Newsy

Cyberataki, niepewność na rynkach i w geopolityce – tego obawiają się firmy w 2017 roku

2017-01-20  |  06:55
Mówi:Tomasz Kryłowicz
Funkcja:dyrektor Departamentu Zarządzania Ryzykiem
Firma:Allianz Polska
  • MP4
  • Cyberataki są przez firmy coraz częściej wskazywanym czynnikiem zagrażającym ich działalności ­– wynika z szóstego Barometru Ryzyk Allianz. W niektórych krajach europejskich to ryzyko budzi największe obawy. Pierwsze miejsce w światowym rankingu niezmiennie zajmują obawy o przerwy w działalności i zakłócenia w łańcuchu dostaw. Jako poważny czynnik ryzyka firm wskazują też zmiany na rynkach i w polityce.

    – Wedle Barometru Ryzyk Allianz w 2017 roku firmy postrzegają jako największe ryzyko zakłócenia w łańcuchu dostaw i zakłócenia w działalności. Są one przede wszystkim związane z rosnącą utratą zysków przez te firmy. Firmy są coraz bardziej powiązane między sobą, np. poprzez internet, w szczególności internet rzeczy, i wszelkie zaburzenia, które występują na świecie, przenoszą się pomiędzy firmami w znacznie szerszej skali – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Tomasz Kryłowicz, dyrektor Departamentu Zarządzania Ryzykiem w Allianz Polska.

    Piąty rok z rzędu największe zagrożenie firmy z Europy, Azji i obu Ameryk widzą w przerwach w działalności i zakłóceniach w łańcuchu dostaw, przede wszystkim ze względu na możliwą znaczną utratę zysków. Wskazało na to 37 proc. ankietowanych. Czynnikami wyzwalającymi ryzyko są zagrożenia niematerialne, w tym incydenty cybernetyczne i zakłócenia wywołane przemocą polityczną, strajkami i zamachami terrorystycznymi.

    – Drugim istotnym ryzykiem, jakie postrzegały firmy, były zaburzenia na ich rynkach, wchodzenie nowych technologii i konkurentów – mówi Kryłowicz.

    Co trzecia badana firma wskazała na zmiany sytuacji na rynku i niestabilność rynkową jako istotne ryzyko biznesowe. Zaburzenia na rynkach to główne źródło obaw w branży lotniczej i obronnej, sektorze usług finansowych, przemyśle morskim, sektorze żeglugi i transportu. Wskazywały na to najczęściej firmy z Afryki i Bliskiego Wschodu.

    – Na trzecim miejscu znalazły się cyberryzyka, czyli np. ataki hakerskie – podkreśla Kryłowicz.

    Na ataki cybernetyczne wskazało 30 proc. ankietowanych. W Europie i obu Amerykach znalazły się one na drugim miejscu wśród największych zagrożeń tego roku, a w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Holandii i RPA firmy wskazały je jako najważniejsze ryzyko dla ich działalności. Cyberzagrożenia budzą największe obawy wśród firm z branży informatycznej i komunikacyjnej oraz sektorów handlu detalicznego i hurtowego.

     Firmy starają się temu zapobiegać, tworząc komórki, które będą monitorowały ryzyka związane z bezpieczeństwem informatycznym. To może się wiązać np. z utworzeniem nowych stanowisk, jak chief information security officer, czyli osoby zajmującej się bezpieczeństwem informatycznym w danej organizacji. Taką tendencję widać szczególnie w dużych organizacjach. Małe firmy postrzegają takie ryzyko jako mniej istotne – mówi dyrektor w Allianz Polska.

    Wśród firm o przychodach poniżej 250 mln euro ryzyko cyberataków znalazło się na 6. pozycji. To jednak właśnie mniejsze firmy mogą dotkliwe odczuć skutki poważnych incydentów cybernetycznych.

    – W następnej kolejności firmy wymieniały katastrofy naturalne, zmiany klimatyczne oraz zmiany w prawie i regulacjach – wymienia Tomasz Kryłowicz.

    Klęski żywiołowe znalazły się na czwartym miejscu w Barometrze Ryzyk (24 proc. respondentów). Z kolei na zmianę klimatu i nasilającą się zmienność pogodową wskazało 6 proc. Ryzyko katastrof naturalnych jest ważnym czynnikiem w Azji i Stanach Zjednoczonych. Klęski żywiołowe to wiodąca pozycja w rankingu ryzyk w Japonii i Hongkongu oraz wśród firm z branży budowlanej, przemysłu inżynieryjnego, sektora energetycznego i przedsiębiorstw użyteczności publicznej. 

     Jako znacznie bardziej istotne wskazywane są ryzyka polityczne. Widzimy wzrost zagrożeń na świecie związanych z nowymi technologiami, które również są postrzegane przez różnych biznesmenów w ich obszarach jako nowe – zauważa ekspert. – W Europie jako istotne postrzegane jest ryzyko zmian prawnych i regulacyjnych. Z kolei w Afryce dodatkowym ryzykiem, na które warto zwrócić uwagę, są zmiany w otoczeniu politycznym.

    W regionie Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski, największe zagrożenia firmy widzą w regulacjach krajowych i unijnych. Obawiają się również konkurentów i nowych rozwiązań na rynku.

    – W Europie widać również rosnącą obawę przed ryzykiem politycznym, np. w Turcji, która bezpośrednio sąsiaduje z regionem Syrii – wskazuje Tomasz Kryłowicz. – Obawy firm dotyczą także konsekwencji wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł

    Mali i średni przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie na arenie międzynarodowej, choć na razie tylko niecałe 5 proc. z nich sprzedaje swoje produkty za granicę. Duże możliwości ekspansji zagranicznej dają im e-commerce i współpraca z marketplace’ami. Za pośrednictwem Amazon w 2024 roku polskie MŚP sprzedały produkty za ponad 5,1 mld zł. Model sprzedaży sklepu umożliwia przedsiębiorcom z Polski działanie na skalę, która jeszcze kilka lat temu wydawała się zarezerwowana głównie dla największych marek

    Polityka

    Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji

    – ​Polska należy do siedmiu krajów UE, które do tej pory nie wprowadziły jeszcze euro.  Choć zobowiązaliśmy się do przyjęcia wspólnej waluty w traktacie akcesyjnym, nigdy nie podjęliśmy konsekwentnych działań w tym kierunku – ocenia europosłanka Nowej Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. W dodatku tylko co czwarty Polak jest zwolennikiem zmiany waluty. Również obecna sytuacja gospodarcza – wysoka inflacja i rosnący deficyt – nie sprzyjają dyskusji o przyjęciu euro.

    Handel

    Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze

    Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje powierzenie NFOŚiGW zadań organizacji odpowiedzialności producenta, która w imieniu producentów będzie realizowała obowiązki wynikające z ROP w ramach zamkniętego obiegu finansowego. Przedstawiciele Polskiej Federacji Producentów Żywności i sektora odzysku odpadów ostrzegają, że może utrudnić to Polsce wypełnienie unijnych wymogów w zakresie selektywnej zbiórki odpadów, a co za tym idzie, może się wiązać z karami, a w konsekwencji – ze wzrostem cen.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.