Mówi: | Krzysztof Kwiatkowski, senator RP, były prezes NIK Jerzy Buzek, europoseł, były premier |
Brak porozumienia z Czechami w sprawie Turowa może kosztować Polskę 20 mld zł do 2044 roku. Kopalnia nie zostanie zamknięta
Zamknięcie kopalni Turów wiąże się z poważnymi skutkami gospodarczymi i społecznymi dla całego regionu. Dlatego rząd nie zamierza tego robić. – Wyrok TSUE w sensie kary finansowej jest ostateczny, co nie znaczy, że nie ma wyjścia z sytuacji. Trzeba się dogadać z Czechami – mówi Krzysztof Kwiatkowski, senator, były prezes NIK. Brak porozumienia może oznaczać, że Polska będzie musiała do 2044 roku, do którego kopalnia ma działać, zapłacić ok. 20 mld zł kary. Turów to niejedyny konflikt na linii Polska–Unia Europejska. Do rozwiązania pozostają punkty sporne w obszarze sądownictwa, a wciąż nie ma akceptacji Krajowego Planu Odbudowy dla Polski i pieniędzy na jego realizację.
– Duża część krajów Unii Europejskiej już nie tylko ma zatwierdzone plany, ale zaczęła otrzymywać pieniądze z Funduszu Odbudowy. Polska dzisiaj ani nie ma zatwierdzonego planu, ani nie ma pieniędzy, a w zasadzie możemy powiedzieć, że naprawdę twarde pieniądze to musimy wydawać, a nie otrzymywać – mówi agencji Newseria Biznes Krzysztof Kwiatkowski podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Chodzi o karę nałożoną przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w związku z niezaprzestaniem wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, do czego Polska została wezwana tymczasowym postanowieniem TSUE z maja br. Stało się to na wniosek Czech, które stwierdziły, że Polska naruszyła szereg przepisów unijnych, udzielając koncesji na wydobywanie węgla brunatnego do 2026 roku. Po doręczeniu decyzji TSUE będziemy zobowiązani płacić 500 tys. euro kary dziennie, czyli 2,3 mln zł, co daje ok. 800 mln zł rocznie.
– Jeżeli brać na poważnie deklaracje polskiego rządu o wydobyciu do 2044 roku bez porozumienia z Czechami, to czekają nas kary na poziomie 20 mld zł – zauważa senator.
– Niestety nastąpiły ogromne zaniedbania ze strony władzy centralnej, i to takie, które trudno wybaczyć. Przecież rozmawiamy z zaprzyjaźnioną, o czym rząd często mówi, Republiką Czeską i trzeba było tę sprawę wynegocjować zawczasu, pół roku czy rok temu, bo zastrzeżenia były składane. Jestem przekonany, że Czesi byli na to gotowi, bo przecież chcemy w naszych nadgranicznych i sąsiedzkich relacjach żyć w spokoju i zaufaniu. Tylko że trzeba do zastrzeżeń innych uczestników wspólnego europejskiego rynku podchodzić poważnie i poważnie z nimi rozmawiać – dodaje prof. Jerzy Buzek, europoseł i były premier RP.
Rzecznik rządu w reakcji na decyzję TSUE powtórzył deklarację, że kopalnia w Turowie nie zostanie zamknięta, bo to mogłoby zagrozić stabilności polskiego systemu elektroenergetycznego.
– De facto tej kopalni nie da się zamknąć, to nie jest prosta sprawa. To wymaga wielotygodniowych, a nawet wielomiesięcznych przygotowań. I jeśli zrobić to zbyt radykalnie, to grozi również katastrofą ekologiczną. Poza tym ludzie na tym terenie pracują w kopalni i chcą mieć pracę, to jest zupełnie naturalne – podkreśla Jerzy Buzek. – Trzeba jak najszybciej wynegocjować umowę z Czechami.
– Dzisiaj już wiemy, ile nas kosztuje brak porozumienia i po prostu to trzeba przekalkulować, a jak będzie potrzeba, przeprowadzić inwestycje z zakresu ochrony środowiska, które będą powodować, że ten ubytek wód gruntowych w okolicy będzie mniejszy. Nie mamy wyjścia. Jedynym kierunkiem jest porozumienie z naszym sąsiadem – mówi Krzysztof Kwiatkowski.
Eksperci jednak zarzucają rządowi mało koncyliacyjną postawę.
