robi, i niełatwo się zniechęca – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Olendski, członek zarządu Deutsche Bank Polska.
Po oficjalnym objęciu fotela prezesa GPW przez Pawła Tamborskiego uczestnicy rynku czekać będą na określenie przez niego celów związanych z rozwojem giełdy. Tym bardziej, że panuje powszechna zgoda, co do tego, że wyczerpał się już dotychczasowy model rozwoju rynku kapitałowego. Coraz mniejszy jest zasób spółek do prywatyzacji, a przede wszystkim ograniczona zostanie rola OFE jako ważnego kupującego, zwłaszcza na rynku pierwotnym. Te problemy zostały już szeroko opisane w obowiązującej wciąż strategii rozwoju giełdy, której celem była budowa Warsaw Capital City.
– Rolą nowego prezesa będzie nie tylko kierowanie giełdą w rozumieniu administrowania, lecz także stworzenie wizji i jej wdrażanie oraz promocja polskiego rynku kapitałowego – twierdzi Olendski.
Część ekspertów uważa, że państwo powinno całkowicie sprywatyzować giełdę, aby pomóc w pozyskaniu inwestora branżowego. To może być ważny warunek powodzenia ewentualnej fuzji z jednym z rynków w regionie, np. grupą CEE SEG na czele z giełdą wiedeńską. Zwolennicy takich decyzji argumentują, że polski rynek kapitałowy jest zbyt mały, by samodzielnie się rozwijać i pozyskiwać znaczący kapitał zagraniczny.
Jednocześnie zgadzamy się co do tego, że istnieje jeszcze spory potencjał do zwiększenia mobilizacji krajowego kapitału, m.in. poprzez stworzenie zachęt do prywatnego oszczędzania na emeryturę. W tym kontekście GPW już prowadzi kampanię mającą na celu popularyzację rynku kapitałowego.
– To jest coś, z czym Paweł Tamborski przez wiele lat miał do czynienia, promował spółki, promował już polski rynek kapitałowy, dbał o jego rozwój, więc w pewnym sensie to może być taki naturalny następny krok w jego karierze zawodowej – uważa członek zarządu Deutsche Bank Polska.
Obok podjęcia decyzji na poziomie strategicznym, nowy prezes GPW będzie musiał zmierzyć się także z problemami, które wskazują na co dzień inwestorzy. Giełda podjęła w ostatnim czasie szereg działań mających zwiększyć atrakcyjność warszawskiego parkietu, zwłaszcza pod względem płynności. Na razie jednak wprowadzenie nowych indeksów giełdowych oraz wzrost mnożnika na kontraktach terminowych z 10 do 20 zł nie zrekompensowały negatywnego wpływu, jaki miała marginalizacja OFE.
Olendski uważa, że ogromne doświadczenie Tamborskiego w pracy na rynku kapitałowym i jego otoczeniu pozwoli mu skutecznie zająć się barierami rozwoju rynku, które zmniejszają płynność, liczbę emitentów oraz inwestorów. Z kolei decyzje na poziomie strategicznym będą wymagały również efektywnej współpracy z MSP.
– Tamborski ma wieloletnie doświadczenie we wprowadzaniu firm na parkiet, w podnoszeniu kapitału poprzez emisję z prawem poboru, sprzedaż, transakcje na rynku wtórnym. Tak więc przeszedł przez wszystkie etapy tego rynku kapitałowego, gdzie jego służba w ramach Ministerstwa Skarbu była tylko jednym z wielu, aczkolwiek bardzo cennych, etapów pozyskiwania doświadczeń – uważa Piotr Olendski.
Czytaj także
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2024-12-11: Kobiety nie wierzą w swoje kompetencje dotyczące inwestowania. Niska samoocena często przeszkadza w podjęciu pierwszych kroków
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Agencja Badań Medycznych w przyszłym roku planuje ogłosić dwa konkursy. Pierwszy z nich dotyczy niekomercyjnych badań klinicznych z przewidywaną alokacją w wysokości 200 mln zł, drugi – niekomercyjnych eksperymentów badawczych z pulą w wysokości 75 mln zł. ABM zapowiada, że w 2025 roku skupi się na badaniach własnych, a także budowie rozwoju współpracy międzynarodowej.
Handel
Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.