Mówi: | Janusz Jankowiak |
Funkcja: | Główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu |
J. Jankowiak: minister finansów może "wypchnąć" część wydatków poza sektor finansów publicznych. Tricki księgowe są stosowane od dłuższego czasu
Zgodnie z zapowiedziami premiera Donalda Tuska w tym tygodniu rząd przedstawi propozycję nowelizacji budżetu. Nowelizacja budżetu poprzez zwiększenie deficytu jest niemożliwa z prawnego punktu widzenia, bo ustawowy poziom 50-proc. relacji długu do PKB został już przekroczony. W budżecie zabraknąć może ok. 27 mld zł z tytułu mniejszych dochodów. – W obecnej sytuacji gospodarczej cięcia wydatków zmniejszą i tak mały popyt – uważa Janusz Jankowiak, ekonomista Polskiej Rady Biznesu.
– Będziemy szukali przepisów prawa, być może decyzji ustawowych, które umożliwią bezpieczne manewrowanie z deficytem – powiedział w piątek 12 lipca premier. – Byłbym zainteresowany prawną możliwością zwiększenia deficytu w ramach, które są do zaakceptowania przez rynki, przez Europę.
Na przeszkodzie nowelizacji budżetu na ten rok stoją przepisy ustawy o finansach publicznych. Ze względu na ustawowe limity niemożliwe będzie więc po prostu zwiększenie deficytu budżetowego.
– Obowiązuje nas granica 50 proc. relacji długu do PKB, która została przekroczona i która pociąga za sobą konieczność ustalania deficytu budżetowego na określonym poziomie w stosunku do planowanych poziomów. Ten poziom nie może być już przekroczony, w związku z tym tutaj od strony zwiększania deficytu nie ma żadnego pola manewru – podkreśla ekonomista Polskiej Rady Biznesu.
Przez ostatnie dni premier rozmawiał z poszczególnymi ministrami o możliwych cięciach w resortach. Jednak ekonomiści przestrzegają, że w obecnej sytuacji gospodarczej nadmierne oszczędności mogą przynieść więcej szkód niż pożytku.
– Jakieś pole do oszczędności w wydatkach na pewno istnieje, pytanie tylko, jak duże ono jest i czy wystarczy na zbilansowanie ubytków w dochodach, które będą sięgały prawdopodobnie około 27 mld złotych – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Janusz Jankowiak. – Jeżeli dojdzie do cięć wydatków, to one w jakiejś części pomniejszą i tak bardzo wątły popyt, który jest generowany przez spożycie zbiorowe. Dlatego zasadne jest pytanie, czy to ma w tej chwili sens. Wiele dyskusji, które się toczą obecnie na świecie i w Europie wskazuje na to, że niektóre rządy sądzą jednak inaczej – stwierdza.
Polski premier również zwracał uwagę na ewentualne konsekwencje cięć.
– Z punktu widzenia Polski ważne jest, aby w tym krytycznym 2013 roku i niełatwym 2014 roku uzyskać raczej możliwości stymulacyjne niż przesadnie konsolidacyjne, zamrażające finanse – powiedział Donald Tusk.
Zdaniem Janusza Jankowiaka minister finansów może zastosować manewr „wypychania” części wydatków poza sektor finansów publicznych.
– Oznacza to realne ich ponoszenie, ale nie będzie to wpływało negatywnie na popyt krajowy i na gospodarkę. Jednocześnie później w unijnej metodologii liczenia długu okaże się, że powiększy nam się dług i deficyt budżetowy, ale jednocześnie uratuje to ministra finansów przed koniecznością nowelizacji budżetu polegającą na powiększeniu deficytu w tym roku – uważa ekspert.
Ustawa budżetowa na ten rok zakłada, że deficyt wyniesie 35,6 mld zł, a dochody sięgną przekroczą nieco 299 mld zł. To jednak przy przyjętych założeniach, że wzrost PKB wyniesie 2,2 proc. Według obecnych prognoz rządu polska gospodarka będzie rozwijać się w tempie 1,5 proc.
Ekonomista Polskiej Rady Biznesu prognozuje, że podobnego wzrostu gospodarczego powinniśmy też spodziewać się w przyszłym roku.
– Mamy w tej chwili umiarkowane tempo wzrostu między 1-2 proc. PKB i nie wydaje mi się, żeby w najbliższym czasie, ani w drugim półroczu, ani też w przyszłym roku, udało się z tego wyjść. Nie ma żadnych istotnych impulsów rozwojowych w gospodarce. One nie płyną na razie ani z zewnątrz, ani też od strony popytu krajowego, ani od konsumpcji, ani od inwestycji – podsumowuje Janusz Jankowiak.
Czytaj także
- 2025-06-13: Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
- 2025-05-26: W lipcu ma być gotowy projekt wspólnej polityki rolnej po 2027 roku. Rolnicy obawiają się niekorzystnych zmian w finansowaniu
- 2025-05-09: PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
- 2025-05-07: Prace nad unijnym budżetem po 2027 roku nabierają tempa. Projekt ma być gotowy w lipcu
- 2025-06-02: Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników
- 2025-04-08: Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
- 2025-04-09: Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności
- 2025-03-17: UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
Rynek kredytowy w Polsce co do zasady rośnie, choć nierównomiernie. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że najlepiej rozwija się segment kredytów gotówkowych dla konsumentów. Wartościowo wzrosła też kwota udzielonych limitów w kartach kredytowych. Według prognoz BIK w całym roku wzrośnie wartość zarówno udzielonych kredytów mieszkaniowych, jak i gotówkowych, choć tych pierwszych poniżej inflacji. Wcześniejsze cięcia stóp procentowych przez RPP nie zmieniły tej prognozy.
Transport
37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.
Prawo
Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej uruchamia pilotaż krótszego tygodnia pracy. Zainteresowane wzięciem w nim udziału firmy będą się mogły ubiegać o wsparcie finansowe ze strony rządu. Politycy Nowej Lewicy, którzy są pomysłodawcami testu tego rozwiązania, przekonują, że finalnie zyskają na nim wszyscy, zarówno pracownicy, jak i pracodawcy, a ostrzeżenia o spodziewanych problemach gospodarki są mocno przesadzone.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.