Mówi: | Natalia Jaworska |
Firma: | Noclegi.pl |
Branża turystyczna liczy na poluzowanie restrykcji. Rekordowe zainteresowanie wakacyjnymi wyjazdami pomoże odrobić część strat
Po trzech lockdownach, ograniczeniu możliwości zagranicznych podróży i zamknięciu w domach z pracą zdalną Polacy tęsknią za wyjazdami i już teraz na potęgę bukują pobyty w miejscowościach turystycznych. Z informacji portalu Noclegi.pl wynika, że o ile latem branże hotelarska i gastronomiczna nie będą objęte restrykcjami, mogą liczyć na rekordowy rok.
– To, jaki będzie 2021 rok dla branży turystycznej, zależy od tego, kiedy zostaną zniesione restrykcje. Ale gdybyśmy porównali ten rok z poprzednim, mamy już o 50 proc. więcej rezerwacji na sezon wakacyjny – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Natalia Jaworska z portalu Noclegi.pl. – Polacy są spragnieni wyjazdów. W przeprowadzonej przez nas ankiecie goście wypowiadali się, dokąd chcieliby wyjechać w 2021 roku, a najczęstszą odpowiedzią, jakiej udzielali, była: dokądkolwiek.
W 2020 roku od stycznia do listopada z bazy noclegowej skorzystało 15,2 mln turystów krajowych (dane Głównego Urzędu Statystycznego). W tym samym okresie 2019 roku liczba ta sięgała przeszło 26,4 mln – to spadek o ponad 42 proc. Liczba gości zagranicznych spadła z prawie 7 mln do 2,2 mln. Nawet w wakacyjnych miesiącach, gdy poluzowano obostrzenia, urlopowicze zostali w kraju, a media pokazywały pełne plaże i kolejki na górskich szlakach, frekwencja była niższa niż rok wcześniej. Z krajowych wczasów skorzystało 5,3 mln osób wobec 6,6 mln w lipcu i sierpniu 2019 roku. Teraz konsumenci chcą sobie odbić ubiegłoroczną przymusową wstrzemięźliwość.
– Rezerwacje na wakacje w tym roku pojawiają się z dużym wyprzedzeniem, mimo tego, że w trakcie pandemii utrzymywał się raczej trend rezerwacji na ostatnią chwilę, czyli widzimy tutaj pewną zmianę. Jednakże z drugiej strony trzeba zaznaczyć, że hotelarze idą na rękę gościom i robią ukłon w ich stronę, bo dają możliwość odwołania rezerwacji do ostatniej chwili – wyjaśnia ekspertka. – Obecnie ceny są niższe, jednakże jeżeli dostępność maleje, to ceny wzrastają. Ceny wzrosną w wakacje również ze względu na to, że prawdopodobnie hotelarze będą chcieli odbić sobie czas pandemii i ponownie zgromadzić oszczędności, bo w tym czasie z pewnością dużo potracili.
Porównanie ofert z portalu Noclegi.pl wskazuje, że obecnie ceny są od jednej ósmej (Gdańsk) do nawet jednej trzeciej (Zakopane) niższe niż przed rokiem. Przy wyjeździe kilkuosobowej rodziny stanowi to dużą różnicę. Przykładowo tygodniowy pobyt czterech osób w Zakopanem kosztuje 1120 zł zamiast 1708 zł. Popyt na wypoczynek w kraju może napędzić także bon turystyczny. Eksperci serwisu rezerwacyjnego podkreślają, że w połowie stycznia płatności za noclegi bonem wzrosły o 140 proc. w porównaniu do tygodnia wcześniej.
– Branża jest uzależniona od pandemii i tempa szczepień, tak że jeżeli obostrzenia będą się przedłużały, a szczepienia będą wolno postępowały, to musimy się liczyć z tym, że niektóre przedsiębiorstwa turystyczne i obiekty hotelowe po prostu zbankrutują – przewiduje Natalia Jaworska. – Jest kilkadziesiąt tysięcy obiektów, z którymi współpracują Noclegi.pl. Obecnie niewiele z nich informuje, że zamyka swoje działalności. Jednakże to jest jak wróżenie z fusów, nie wiemy, co się wydarzy za miesiąc, dwa czy trzy, bo nie wiemy, jak długo potrwają obostrzenia.
Początek sezonu to zazwyczaj długi weekend majowy, na który też można już zarezerwować miejsce. Przed rokiem liczba Polaków, którzy wykupili noclegi poza domem w maju, była siedmiokrotnie niższa niż w maju 2019 roku. I choć pewien wpływ na ten wybór mógł mieć układ dni w tygodniu (długi weekend trwał bowiem zaledwie trzy dni zamiast pięciu przy jednym urlopowym w 2019 roku), niewątpliwie pandemia odcisnęła na tym wyniku swoje piętno.
Czytaj także
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-03: Damian Janikowski: Radosław Majdan to jest superkompan na wyprawy, na zakupy i megagość do pogadania
- 2025-01-10: Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Konsument

Model przewagi gospodarczej polskich firm oparty na taniej sile roboczej się wyczerpuje. Pora na konkurowanie marką i innowacją
Szybki rozwój gospodarczy ostatnich 20–30 lat Polska zawdzięcza dobrze wykwalifikowanej, ale i taniej sile roboczej, dzięki której produkty i usługi z naszego kraju konkurowały ceną z zachodnimi przy nie gorszej, a czasem i lepszej jakości. Ten etap dobiega końca. Polscy pracownicy zarabiają coraz więcej, muszą więc wnieść większą wartość dodaną, by rozwój mógł postępować, a same firmy podjąć walkę o konsumenta z globalnymi markami.
Polityka
Europa będzie się zbroić. Musi być gotowa na atak Rosji na kraj NATO w ciągu kilku najbliższych lat

Wybuch wojny w Ukrainie i obecna sytuacja geopolityczna oznaczają dla UE konieczność podnoszenia swojego bezpieczeństwa. Zwłaszcza że atak Rosji na kraj unijny nie jest niemożliwy. Oceny NATO, Niemiec, Polski, Danii i państw bałtyckich wskazują, że Rosja jest gotowa do ataku w ciągu od trzech do dziesięciu lat. – Priorytetem Europy powinno być dalsze wspieranie Ukrainy – przekonuje europoseł Dariusz Joński.
Handel
Kaucja na butelki i puszki już od października tego roku. Eksperci ostrzegają: to może podnieść koszty gospodarki odpadami

Polska przygotowuje się do jednej z największych zmian w systemie gospodarowania odpadami – od 1 października br. zacznie obowiązywać system kaucyjny. Wprowadzenie kaucji na butelki PET, puszki aluminiowe i szklane butelki wielorazowe ma na celu zwiększenie poziomu recyklingu i ograniczenie ilości odpadów w środowisku. Jednak, jak wskazują eksperci, nowe przepisy mogą się wiązać z wieloma wyzwaniami, w tym z wysokimi kosztami wdrożenia oraz możliwymi konsekwencjami dla konsumentów i samorządów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.