Mówi: | Janusz Lewandowski |
Funkcja: | Komisarz UE ds. budżetowych |
J. Lewandowski o 300 mld zł dla Polski: Mam nadzieję na kompromis w grudniu
Prace nad nową perspektywą finansową na lata 2014-2020 nabierają tempa. W maju rozpoczną się realne negocjacje, które potrwają co najmniej do grudnia. - To przypomina sporty ekstremalne z uwagi na uwarunkowania kryzysowe i skąpstwo Europy, wymuszone przez deficyty i długi publiczne - przyznaje Janusz Lewandowski, komisarz UE ds. budżetu.
Czeka nas pół roku decydującej fazy negocjacji budżetowych. Na najbliższych kilkunastu szczytach Rady Europejskiej przywódcy i ministrowie państw członkowskich będą decydować o kształcie wspólnego budżetu w latach 2014-2020. Jak podkreśla Janusz Lewandowski, ze względu na trudne otoczenie gospodarcze będą to trudne negocjacje. Jednak choć budżet na najbliższe lata powstaje w czasach poważnego kryzysu, nie można zakładać, że będzie on trwał kolejne 8 lat.
- Ja jestem optymistą. Optymizm mój jest jednak uwarunkowany. Chodzi o to, żeby Grecja nie stała się przedmiotem kolejnych 10 szczytów europejskich i żeby przywódcy europejscy począwszy od maja i czerwca do grudnia mogli rozmawiać o wizji Europy do 2020 roku. Mam nadzieję na kompromis w grudniu co do wielu miliardów euro, również dla krajów na dorobku takich, jak Polska - mówi unijny komisarz.
Platforma Obywatelska przed wygranymi jesienią ubiegłego roku wyborami, deklarowała, że przywiezie z Brukseli 300 mld zł. W ocenie ekspertów to może usztywnić polskie stanowisko negocjacyjne. Politycy nie będą chcieli wstać od stołu negocjacyjnego z kwotą mniejszą niż deklarowali wyborcom.
- Te ekstremalne okoliczności wymuszają wyjątkową sprawność negocjacyjną rządu. Może to osiągnąć tylko rząd poważany i budujący szerokie koalicje - uważa Janusz Lewandowski.
Dużym wyzwaniem dla państw, takich jak Polska, czyli beneficjentów unijnego budżetu, będzie powstrzymanie największych płatników netto przed cięciami w budżecie.
W przedstawionej prawie rok temu propozycji Komisji Europejskiej budżet UE zaplanowano na poziomie 972,2 mld euro. To niecałe 50 mld euro (ok. 5 proc.) więcej niż perspektywie finansowej na lata 2007-2013. Na politykę spójności, na której tak zależy Polsce, KE przeznaczyła 376 mld euro, z czego nawet 80 mld euro może trafić do nas. W tej perspektywie duży nacisk zostanie położony na innowacyjność i zieloną energię.
Argumentem przeciwników szukania oszczędności jest fakt, że unijny budżet jest silnie ukierunkowany na inwestycje.
- To znaczy, że tworzy miejsca pracy. Głos społeczeństw, docierający do Brukseli z wielu krajów, mówi o niewystarczalności dotychczasowej polityki zaciskania pasa. Musi ona być uzupełniona, bez zaciągania nowych długów i potęgowania deficytów, przez pieniądz inwestycyjny - podkreśla komisarz UE ds. budżetowych. - Ten pieniądz dostarcza budżet i w ten sposób otrzymujemy dodatkową argumentację na przekór kryzysowi.
Jednym z pomysłów niektórych krajów na łatanie dziur w państwowych kasach jest zamrożenie składek płaconych do Unii Europejskiej.
- Z jednej strony mamy zaciskanie pasa i skłonność do oszczędzania, bo Europa wyszła z mody. Przywódcom wielu krajów najłatwiej jest powiedzieć: oszczędzamy na Europie, na tym wspólnym projekcie europejskim. Ale z drugiej strony, każdy z tych regionów woła o pieniądze inwestycyjne. A budżet unijny, w przeciwieństwie do budżetów narodowych jest budżetem inwestycyjnym o efekcie mnożnikowym, o czym najlepiej przekonała się Polska i parę innych krajów - wyjaśnia Janusz Lewandowski.
W niektórych krajach inwestycje finansowane ze środków unijnych znacznie przekraczają połowę wszystkich realizowanych inwestycji. W Polsce jest to ok. 52 proc., a na Słowacji - 75 proc. inwestycji.
- Rekordzistą są Węgry - tam 97 proc., czyli prawie wszystko, co się rusza inwestycyjnie, to jest pieniądz również z Brukseli - mówi Janusz Lewandowski.
Czytaj także
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
- 2024-10-23: Prezydencja Węgier w UE za półmetkiem. Jej ocena dzieli europarlamentarzystów
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-25: Gruzini wybierają nowy parlament. Sobotnie wybory mogą przesądzić o kursie kraju na dekady
- 2024-10-16: Mołdawia zdecyduje o dalszym kursie. Rosja próbuje wpłynąć na wyniki wyborów i referendum
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-11-08: Komisja Europejska stwierdziła poprawę stanu praworządności w UE. Ruszyła kampania informacyjna na ten temat
- 2024-11-13: Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.