– Dzisiaj największą zmienną, i to w sensie negatywnym, jest brak umiejętności rządu prowadzenia rozmowy zarówno z instytucjami europejskimi, jak i z naszymi sąsiadami. Jesteśmy na takim etapie, że za ten brak umiejętności polscy obywatele płacą i to naprawdę ogromne pieniądze – mówi senator.
Jak podkreśla, Unia Europejska nie musi naciskać na Polskę w sprawie uregulowania kar, bo ma instrumenty, dzięki którym skutecznie te pieniądze wyegzekwuje. Zaognianie konfliktu nie leży jednak w naszym interesie.
– Polska nie może się stawać państwem członkowskim drugiej kategorii. Po pierwsze, członkostwo w Unii Europejskiej to oczywiście te przepływy budżetowe, które były, są i będą dla nas korzystne finansowo jeszcze przynajmniej w najbliższych latach. Jeżeli oczywiście będziemy umieli te relacje z Unią Europejską ułożyć sobie na rozsądnych zasadach. Po drugie, my jako Polacy jesteśmy dumni z tego, jak polskie firmy w ostatnich 30 latach się rozwinęły, ile eksportujemy na rynki poszczególnych państw, w tym na rynek niemiecki. To dzięki Unii Europejskiej mamy swobodny przepływ towarów i usług – podkreśla Krzysztof Kwiatkowski. – Nie chcę sobie wyobrażać tego scenariusza, w którym Polska byłaby poza Unią Europejską, bo jest to scenariusz katastroficzny.
Pokłosie konfliktu Polski z Unią Europejską to wciąż niezatwierdzony Krajowy Plan Odbudowy. Część krajów członkowskich korzysta już ze środków na wsparcie gospodarki po pandemii.
– Na miejscu rządu robiłbym absolutnie wszystko, żeby te punkty sporne usunąć – deklaruje senator. – Dzisiaj okazuje się, że większą wartość ma 15 sędziów Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, którzy, od początku było wiadomo, zostali powołani w procedurze, która budzi wątpliwości co do bezstronności ze strony nowo powołanej Krajowej Rady Sądownictwa. Nie wyobrażam sobie, żeby indywidualny interes kilkunastu osób był ważniejszy od interesu trzydziestu kilku milionów Polek i Polaków. Rachunek jest prosty, trzeba jak najszybciej zrealizować wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, rozwiązać Izbę Dyscyplinarną i wrócić do postępowań dyscyplinarnych sędziów, w których nie będzie nacisków politycznych.
Czytaj także
- 2025-01-24: Waldemar Buda: Brakuje jasnej deklaracji w sprawie zajęcia się sprawą Mercosuru w tym półroczu. Nie są planowane też zmiany w Planie Migracyjnym
- 2025-01-29: Europoseł PiS: Trump tak przyspiesza Amerykę, że my zostaniemy w tyle. Wszystko przez „kaganiec pseudoekologiczny”
- 2025-01-27: Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-03: Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Handel
Sejm pracuje nad podwyżką akcyzy na e-papierosy i urządzenia do waporyzacji. Część produktów może zniknąć z rynku
Planowane podwyżki akcyzy mogą doprowadzić do wycofania części produktów z rynku, a eksperci zwracają uwagę na szereg nieprawidłowości dotyczących projektu i sposobu ich procedowania. Zdaniem dr. hab. Krzysztofa Koźmińskiego, kierownika Centrum Oceny Skutków Regulacji, regulacja może naruszać kluczowe zasady prawne, takie jak zasada proporcjonalności i równości wobec prawa. – Mam wątpliwości, czy taka zmiana podatkowa jest adekwatna w stosunku do deklarowanych skutków, które chce osiągnąć projektodawca – mówi ekspert, wskazując też na krótki okres vacatio legis, który może utrudnić przedsiębiorcom dostosowanie się do nowych przepisów.
Konsument
Rola telekomów w upowszechnianiu sztucznej inteligencji rośnie. T-Mobile udostępnia klientom zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro
Firmy telekomunikacyjne odgrywają coraz ważniejszą rolę w udostępnianiu szerokiemu odbiorcy sztucznej inteligencji. T-Mobile udostępni swoim klientom w ramach programu Magenta Moments, całkowicie za darmo, zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro, wykorzystującą płatne modele językowe. Ma to być odpowiedź na potrzeby, które stają się widoczne już dziś, a w niedalekiej przyszłości staną u podstaw wszelkich działań związanych z wyszukiwaniem informacji w sieci.
Problemy społeczne
Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.