Mówi: | Marek Sienkiewicz |
Funkcja: | Starszy Menedżer, Szef zespołu ds. SSE |
Firma: | Deloitte |
Ekspert Deloitte: bez zachęt dla inwestorów ciężko będzie nam o nich rywalizować z Czechami czy Słowacją
Trzeba przedłużyć działanie specjalnych stref ekonomicznych co najmniej do 2026 roku – podkreślają eksperci. Szczególnie, że ulgi podatkowe, które oferują SSE to jedyna zachęta, jaką mamy dla inwestorów zagranicznych. – Powinniśmy zastanowić się nad tym, czy są inne, dodatkowe elementy wsparcia – mówi Marek Sienkiewicz, szef zespołu do spraw specjalnych stref ekonomicznych w Deloitte.
Zdaniem ekspertów, zwolnienia z niektórych podatków wciąż są dla potencjalnych inwestorów atrakcyjnym instrumentem wsparcia. Problem w tym, że w świetle obowiązujących przepisów, specjalne strefy ekonomiczne będą działać tylko do 2020 roku.
– Mamy rok 2012, jeśli nowy inwestor wybiera działkę w strefie i tam zainwestuje, to zanim się wybuduje, zanim jego biznes zacznie działać na 100 proc. i zacznie w końcu osiągać dochody, to miną kolejne 2-3 lata – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Marek Sienkiewicz, starszy menedżer w Deloitte. – Efekt jest taki, że zostanie mu tylko 5 lat korzystania z tej ulgi podatkowej.
Dla przedsiębiorców, którzy chcieliby ulokować tam swój biznes, może się to okazać zbyt krótkim okresem, co zniechęci ich do inwestycji w SSE. Tym bardziej, że konkurujemy w tym zakresie z sąsiadami, czyli m.in. Czechami i Słowacją, gdzie system zachęt jest znacznie bardziej rozbudowany.
Ruch należy teraz do rządu. Ministerstwo Gospodarki przygotowało rozporządzenie przedłużające funkcjonowanie stref o kolejne sześć lat. W najbliższym czasie ma się nim zająć rząd. Na jesieni na posiedzenie Rady Ministrów trafi również projekt ustawy, nad którą pracuje resort gospodarki. Nowe przepisy obejmują nie tylko zmianę terminu działania SSE, ale również modelu ich funkcjonowania.
– Bez wydłużenia specjalnych stref ekonomicznych ciężko jest wskazać, czy będziemy mieli jakąkolwiek inną, konkurencyjną formę zachęty – zauważa Sienkiewicz. – Dlatego 2026 rok wydaje się być absolutnym minimum w chwili obecnej.
Szef zespołu ekspertów do spraw specjalnych stref ekonomicznych w Deloitte uważa, że rząd powinien również rozważyć wprowadzenie dodatkowych zachęt dla inwestorów.
– Sama ulga z podatku dochodowego od osób prawnych nigdy nie będzie elementem, który wystarczy nam do tego, żeby ich przyciągnąć – mówi Marek Sienkiewicz, dodając, ze trzeba pracować nad nowymi instrumentami, jak i rozwijać mechanizmy, które już dziś są w naszym zasięgu.
Jednym z rozwiązań są inicjatywy klastrowe. Za takim pomysłem opowiedział się niedawno wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak. Jak oceniają eksperci, w firmach działających w specjalnych strefach ekonomicznych tkwi duży potencjał rozwojowy.
– Potrzeba teraz próby aktywizacji tego potencjału i wskazania, że ci przedsiębiorcy będą reinwestować albo pojawią się nowi, nie tylko dzięki temu, że mają ulgę z CIT-u, ale też dzięki temu, że mają swoich potencjalnych kooperantów w okolicy, jednostki naukowe, które będą z nimi współpracować – mówi ekspert Deloitte.
Sienkiewicz zwraca uwagę na fakt, że tego typu inicjatywy rozwijają się latami, czego dobrym przykładem mogą być nasi zachodni sąsiedzi. Niemcy od kilkudziesięciu lat pracują nad rozwojem powiązań kooperacyjnych, co przynosi już oczekiwane efekty.
Według eksperta, budowaniem sieci powiązań między firmami mogłyby się zajmować zarządy specjalnych stref ekonomicznych.
– Strefy już to robią, z większym lub mniejszym powodzeniem. Pytanie, czy nie trzeba opracować bardziej szczegółowej strategii w tym zakresie – zastanawia się ekspert.
I proponuje wprowadzenie systemu dodatkowych zachęt dla przedsiębiorców, którzy współpracują z lokalnymi, polskimi firmami, niekoniecznie znajdującymi się na obszarze strefy oraz z uczelniami czy jednostkami badawczo–naukowymi, będącymi kluczowym elementem w rozwoju klastrów.
– Chodzi o to, żeby szczególnie zagraniczni przedsiębiorcy, którzy stanowią większość inwestorów w SSE, zaczęli współpracować z jednostkami badawczymi w Polsce, a nie tak, jak dotychczas, za granicą – zwraca uwagę Marek Sienkiewicz.
W Polsce zlokalizowanych jest dziś 14 specjalnych stref ekonomicznych. Według ocen resortu gospodarki, dzięki ich funkcjonowaniu powstało ponad 250 tysięcy miejsc pracy, a inwestycje sięgnęły około 80 miliardów złotych.
Czytaj także
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-01: Europejczycy popierają większe zaangażowanie UE w obronność. Prawie 90 proc. oczekuje ściślejszej współpracy państw członkowskich
- 2025-03-11: Jerzy Owsiak: Polskie firmy potrzebują, aby państwo im nie przeszkadzało w prowadzeniu biznesu. Ważne jest też zaufanie i ograniczenie biurokracji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.